Kapitańska Baba napisał(a): Pierwszy toast – oczywiście Neptun dostaje swoją działkę aby nam sprzyjał.
No jasne, bez tego się nie pływa
.png)
dangol napisał(a):Kapitańska Baba napisał(a): Pierwszy toast – oczywiście Neptun dostaje swoją działkę aby nam sprzyjał.
No jasne, bez tego się nie pływa. Tyle, że ja wolałabym dzielić się z Posejdonem
.png)
Magda O. napisał(a):Kurcze, jak ja lubię nawet samą drogę do Chorwacji, jej kolejne etapy... w tym roku zanim dotrzemy do miejsca docelowego - zatrzymamy się jeszcze w dwóch miejscach po drodze.
I super, ze wpadłaś do mnie
.png)
piotrf napisał(a):Cyc zapakowany , łódka oswojona , toast za nami - można wypływać![]()
Pozdrawiam
Piotr

.png)
.png)
.png)
pomorzanka zachodnia napisał(a):To jest właśnie idealne zobrazowanie określenia: banan na twarzy.
.png)
.png)
MrOwA napisał(a):Hej
Chętnie prześledzę wyprawę bo w maju planujemy tygodniowy rejs właśnie w tych okolicach. Start Biograd na Moru.
.png)
wiola2012 napisał(a):I caluśkie dwa tygodnie przed Wami! Radość na Twojej twarzy, aż bije po oczach

.png)
Kapitańska Baba napisał(a):MrOwA napisał(a):Hej
Chętnie prześledzę wyprawę bo w maju planujemy tygodniowy rejs właśnie w tych okolicach. Start Biograd na Moru.
Witaj MrOwA![]()
Ależ Ci zazdroszczę majaSami nie wiemy czy uda się nam popłynąć czy nie
![]()
Macie już jacht? Jaki?
Powrót do Nasze relacje z podróży
