Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ANDAluzzzJA - Hiszpania (prawie) bez plaży

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 09.04.2008 10:10

Dziewczyny wielkie gratulacje :!:
Czapki z głów, szacun i takie tam :lol:

Ja osobiście nie mam takich doświadczeń, mój największy zdobyty szczyt to Świnica :oops: , ale nie ukrywam, że mi sę podobało :lol:

Odpocznijcie chwilę na tej plaży :wink:

:papa:
Ostatnio edytowano 09.04.2008 14:14 przez marsylia, łącznie edytowano 1 raz
darko
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 31.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darko » 09.04.2008 13:22

Kolego "zawodowiec" byłeś w cro w marcu , daj cynka jaką miałeś pogodę .Pozdrav :D
darko
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 31.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darko » 09.04.2008 13:22

Przepraszam forumowiczów że nie w temacie mó poprzedni post :nice:
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 09.04.2008 14:46

Darko, nie w cro tylko w srb i cg no ale region ten sam :)
Pogoda zmienna, czasem chłodno i deszcz a czasem słoneczko i tak ciepło że w koszulce chodziłem - ale to na nizinach. W górach to wiadomo - śnieg do jajec i zima w pełni.
pzdr
darko
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 31.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darko » 09.04.2008 14:55

dzięki zawodowiec , mam nadzieję , ż kiedy tam będę będzie cieplutko , riwiera makarska słynie z dość dobrej pogody
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 09.04.2008 18:41

zawodowiec napisał(a):Przypomniało mi się jak miałem taki plecak ze skrzydełkami - bocznymi odpinanymi kieszeniami. Jak się je zdjęło a potem spięło ze sobą suwakiem to powstawał mały plecaczek z 2 komorami obok siebie.
Miałem go na praktyce w Irlandii Płn. Na wycieczce na górę Slieve Donard (gdzieś o niej wspominałem) znajomy Czech zobaczył mnie z tyłu z tym dwukomorowym i powiedział "ty maš kozy na zadech!". Slawiści-amatorzy sobie sami przetłumaczą co to znaczy :lol:


Kamiiiil! :lol: Przez Ciebie - żeby się upewnić czy dobrze zrozumiałam - trafiłam na jakieś frywolne czeskie forum :lol: :lol: :lol: :lol:

kulka53 napisał(a):
shtriga napisał(a):I jeszcze długie kibicowanie andaluzyjskim graczom w te no... kulki :D :D :D :D


No no no, KULKI............. jesteśmy popularni w Andaluzji :lol: :lol: :lol:


Dobre :lol: :lol: :lol: Nie zwróciłam na to uwagi wcześniej

kulka53 napisał(a):
Jeśli chodzi o niedoszłą Bośnię 2007 :wink: to z mojego egoistycznego punktu widzenia :wink: :oops: to szkoda, że nie doszła do skutku :( pewnie pojawiłyby się ciekawe górskie opisy, a tak to sam muszę się przekopywać przez 'gąszcz' opisów summitpostowych (i nie tylko) :lol::


Bardzo tęsknię za tą Bośnią... Ale wychodzi na to, że dzięki Wam będziemy miały gotowca :lol: :lol: :lol:


kulka53 napisał(a):Przypomniało mi się jak byliśmy parę lat temu w Budapeszcie na majowy długi weekend i też spaliśmy na kempingu 8O (ale w domku :lol:) i też podziwialiśmy te niesamowite domy na kółkach z satelitami na dachach itp.............. a były ich niesamowite ilości, trochę z Niemiec, ale głównie z Włoch i Francji.


Nooo i te kieliszki na stołach, a nawet kwiaty w doniczkach przed autami :lol:

marsylia napisał(a):Dziewczyny wielkie gratulacje :!:
Czapki z głów, szacun i takie tam :lol:

Ja osobiście nie mam takich doświadczeń, mój największy zdobyty szczyt to Świnica :oops: , ale nie ukrywam, że mi sę podobało :lol:

Odpocznijcie chwilę na tej plaży :wink:


Dzięki Marsylko! Nie wiem czemu ta mordka: :oops: - po Świnicy!!! GRATULACJE!!! A ze Świnicy to udało mi się raz na czterech literach zjechać jak było ślisko, no i też mi się film życia przewinął przed oczyma - to było w kierunku zejścia na Zawrat.

