CYPR - trochę oczarowanie, trochę rozczarowanie ... Most Miłości ... Zanim jednak do sławnego mostu, pojedziemy do pobliskiej Pernery, bo trzeba zatankować bolida.
I tu DUŻY PLUS dla Cypru
, bo paliwo jest bardzo tanie - 1,42 euro
Na a jak już tu jesteśmy, to zajrzymy do porciku
Można by pomyśleć, że jesteśmy na Cykladach
No a teraz już jedziemy oglądać właściwe atrakcje Cypru
Na początek mała imitacja mostu miłości
W drugą stronę już troszkę gorzej
Kilkaset metrów dalej znowu cykladzka kaplicza ... idziemy
Ale kościółek okazuje się mniej ładny niż ten w Pernerze ...
Do tego przed wejściem ruskie modelki urządziły sobie sesje zdjęciową
Jak patrzyłam jak w kilkunastocentymetrowych szpilkach chodzą po wybrukowanym chodniku, to ... było mi ich żal
No ale one chyba myślały, że wyglądają ładnie ...
A może wyglądały ładnie, tylko ja się nie znam?
Schodzimy po schodkach do
jaskini ...
Tu z kolei nasi rodacy ... robią spore zamieszanie, bo jeden chce skakać do wody
Wracamy do samochodu i jedziemy na
Love Bridge ... omijając niestety
Cape Greco, bo robi się późno
A i tak do słynnego mostu dojeżdżamy gdy słońce jest już dość nisko ...
No i pod słońce wygląda to tak sobie
Potter nawet stwierdziła, że
atrakcje Cypru są lekko przereklamowane Jakoś wyjątkowo mogłabym się z nią zgodzić
Przechodzę troszkę w bok i już jest ciut lepiej, a nawet całkiem ładnie
W drugą stronę widać fajną jaskinię ...
Obok jest Park Rzeźb i Kaktusów ... zajrzymy