Tereferelacja ;-) czyli Czarnogóra i Hvar 2014

Mikromir napisał(a):

te kiero napisał(a): jest ciekawym uzupełnieniem mojego tegorocznego pobytu w MNE

Niezły kawał Montenegro zjechałeś w tym sezonie... Niektórych rejonów baaardzo zazdraszczam.

a jeszcze więcej przed nami i wciąż mało

To tylko mała próba wklejania załączników. Cuda, panie...




Ejno, jakoś poszło. Chyba...

Zakaz śmiacia z blądynki...

Przepraszam za OT ale jak sobie poradzić z tym wklejaniem zdjęć jako załączniki ? Relacja w dechę.

Hercklekot napisał(a):Przepraszam za OT ale jak sobie poradzić z tym wklejaniem zdjęć jako załączniki ? Relacja w dechę.

Dzięki

Jak piszesz post, na dole po lewej masz "Dodaj zdjęcia lub załączniki" - klikasz, ładujesz wybrane zdjęcie z kompa i długo czekasz - a potem dostajesz info, że plik jest za duuuży.
Drugie podejście z mniejszą fotką wychodzi już lepiej.

Usiłuję te limity okiełznać. No i...



Nawet jakoś działa...

No i pięknie! jedna z moich ulubionych relacji.Ja Danusiu wszystkie zdjęcia tak wklejam ,jako załączniki.Mozesz jeszcze załadować pliki i potem robić sobie opisy ,,,coś tam pisać i w dowolnym miejscu wstawić dane zdjecie,potem znów napisać coś i znowu wstawić kolejne To ze wstawianiem w linijkę postu dopiero w tegorocznej relacji odkryłam jak to się robi Także nie jesteś sama
a nie wiem natomiast jak zrobić,jak chcesz podać ,że coś jest w tej czy innej relacji ,nie podając całego linka tylko wpisując np."tu" lub coś innego,wiesz o co mi chodzi?

Właśnie zgłębiam tajemnice Hvaru,oglądam apartmany,kampy i ..nic nie wiem

andeo napisał(a):a nie wiem natomiast jak zrobić,jak chcesz podać ,że coś jest w tej czy innej relacji ,nie podając całego linka tylko wpisując np."tu" lub coś innego,wiesz o co mi chodzi?

Klikasz nad postem URL, w środku między dwoma [url]-lami wpisujesz to, co chcesz żeby się wyświetliło, w pierwszym [url] robisz tak: url=tutaj link do wątku stronki na którą przekierowujesz. Czyli tak (kliknij "cytuj" i zobacz "od kuchni"):
i masz KMWH

O to chodziło?

a tak tak o to .Teraz muszę to przetestować.dziękuję,chciałam o to kiedyś zapytać,jak to się robi,ale mi głupio było.Dzis się odważyłam i już będę wiedzieć

andeo napisał(a):Dzis się odważyłam i już będę wiedzieć

A ja dziś pierwszy załącznik wkleiłam. Całe życie się człowiek uczy.


Zgłębiaj ten Hvar, zgłębiaj i nie zrezygnuj z niego przypadkiem. W jakieś konkretne okolice celujesz już?

Zgłębiam zgłębiam,choć jestem w takiej sytuacji że długo jeszcze nie będę wiedziała czy w ogóle pojadę ,ale jesli się uda to na pewno tam,nie zrezygnuję Raczej na jakis kamp ,myslę że okolice Jelsy czyli Grabiśce,Holiday i jakiś tam jeszcze trzeci miałam na oku.Notatki robię,mam nadzieję ,że się przydadzą...mam wielkie plany i wielkie chęci
Z chęcią już teraz zaklepałabym jakiś apartman,no ale cóż,muszę się wstrzymać ...

andeo napisał(a):Zgłębiam zgłębiam,choć jestem w takiej sytuacji że długo jeszcze nie będę wiedziała czy w ogóle pojadę ,ale jesli się uda to na pewno tam,nie zrezygnuję Raczej na jakis kamp ,myslę że okolice Jelsy czyli Grabiśce,Holiday i jakiś tam jeszcze trzeci miałam na oku.Notatki robię,mam nadzieję ,że się przydadzą...mam wielkie plany i wielkie chęci
Z chęcią już teraz zaklepałabym jakiś apartman,no ale cóż,muszę się wstrzymać ...

Co to wszyscy z tym Hvarem , już zaczynają mi się śnić jakieś kamloty w Jadranie i Uvale
...a jeszcze tam nie byłem

Mikromir napisał(a):Czyżbyś już wybrał kolejną wyspę na wakacje?...

...czyżby...Mikromir jakieś zaklęcie wypowiedziała ze swoim pytaniem do mnie

Pisałam Ci że na oku mam kampy w Jelsie ,ale przeczytałam jeszcze raz Twoją relację,porobiłam notatki ,szczególnie o jaskiniach ,ale i innych ciekawych miejscach.Musze Ci powiedzieć ,że jestem pod wielkim wrażeniem ile daliście radę zobaczyć miejsc! no i dziś dostrzegłam Zatokę w Pokriveniku ,która tak bardzo Ci się spodobała i przypomniał mi się ten kamp tam w okolicy,może jeszcze ten weźmiemy pod uwagę,ale mąż kręci nosem że daleko od cywilizacji

andeo napisał(a):mąż kręci nosem że daleko od cywilizacji

Mężowie czasem mają trochę racji. Pokrivenik jest bardzo przyjemnym miejscem, a ten kamp jest ładnie położony, w samym centrum zatoki, blisko plaży. To rajskie miejsce. Nie mniej jednak daleko stamtąd do okolic, które zwykle odwiedza się na tej wyspie, może tylko do Humca bliżej. Do zatoki wiedzie droga asfaltowa, jednak jest dość kręta i wąska, dlatego samo wydostanie się z niej zabiera trochę czasu, nie mówiąc już o dojeździe do Hvaru i innych zabytkowych miasteczek. Dla mnie dojazdy były jednak dość uciążliwe ze względu na dzieci, dlatego robiliśmy raczej całodniowe wycieczki do przynajmniej dwóch miejsc za każdym razem, np. do jakiejś zatoki na plażowanie i do miasteczek. Wybierając Skozanje zdawałam sobie sprawę z tych uciążliwości i była to świadoma cena jaką płaciłam za może ciut więcej spokoju w szczycie sezonu niż miałabym w zachodniej części wyspy (pomijając zatoczki w okolicach Hvaru oraz Gromin Dolac gdzie nie znalazłam stosownej kwatery, a bardzo chciałam).
W przypadku kampingu jednak można pewnie połączyć te dwie rzeczy: najpierw pozwiedzać zachodnią część wyspy stacjonując nawet w Jelsie, a potem przenieść się do "raju" w Pokriveniku. Choć faceci kręcą też nosem na pakowanie i rozpakowywanie gratów.

Dziękuję Ci za jak zawsze cenne rady.Może właśnie tak zrobimy,najpierw kamp w Jelsie i zwiedzanie okolic a potem ten w Pokriveniku

mervik napisał(a):

Mikromir napisał(a):Czyżbyś już wybrał kolejną wyspę na wakacje?...

...czyżby...Mikromir jakieś zaklęcie wypowiedziała ze swoim pytaniem do mnie

To proroctwo, merviku, tylko proroctwo.

Rozumiem, że Hvar zabukowany?...