A dwa albo trzy lata temu byłyśmy na Ś. z Wiolą ostatniego października - w Zakopcu było minus 5 chyba a na górze opalałyśmy się w krótkich rękawkach, choć było nieco przeżyć po trawersowaniu jednego kawałka oblodzonego :lol:

Marsylko - to teraz trzeba dalej albo jeszcze raz - jeśli się podobało!!!

darko napisał(a):Przepraszam forumowiczów że nie w temacie mó poprzedni post :nice:


Darko - nie przejmuj się :lol: Zawodowiec lata to tu, to tam, więc go trzeba łapać tam, gdzie się go akurat zastanie :lol: Miłego urlopowania wiosennego!!!
meeg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1225
Dołączył(a): 17.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) meeg » 09.04.2008 21:24

A ja wracam do kotów - fajne bestyjki i drańskie jak moja własna kicia. :lol:
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 10.04.2008 23:56

A ja czekam na opis wrażen temperatury Mediterraneum :)
Zanurzyłyście się - czy tylko plaża :?:
Pozdrawiam i czytam, czytam - tylko to życie tak gna ...
Dusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 206
Dołączył(a): 28.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dusia » 14.04.2008 13:38

Wy nie jesteście the best! 8O
Wy jesteście THE BEST OF THE BEST!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:

Tak trzymać!
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 14.04.2008 13:52

Meeg - szałowe te kicie, co nie? Fotki takie sobie, ale jak tu nadążyć za takimi bestiami :lol:

Dusia, Plavac! Wy to dopiero jesteście debeściaki :wink: , że znajdujecie czas, by pisać swoje i czytać innych!!! :lol:
Dzięki, dzięki. Niewiele już zostało tego naszego liźnięcia Andaluzji, ale - wicie rozumicie - wiosna przyszła (góry wołają :lol: ), sezon rowerowy też przyszedł, człowiek wariuje, śmiga po wiochach no i kiedy tu do kompa zajrzeć :wink: :lol: :lol: :lol:

Całuski!
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 14.04.2008 21:22

shtriga napisał(a): - wiosna przyszła (góry wołają :lol: ), sezon rowerowy też przyszedł, człowiek wariuje, śmiga po wiochach no i kiedy tu do kompa zajrzeć :wink: :lol: :lol: :lol:


Nocami :D
A że góry wołają, to fakt.
Ładnie było je widać wczoraj z Koskowej 8)
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 15.04.2008 00:24

Niestety nie przyłączę się do peanów na temat Hiszpanii, byłem tu kilka razy, chociaż kraj rozległy i miejscami piękny, to całkiem zawiodła mnie tutejsza ludzkość. Nastawiona tylko pekuniarnie, zostałem okradziony 2x, ci co jadą, pilnujcie sie zawsze i wszędzie, i nie spodziewajcie się nic dobrego, jeśli nie wyłożycie kasy. Morze tylko miejscami jest znośne, W wielu regionach plaga parzących meduz, szybkie wyskakiwanie z morza. Mam kolegę, który uważa, że jest tu bosko, ale myślę, ze jest to sprawa podejścia do tematu.
Ja tu już długo nie przyjadę.
Mimo to pozdrawiam, Grzegorz. :wink:
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 15.04.2008 23:48

Trochę przepraszam, ale wczoraj byłem raczej w niedobrym nastroju. Odnośnie jakości samego morza zdania nie zmienię, ale warto zobaczyć, od Kadyksu, czyli od strony Portugalii trochę wybrzeża altantyckiego, wieje jak diabli, woda zawsze zimna ale coś w tym jest. Aż do Algeciras, tu wycieczka polecam do Tangeru, mniejsza opcja na Cełtę, no trochę Afryki. Potem Gibraltar, to trzeba zaliczyć, chociażby dla tego, aby poczuć się w UK.
Potem dużo nic, Malaga, Marbella koszmarne kurorty, tak samo jak Benidorm. Wcześniej obowiązkowo z namaszczeniem Granada i Sevilla, miejsca kultowe, i co by ci biedni Hiszpanie mieli do pokazania gdyby nie ci koszmarni Mauretanie. Potem w górę trochę lepsze plaże. Valencia, i tu mam mieszane uczucia. Potem, to co najlepsze, Barcelona. To miejsce, które na wskroś europejskie, a do zakochania tylko jeden krok.
Pozdrawiam, Grzegorz. :wink:
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 16.04.2008 18:58

Ale, Grzegorzu, tu zachwycamy się Andaluzją - a to taka trochę inna Hiszpania :wink:
Nie drażnij dziewczyn, które stukają obcasami i czubkami podkutych bucików o ziemię i wymachują rękami :!: Może się źle skonczyć :)
A ja Cię tak wogóle rozumiem - też mam dosyć porównywania do hiszpańskiego macho :D
Pozdrawiam
P.S. Co z tym morzem, Sthrigo :?:
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 16.04.2008 19:27

Ależ tu powiało jakimiś jesiennymi smutkami! :lol:

Tupanie i machanie jest coraz bardziej skomplikowane i coraz przyjemniejsze - :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:

Jak dziś mnie rzeczywistość nie ukołysze, to może dam radę zabrać Was gdzieś... :lol: Możecie już ćwiczyć hiszpańskie imię męskie (Fer)NANDO! :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
ANDAluzzzJA - Hiszpania (prawie) bez plaży - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone