Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja po raz szósty... i siódmy i dalej...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) arabesqa74 » 05.03.2012 21:59

Jarek999 napisał(a):Dzięki za dobre słowo. :)
Każde z tych miejsc ma swój urok, więc zależy czego szukamy i jakie wycieczki chcemy w czasie pobytu zrobić.
Z Okrugu i Rogożnicy jest blisko Trogir, Split, Krka, Solona, Klis, choć i do Dubrownika też stąd jechaliśmy.
Korcula jest na wyspie, więc jeśli chcemy robić wycieczki na stały ląd, to raczej Orebic, skąd na Korculę tylko 15 minut wodną taksówką, a wycieczki to cały Peljesac, Dubrownik, Trsteno, Ston, Mljet, Mostar, czy nawet można wyskoczyć do Czarnogóry.
Jeśli najpierw pojedziemy do Rogoźnicy lub na Korculę, to Okrug czy w ogóle Ciovo może się wydać mniej atrakcyjne ( przynajmniej ja mam takie odczucie), ale to jest moje subiektywne zdanie. Ja najpierw byłem w Bibinje koło Zadaru, później na Ciovo, a później Orebic na Peljesacu i było to dla mnie stopniowanie wrażeń. Jak wróciłem na Ciovo w zeszłym roku to nie były to już wrażenia na 100% a raczej na 90% bo tęskniłem za Korculą.
Są jednak Cromaniacy zakochani w Ciovo i pewnie się oburzą na mnie :D

Każdy ma prawo do własnego zdania, odczuć i opinii. Ale jak to mówią - łatwiej i mniej boleśnie uczymy się na cudzych, może niekoniecznie błędach, ale doświadczeniach. Pozdrawiam
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 06.03.2012 09:35

Oczywiście, że tak :)
Spotkałem się, kiedyś z opinią na forum, że Chorwację warto zwiedzać z północy na południe. Myślę, że zgadzam się z tą opinią, ja zacząłem od Zadaru, choć z ciekawości przejechałem Jadranką od Rijeki do Cavtat. Została mi jeszcze Istria :)

Pozdrawiam :D
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 06.03.2012 12:59

Jarku,dopiero dzisiaj dokończyłam czytać Twoją relację i muszę przyznać że bardzo mi się podobala.Zwłaszcza fotki i ....Korcula.

Wspaniale utrwalone wspomnienia....pozdrawiam.
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 06.03.2012 13:33

Witam i dziękuję :)
Tylko dzięki tym wspomnieniom daje się przetrwać do następnego lata :D
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 06.03.2012 14:25

Wracamy tą samą drogą, ale po niedługim czasie skręcamy w prawo, mostem przez Neretwę i wspinamy się zboczem góry na płaskowyż:

Obrazek

Kiedy wjechaliśmy na górę, na drodze spotkaliśmy ruchomą zaporę:

Obrazek

Wreszcie dojeżdżamy do Medugorje, po drodze ciąg straganów:

Obrazek

i znajdujemy w pobliżu kościoła parking:

Obrazek

Widok na kościół:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pobliski cmentarz:

Obrazek
Obrazek

Konfesjonały dla różnych języków osobno:

Obrazek

Stacje opisujące żywot Chrystusa :

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Figura Chrystusa Ukrzyżowanego z kolejką ludzi zbierających do specjalnie sprzedawanych chusteczek olej wyciekający z figury:

Obrazek

Stacje drogi krzyżowej i o ile pamiętam zmartwychwstania wokół posągu ( chyba jest ich 14 lub 15) :

Obrazek
Obrazek

Wzgórze Krzyża (Kriżevac):

Obrazek

O ile dobrze pamiętam z innych relacji do tego krzyża prowadzi pod górę droga krzyżowa, która kończy się na szczycie, my jednak tam nie doszliśmy.

Jest tam również miejsce, gdzie można zapalić znicz na intencję:

Obrazek

Po około dwóch godzinach i wypiciu pysznej cappuccino ruszyliśmy dalej do wodospadów Kravica.

Obrazek

Za pierwszym razem jechaliśmy bardzo na nosa, bo drogowskazów nigdzie nie było, mieliśmy kilka razy już zawracać, ale w końcu trafiliśmy do celu.
W 2009 parking był jeszcze w powijakach, droga do wodospadów wąska i dziurawa. Rok później był już elegancki parking, piękna droga i opłaty:
Droga przed wodospadami:

Obrazek

i za wodospadami:

Obrazek

I same wodospady - panorama:

Obrazek

i reszta zdjęć z 2009 roku:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i z 2010 roku:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jest to niewątpliwie miejsce które warto zobaczyć, choć nie ma takiego rozmachu jak Krka czy Plitvickie jezera.

Obrazek

Następna wycieczka - Lokrum...
Pozdrawiam
:)
Ostatnio edytowano 29.10.2017 10:20 przez Jarek999, łącznie edytowano 5 razy
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 07.03.2012 13:15

To ja czekam z niecierpliwością.

Pozdrawiam.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18196
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 07.03.2012 13:32

Do Lokrum bardzo chętnie się z Wami wybiorę :D

Pozdrawiam
Piotr
ewwwa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 131
Dołączył(a): 12.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewwwa » 07.03.2012 14:21

witam
wybieramy się w tym roku w te same rejony, więc z ciekawością śledzę Twoja relację. Fajne zdjęcia.
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 07.03.2012 16:36

Witam i tak na zachętę pocztówka ze zdjęć:

Obrazek

A dalszy ciąg już wkrótce...
:)
Ostatnio edytowano 29.10.2017 10:20 przez Jarek999, łącznie edytowano 4 razy
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 07.03.2012 16:55

Także chętnie odwiedzę Lokrum.
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 07.03.2012 19:12

Będąc dwa lata z rzędu z wizytą w Dubrowniku, zawsze brakowało czasu na zwiedzenie wyspy Lokrum, leżącej kilkaset metrów od Starego Miasta. Więc za trzecim razem postanowiliśmy jako główny cel wybrać wyspę, ograniczając pobyt w pozostałej części Dubrownika do lodów i ewentualnie obiadu.

Bilety na rejs kupuje się bezpośrednio w porcie, statki wypływają w sezonie co pół godziny, cena biletu, chyba ok. 30 kun za rejs w obie strony. Droga zajmuje ok. 15 minut.

Obrazek

Tak więc wsiadamy i płyniemy:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dobijamy do przystani:

Obrazek

i alejką kierujemy się w głąb wyspy:

Obrazek

Przy przystani są bary i w głębi wyspy też można znaleźć restaurację:

Obrazek

ale nam jakoś nie przypadły do gustu ( może ze względu na ceny???) :D

Idąc w głąb wyspy dochodzimy do rozwidlenia - idąc prosto dojdziemy do tzw "Martwego morza", czyli zatoczki morskiej otoczonej skałami, gdzie wlot do morza jest wyżłobiony w skale.
My najpierw idziemy w prawo, chcemy dojść do ogrodu botanicznego z dużą kolekcją kaktusów:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następnie kierujemy się stromą ścieżką w stronę fortecy:

Obrazek
Obrazek

Po długim spacerze pod górę dochodzimy do fortecy:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Forteca jest na najwyższym wzniesieniu, więc są tam piękne widoki,
niestety trochę zasłonięte przez drzewa:

Obrazek
Obrazek

Następnie wracamy inną drogą dookoła wyspy do przystani i znów do znanego nam rozwidlenia. Idziemy teraz do "Martwego Morza".
Po drodze można spotkać chodzące swobodnie pawie:

Obrazek
Obrazek

Dochodzimy na miejsce:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następnie idziemy zobaczyć, którędy Jadran wchodzi do zatoczki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

i zobaczyć takie widoczki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Spacer po wyspie zajmuje nam kilka godzin.
Jest upał, ale wśród drzew można znaleźć sporo cienia, a i jest okazja do kąpieli.

Obrazek

Wsiadamy wreszcie na statek i w drodze powrotnej możemy podziwiać Dubrownik od strony morza:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam :)
cdn.

(Trsteno i dalej do Cavtat)
Ostatnio edytowano 29.10.2017 10:27 przez Jarek999, łącznie edytowano 4 razy
malina 58
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 29.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) malina 58 » 09.03.2012 13:08

Ja dopiero dziś dotarłam do Twojej relacji. Jest fantastyczna! W tym roku jedziemy na Ciovo, więc będziemy mogli popełnić Twoje wycieczki. Już nie możemy się doczekać czerwca.
pozdrawiam
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 09.03.2012 20:50

Witam i zapraszam na następną wycieczkę. :)

Jedną z wycieczek w trakcie pobytu w Orebicu, był wyjazd w celu zwiedzenia arboretum w Trsteno, oraz zwiedzenie wybrzeża za Dubrownikiem. Chciałem również wjechać na górę Srt nad Dubrownikiem, niestety druga część ekipy na wieść o wąskiej drodze pod górę postawiła zdecydowane veto. Podróż zaczyna się od małego problemu - na stacji w Orebicu nie ma akurat LPG, a w zbiorniku jest go już niewiele. Jedziemy więc dalej mając nadzieję, że na Jadrance coś znajdziemy. Niestety, nic nie ma, a kilkanaście kilometrów przed Dubrownikem trzeba przełączyć się na benzynę.
Zatrzymujemy się na chwilę przed mostem w Dubrowniku, aby obejrzeć okoliczne widoki:

Obrazek
Obrazek

Ale trzeba znaleźć stację LPG, więc wyciągam nawigację. Przed wyjazdem do Cro dograłem różne punkty POI, między innymi stacje LPG w Chorwacji, więc wyszukuję te najbliższe mojego punktu postoju. Okazuje się, że najbliższa jest kilka kilometrów w bok drogą za mostem wzdłuż rzeki. Jedziemy więc w dobrych humorach, ale w pewnym momencie mamy skręcić w prawo w wąską uliczkę, a kilkaset metrów dalej w lewo w jeszcze węższą. Zastanawiamy się czy TomTom nie wyprowadził nas na manowce.
W końcu droga się kończy wjazdem na podwórko. Pewni, że jesteśmy wyprowadzeni w pole, wjeżdżamy w bramę aby zawrócić w podwórku ( droga była wąska ), aż tu zaskoczenie - na podwórku jest dystrybutor LPG, a dalej magazyny pełne butli z gazem.
Jednak brawo TomTom :)
Po nakarmieniu autka wracamy na Jadrankę, jedziemy nad Dubrownikiem podziwiając widoki i zatrzymując się na napotkanych parkingach, aby zrobić trochę fotek:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i dalej na południe za Dubrownikiem:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dojeżdżamy do Cavtat:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po krótkim pobycie, kawie i lodach wracamy na północ, aby zwiedzić nasz główny cel wycieczki czyli arboretum w Trsteno:

Obrazek

W pobliżu rośnie 500 letni platan, jeden z największych okazów europejskich ( ponad 60 metrów wysokości, 13 metrów obwodu i 6 metrów średnicy. Został przywieziony znad Bosforu i zasadzony na początku XV wieku. ( w/g wikipedii )

Wjazd w uliczkę do ogrodu jest dość mało widoczny, więc widzimy wjazd dopiero jak go mijamy. Zawracamy, co na Jadrance nie jest banalnym manewrem i wjeżdżamy w wąska ocienioną uliczkę. Kilkadziesiąt metrów, jest brama i obok trochę miejsc parkingowych wśród drzew.
Bilet kosztował 20 kun za osobę, więc wchodzimy.
Idziemy alejką:

Obrazek
Obrazek

Przechodzimy obok bambusowego lasku:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

i innych egzotycznych roślin:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dochodzimy do tarasów z widokiem na morze:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Idąc ogrodem trafiamy na budynek willi:

Obrazek

i budynki gospodarcze:

Obrazek

a wewnątrz takie cudeńka:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

chodzimy wśród wspaniałej roślinności:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

natrafiamy na budowlę przypominającą akwedukt:

Obrazek

a na tyłach budynku jest fontanna z 1736 roku przedstawiająca Neptuna z nimfami:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po kilku godzinach spacerowania wśród przepięknych roślin wróciliśmy na kwaterę zachowując w pamięci to kolejne przepiękne miejsce Chorwacji:

Obrazek

Pozdrawiam
:D
Ostatnio edytowano 29.10.2017 10:33 przez Jarek999, łącznie edytowano 4 razy
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 09.03.2012 20:56

Cudowny spacer na piątkowy wieczór :D
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 09.03.2012 21:07

Ech.... też się rozmarzyłem wybierając zdjęcia :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Chorwacja po raz szósty... i siódmy i dalej... - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone