MALTA - prawie w grudniu ...

Mała dawka ciepełka ...




Pajechali ?

Mam nadzieję że to tylko zajawka bo bardzo lubię twoje relację. Czekam na więcej.

Potter napisał(a):Mała dawka ciepełka ...

Rzekłabym, że całkiem spora


Przypominam, że Karpaty niedokończone

Cześć Super, że znowu nadajesz!

Zajawka bardzo zachęcająca Kierunek też ciekawy

A nie San Escobar???

Chmury jak na Wyspach
I pewnie zimniej

mchrob napisał(a):Mam nadzieję że to tylko zajawka bo bardzo lubię twoje relację. Czekam na więcej.

Miło mi to słyszeć ... Coś tam jeszcze skrobnę ...

mysza73 napisał(a):Przypominam, że Karpaty niedokończone

Za parę miesięcy sama sobie dokończysz ...

maslinka napisał(a):Cześć Super, że znowu nadajesz!

Zajawka bardzo zachęcająca Kierunek też ciekawy

Jakoś tak zauważyłam, że nie ma za dużo relacji z Malty. A ta "najbogatsza" (Tony'ego) poukrywala zdjęcia ...

tony montana napisał(a):Chmury jak na Wyspach
I pewnie zimniej

Gdzież bym tam z Wyspami śmiała porównywać ...

Potter napisał(a):

mysza73 napisał(a):Przypominam, że Karpaty niedokończone

Za parę miesięcy sama sobie dokończysz ...

Dzięki, pomocna jak zawsze

Zajawka bardzo zachęcająca , piękna
Bardzo się cieszę że piszesz


Pozdrawiam
Piotr

Dlaczego Malta i taki termin?

22 listopada mój malutki syneczek ma urodziny i bardzo uprzejmie prosi co roku o wolną chatę na okoliczne dni (w zeszłym roku tym sposobem trafil się Neapol ).
Dodatkowo tegoroczny urlop spędzony został nie tak jak było planowane (dłuuuga historia) i pojawiła się chęć wyjazdu do trochę cieplejszego miejsca niż aktualne na zewnątrz "natenczas" -1 st.
Ciepło to Afryka - ale tam mnie nie ciągnie. Południe Grecji - poza sezonem trudno znaleźć fajny lot. No i lepiej by było bardziej na zachód - dzień dłuższy. No i żeby bilety jakoś sensownie cenowo wypadły ...
Pozostała Malta i Majorka... Kanary były za drogie.
Na słowo - Malta - córa rzuciła - "Przecież tam totalnie nic nie ma! Wynudzicie się tylko" . Majorka była już prawie rozpracowana. Niestety w ostatniej chwili wypadła - podnieśli ceny biletów. A zatem - WITAJ MALTO !

Termin: 20 - 26 listopad.
Bilety tam (Ryanair) i nazad (Wizzair) 405 zł /osobę.
Spanko - Porto Azzurro Aparthotel, San Pawl il-Baħar - 128 euro za 2 osoby za 6 dni .
Autko z pełnym ubezpieczeniem, żadnych kaucji - 100 euro na 6 dni.

W Modlinie pustawo, wylot o 7.10 rano ... kawka ... tabsy na strach przed lataniem i wsiadamy do samolotu. Ja i pan J.
Samolot pełny nie jest więc po kilku minutach siedzimy obok siebie. Startujemy ... I wszystko ładnie, pięknie tylko niestety odzywa się dawno nie notowany u mnie startowy kołowrotek . Mam mdłości, kręci mi się w głowie, mam uczucie, że zemdleję ... Próbuję ogarnąć temat, zmiana pozycji ciała (kiedyś działało)... otwieram książkę...puszczam filmik w telefonie ... nic z tego ... w końcu padam twarzą na kolana współtowarzysza podroży (pana J.) i zauważam, że tak jest odrobinę lepiej ... Nie chcąc zgubić tego uczucia pozostaję w tej pozycji blisko godzinę ...
Podobno miny przechodzących przejściem między fotelami ludków widzących kobietę leżącą z twarzą miedzy nogami mężczyzny przez dłuższy czas - bezcenne .

"....kolana współtowarzysza podroży (pana J.) ...


NIE ZNAM

Mysza a Ty?

powinniśmy???

Malta wita nas MEGA ulewą i temp. 18 st.
Na szczęście szybciutko wsiadamy w autko i wioooo przed siebie ...
Lewą stroną .... Spuśćmy zasłonę milczenia na słownictwo podczas dojazdu do ronda czy jakiegokolwiek skrzyżowania ... Hotelik wita ...



Widok z balkonu ...



Szybka rejestracja i spacerek po okolicy ....



Generalnie jest zupełnie pusto. Gdzieniegdzie pałęta się jakiś zagubiony ktoś - nie wiadomo czy turysta czy lokals ... Wszystko pozamykane ...
Już wiem, że z knajpkami będzie cienko ...
Na szczęście tuż pod naszym lokum znajduje się, chyba jedyny otwarty w mieścinie, supermarket. Zaopatrzenie na wykwintną kolację zrobione i po chwili oddajemy się rozkoszom podniebienia w iście królewskim stylu ...

tony montana napisał(a):"....kolana współtowarzysza podroży (pana J.) ...


NIE ZNAM

Mysza a Ty?

powinniśmy???

Ja tym bardziej ...

Dołączam i ja . Będę śledzić z przyjemnością.
Rozważałam spędzenie paru dni na Malcie w połowie stycznia, ale ceny w rajanie niewiele miały wspólnego z tanim lataniem .

Marzena, my planowaliśmy też na styczeń czy luty, ale nas powaliły ceny noclegow i to że to najbardziej deszczowy okres i odpuściliśmy.... I dalej w to miejsce nic nie mamy....

Proszę o namiary na ten apartamencjik i autko w tak fajnej cenie (z pełnym ubezp?).
A z siostry donosów listopad to dobry okres na Maltę, duzoooo lepszy niż Majorka..

Zdjęcia z zajawki zapowiadają ciekawą relację, więc też się melduję.
W zeszłym roku wpadło mi w ręce takie babskie czytadło, którego akcja toczy się na Malcie. Spodobały mi się bardzo realistyczne opisy wyspy, stworzone przez autorkę książki i od czasu jej przeczytania myślę o jakimś wypadzie na tą wyspę.
Dlatego z ciekawością czekam, co nam pokażesz.