Czy szczanie do morza jest normą?

napisał(a) **Roxi** » 01.02.2011 16:52

Nieeee no wymiękam przy takich tematach :lol:

Nawet moje 38,6 stopni i mały kontakt z otaczającą rzeczywistością nie może mnie powstrzymać od śmiechu :lol:

napisał(a) **maniust** » 01.02.2011 16:58

kaszubskiexpress napisał(a):plusk to jest gdy wpadnie klocek

kaszubskiexpress wszystko zależy jakiej kategorii jest klocek.
Jedna odmiana klocka daje PLUSK ! .....innna PLUSK ....PLUSK....PLUSK....PLUSK....PLUSK....PLUSK....PLUUUUUUUUSKKKK !

Wrócmy jednak do tematu szczania......... :lool:

, bo to autora tematu najbardziej ciekawi.

Roxi napisał(a):Nawet moje 38,6 stopni i mały kontakt z otaczającą rzeczywistością

Zatem zdrowia życzymy !

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 01.02.2011 17:02

Roxi napisał(a):Nieeee no wymiękam przy takich tematach

Nawet moje 38,6 stopni i mały kontakt z otaczającą rzeczywistością nie może mnie powstrzymać od śmiechu

Podobno śmiech to zdrowie

a czasem jest moczopędny :wink:

Moja żona jak się z czegoś serdecznie śmieje , to krzyczy "zaraz się posikam" :lool:

Znam też inne panie co tak krzyczą :wink:

Z tego wniosek, że nie należy ich rozśmieszać w Jadranie

napisał(a) **longtom** » 01.02.2011 17:12

Janusz Bajcer napisał(a):
Roxi napisał(a):Nieeee no wymiękam przy takich tematach

Nawet moje 38,6 stopni i mały kontakt z otaczającą rzeczywistością nie może mnie powstrzymać od śmiechu

Podobno śmiech to zdrowie a czasem jest moczopędny

Moja żona jak się z czegoś serdecznie śmieje , to krzyczy "zaraz się posikam"

Znam też inne panie co tak krzyczą
Z tego wniosek, że nie należy ich rozśmieszać w Jadranie

Roxi nurkuje więc wód powierzchniowych, w razie czego, nie zanieczyści :!:

napisał(a) **Roxi** » 01.02.2011 17:19

Wód podpowierzchniowych raczej też nie... bo jak to tak w piankę?

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 01.02.2011 18:11

Roxi napisał(a):Wód podpowierzchniowych raczej też nie... bo jak to tak w piankę?

A to nie ma pianek z dziurką, albo ze słonikiem ? :oops:

napisał(a) **Krystof** » 01.02.2011 19:02

wczoraj gadałem z kumplem (top menedżer w dużej firmie odpowiedzalny za produkty multimedialne i człowiek zafascynowany możliwościami internetu) o tym, by porył sobie na cro.pl, które podałem jako przykład bardzo dobrze rozwiniętego forum ukierunkowanego na Chorwację, ale z rozbudowanymi wieloma wątkami pobocznymi

no więc powiedziałem mu, żeby sobie tu pomeliorował i zobaczył, jak wyglądają te wątki poboczne szczególnie

no i teraz mi jakoś głupio, choć widzę, że go w sumie nie okłamałem ...

gratuluję poczucia humoru i pozdrawiam,
Krystof

napisał(a) **Phantom** » 01.02.2011 19:05

Nie mam zdjęcia, ale chciałbym zacytować karteczkę z wejścia do tak zwanego getta w jednej z podkrakowskich miejscowości:

Jszczanie surowo zabronione.

napisał(a) **slawek66** » 01.02.2011 19:33

maniust napisał(a): .....innna PLUSK ....PLUSK....PLUSK....PLUSK....PLUSK....PLUSK....PLUUUUUUUUSKKKK

to by trzeba bylo jakies okropne rzeczy zezrec zeby tak plusssssssskac

napisał(a) **slawek66** » 01.02.2011 19:35

Phantom napisał(a):Jszczanie surowo zabronione.[/color]

typowa gwara podkrakowskich ,, miejscowosci,,
standart

napisał(a) **piotr65** » 02.02.2011 10:01

Normalnie, poplułem cały monitor. :lol:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 02.02.2011 11:38

piotr65 napisał(a):Normalnie, poplułem cały monitor.

napisał(a) **anakin** » 02.02.2011 14:04

slawek66 napisał(a):typowa gwara podkrakowskich ,, miejscowosci,,
standart

Potwierdzam....

W ogóle to muszę zwrócić trochę honoru autorowi tematu. :wink:

Nie sądziłem,że to się tak ciekawie rozwinie... :lol:

Janusz Bajcer napisał(a):Moja żona jak się z czegoś serdecznie śmieje , to krzyczy "zaraz się posikam"
Znam też inne panie co tak krzyczą
Z tego wniosek, że nie należy ich rozśmieszać w Jadranie

Nie tylko i nie zawsze w Jadranie.
W pewnych sytuacjach to wcale nie musi być śmieszne. :wink:

Chociaż z drugiej strony.....co kto lubi. :lol:

napisał(a) **janniko** » 02.02.2011 15:41

My tu o klockach, sraniu i szczaniu ..
a o pierdzeniu jakoś wszyscy zapomnieli!!!
:twisted:

Bo się zastanawiam:
jeźli nie szczymy do Jadrana, to znaczy żeśmy kulturalni i wychowani i wogóle .. zajebiści kolesie.. jak to mawia obecnie starsza młodzież..

A co jeśli mi się wymsknie wiaterek zwany kolokwialnie bąkiem lub pierdem, gdym w wodach Jadranu się nurzam i zabulka mi od strony dupyska, bąble wyskoczą na powierzchnię itp?!
Co wtedy? czy to też chamstwo i oszołomstwo?!

:hut:

napisał(a) **weldon** » 02.02.2011 15:44

janniko napisał(a):My tu o klockach, sraniu i szczaniu ..
a o pierdzeniu jakoś wszyscy zapomnieli!!!

Nie przesadzaj.

Jacuzzi z bąbelkami to standard ... O czym tu gadać? :wink: