gusia-s napisał(a):Rybki pychota tylko wolę większe sztuki bo przy tych małych jest dłubania.
Musimy się spotkać przy takich rybkach to nauczę Cię je jeść bez dłubania
.png)
gusia-s napisał(a):Rybki pychota tylko wolę większe sztuki bo przy tych małych jest dłubania.
.png)
.png)
CROberto pokaz swój, myślę że Beatka się nie obrazi. Ja teraz tez jestem na etapie sadzenia różnych roślin i szukam inspiracji. Jeśli wolisz to na priv tez może być .png)
.png)
pavlo napisał(a):Łoj, żeby tylko nie zejść na ląd z tego świetnego wątku żeglarskiego w CRO do ogródka.
To tak tylko w skrócie; Moja działka to jedynie 6 ar, na tym dom, garaż i mały "składzik na rowery, skutery" i odrobinę zieleni dla 2 psów i 2 kotów. Nastąpiła likwidacja wszelkiej roślinności bez pożyteczności. Sklejam każdy kawałeczek ziemi jak tylko mogę. Idę już w uprawy pionowe.
Tuje precz. Na dzisiaj liczy się tylko to co pożyteczne; każda pokrzywa, każde ziółko,rzodkieweczka, pomidorki, ogórki pnące, sałata, czosnek niedźwiedzi, seler naciowy, cebulki różne, lubczyk,kolendra, wiele odmian mięty, brokóły, a innych wiele. Maliny, truskawki, poziomki,jagoda kamczacka (kilka odmian), borówka amerykańska(kilka odmian), papryka ostra,... etc.![]()
.png)
"CROberto"]Już wiem, jak zdobyć rabat na zakup ryb...
Żona ma ładniejsze oczyto ją nauczę jak pomagać przy cumowaniu ...
![]()
Btw.
Ogród masz duży - zostawiacie duży trawnik,czy będziecie coś tworzyć ?
Pytam, bo jestem pasjonatem ogrodu - drzewka i krzewy lubię formować - " skradły " mi już sporo przestrzeni...
Choć nie powiem - zazdroszczę posiadaczom pięknych zadbanych ogrodów - ale wiem że nie dam rady 
.png)
agata26061 napisał(a)::oczko_usmiech: CROberto pokaz swój, myślę że Beatka się nie obrazi. Ja teraz tez jestem na etapie sadzenia różnych roślin i szukam inspiracji. Jeśli wolisz to na priv tez może być![]()
![]()

.png)
pavlo napisał(a):Łoj, żeby tylko nie zejść na ląd z tego świetnego wątku żeglarskiego w CRO do ogródka.
To tak tylko w skrócie; Moja działka to jedynie 6 ar, na tym dom, garaż i mały "składzik na rowery, skutery" i odrobinę zieleni dla 2 psów i 2 kotów. Nastąpiła likwidacja wszelkiej roślinności bez pożyteczności. Sklejam każdy kawałeczek ziemi jak tylko mogę. Idę już w uprawy pionowe.
Tuje precz. Na dzisiaj liczy się tylko to co pożyteczne; każda pokrzywa, każde ziółko,rzodkieweczka, pomidorki, ogórki pnące, sałata, czosnek niedźwiedzi, seler naciowy, cebulki różne, lubczyk,kolendra, wiele odmian mięty, brokóły, a innych wiele. Maliny, truskawki, poziomki,jagoda kamczacka (kilka odmian), borówka amerykańska(kilka odmian), papryka ostra,... etc.![]()
Pozdrówka dla ogrodników
.png)
Kapitańska Baba napisał(a):pavlo napisał(a):Łoj, żeby tylko nie zejść na ląd z tego świetnego wątku żeglarskiego w CRO do ogródka.
To tak tylko w skrócie; Moja działka to jedynie 6 ar, na tym dom, garaż i mały "składzik na rowery, skutery" i odrobinę zieleni dla 2 psów i 2 kotów. Nastąpiła likwidacja wszelkiej roślinności bez pożyteczności. Sklejam każdy kawałeczek ziemi jak tylko mogę. Idę już w uprawy pionowe.
Tuje precz. Na dzisiaj liczy się tylko to co pożyteczne; każda pokrzywa, każde ziółko,rzodkieweczka, pomidorki, ogórki pnące, sałata, czosnek niedźwiedzi, seler naciowy, cebulki różne, lubczyk,kolendra, wiele odmian mięty, brokóły, a innych wiele. Maliny, truskawki, poziomki,jagoda kamczacka (kilka odmian), borówka amerykańska(kilka odmian), papryka ostra,... etc.![]()
Pozdrówka dla ogrodników
Wszystko od Ciebie bym zjadłaPod warunkiem że nie musiałabym grzebać w ziemi. Tam są robaki i pająki
![]()
![]()
A tak się ich boję strasznie
![]()
![]()
![]()
W skrzynkach po byłej piaskownicy rosnie rukola (całą zimę nasza kanarzyca ją jadła), koperek, bazylia, teraz też rzodkiewka a później może pomidorki koktajlowe. Melisa szaleje na rabatce ale mięta ciągle taka biedna....może za szybko ją zjadam??? Nie wiem....
Nie umiem być ogrodnikiem
A "DADA", czyli ja, to wręcz uwielbiam mój ogródek i moje kalifornijki w kompoście. Nie narzekają na Pandemię, nic nie protestują, nie oczekują postojowego, pracują bez składki ZUS'u. Wręcz służy im ta Pandemia. Albowiem azaliż; jemy więcej warzyw i owoców, zaś resztki z nich są dla nich wyjątkową pożywką. Tudzież wspomnę o tym, że; trzeba mieć w ogródku trochę dzikości w roślinności. Dzisiaj to ma być przystań dla każdej pszczółki i trzmiela.
Albo na odwrót; z naszych polskich składników przygotuje garnek pachnący Chorwacją .png)
Kapitańska Baba napisał(a):Wiesz - jak byłam mała to marzyłam o podwórku z wielkim trawnikiem - tak żebym miała gdzie biegać, jeździc rowerem, tarzać się po trawie - moja babcia miała podwórko ale całe zarośnięte a ja chciałam trawy..... I chyba tak mi zostało.
Kapitańska Baba napisał(a): Wiem ze dla wielu osób mój "ogród" nie ma sensu .....

.png)
"pavlo"]
No tak, podobne teksty to prawi też moja żona "....że nie musiałabym grzebać w ziemi".![]()
Kapitańska Baba pisze tak "Nie umiem być ogrodnikiem "
A ja dopiszę tak: ale żeglarzem i wędzarnikiem TAK
Powiem więcej; z każdej podróży uwędzi wyśmienitą i pachnącą Chorwacją
opowieść na przekład polskiAlbo na odwrót; z naszych polskich składników przygotuje garnek pachnący Chorwacją
Pozdrawiam kulinarnie i ogródkowo
.png)
"CROberto"]
Właśnie o to chodzi ....![]()
Urządzić sobie " własny kąt " , oraz życie tak - aby się uszczęśliwiać...
Pytałem z czystej ciekawości...![]()
Absolutnie tak nie myślę![]()
Jeśli lubisz w nim przebywać i niczego w nim więcej nie potrzebujesz - to oznacza ,że jest najlepszy na świecie...
.png)
Kapitańska Baba napisał(a):"pavlo"]
No tak, podobne teksty to prawi też moja żona "....że nie musiałabym grzebać w ziemi".![]()
Widać my kobiety tak mamy
Kapitańska Baba pisze tak "Nie umiem być ogrodnikiem "
A ja dopiszę tak: ale żeglarzem i wędzarnikiem TAK
Powiem więcej; z każdej podróży uwędzi wyśmienitą i pachnącą Chorwacją
opowieść na przekład polskiAlbo na odwrót; z naszych polskich składników przygotuje garnek pachnący Chorwacją
I sie zawstydziłamDziękuję
Pozdrawiam kulinarnie i ogródkowo
Pozdrawiam cieplutko w ten lodowaty dzień
Powrót do Nasze relacje z podróży
