Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Hvartastycznie - Hvar 2016

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8664
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 06.11.2016 21:41

_Piotrek_ napisał(a):Ponownie zanurzamy się w kamienne uliczki Starego Gradu

Oj jest klimat :hearts: . Zdecydowanie mój klimat 8) .
Stęskniłam się już bardzo za Chorwacją.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 994
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 12.02.2017 23:46

marze_na napisał(a):
_Piotrek_ napisał(a):Ponownie zanurzamy się w kamienne uliczki Starego Gradu

Oj jest klimat :hearts: . Zdecydowanie mój klimat 8) .
Stęskniłam się już bardzo za Chorwacją.


Ja wspominam sobie czasem przeglądając album i nie mogę się doczekać kolejnych zaplanowanych wakacji.

Wracając do relacji.
Czas ją wreszcie zakonczyć.

Na koniec dnia pojechaliśmy jeszcze do Jelsy zrobić małe zakupy na wyjazd, który miał nastąpić następnego dnia. Jeszcze tylko rzut okiem na miasteczko, w którym spędziliśmy kilkanaście ostatnich dni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Piątek, czas się żegnać z pięknym Hvarem, rano po szybkim śniadaniu ciśniemy do Sucuraju.

Była nadziea, że jak dobrze pójdzie to zdążymy na prom o 9, niestety trafiamy na Niemkę w "beemce", którą najwyraźniej hvarskie drogi przerażają i długi czas wleczemy się za nią. Po tym jak spory ogonek się za nami utworzył decydujemy się ją wyprzedzić, jednak już po chwili trafiamy na dwa holenderskie kampery, wyprzedzenie ich już tak łatwe nie jest, ostatecznie i je udaje nam się wyprzedzić tuż przed Sucurajem. W kolejce sporo aut, ale właśnie do brzegu przybija prom, wjeżdżają kolejne samochody, niestety auto przed nami jest ostatnim, które załapuje się na rejs. Cóż będziemy czekać. Pospacerujemy chwilę po miasteczku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Okazało się, że nie musieliśmy czekać aż 1,5 godziny na kolejny prom, bo w międzyczasie puścili dodatkową łajbę. Wjeżdżamy na pokład i żegnamy się Sucurajem.

Obrazek

Obrazek

W przeciwnym kierunku zmierzają szczęśliwcy, którzy pewnie będą mogli się cieszyć pięknem wyspy przez najbliższy czas

Obrazek

Obrazek

Pogoda nie wygląda obiecująco, czasami mocno leje, kiedyś musi. Podczas naszego pobytu pogoda była idealna, taka jaka powinna być w lato, ciepło i słonecznie.

Obrazek

Ostatecznie dobijamy do brzegu i ruszmy w drogę do Słowenii - Moravske Toplice, gdzie mamy zarezerwowany nocleg. Po drodze mijamy pożar, dobrze, że nie zamknęli autostrady, niestety nasza radość nie trwa długo. Kilkadziesiąt kilometrów dalej, przed Zadarem trafiamy na korek gigant, w którym stoimy kilka godzin. Okazało się, że z powodu bury został zamknięty odcinek z mostem pod Maslenicą i tunel Sv Rok. Z autostrady pod Zadarem zjeżdżamy dopiero przed 17 (tak na dobrą sprawę już powinniśmy być w Słowenii). Niestety na objeździe, na który kieruje policja dramatu ciąg dalszy, kolejny korek, podejmujemy decyzję, że jedziemy wzdłuż wybrzeża. Jazda fatalna, bardzo silny wiatr (jak wysiadałem, to o mało mi drzwi nie urwało), czasami leje i zimno, ledwie kilkanaście stopni. Powoli robi się ciemno, więc jazda jest jeszcze gorsza, poza tym auto za autem, prędkość max 50km/h. Tak do Karlobagu, tam dopiero odbijamy na autostradę, pokonujemy wysokość z poziomu morza na blisko 1000m, nie jest przyjemnie, mokro, ślisko, ciemno i czasem jak zawieje to to chce samochód zepchnąć z drogi. Ostatecznie dojeżdzamy do autostrady, jest zimno, ledwie kilka stopni powyżej zera. Ostatecznie na miejsce docieramy szczęśliwie dopiero po 3 w nocy.

Jednak co by nie powiedzieć to wakacje były bardzo udane. Poznaliśmy nowe miejsca, pojeździliśmy trochę po hvarskich zatoczkach, miasteczkach i wioskach. Na długo pozostanie w naszej pamięci klimatyczny Stari Grad, bardziej elegancki Hvar
czy malownicza Vrboska. Wspaniała wręcz zatoka Pokrivenik, a także Velo Zarace czy prawie pusta Sviracina. Do tego po drodze Plitvice (co prawda już byłem, ale tam mógłbym jeszcze kilka razy wrócić), klimatyczny Omis którego wcześniej nie widziałem, czy wreszcie rejs do Splitu, gdzie mogliśmy spędzić trochę więcej czasu niż za pierwszym razem. Było pięknie czego również wszystkim życzę.
zumila
Odkrywca
Posty: 115
Dołączył(a): 03.01.2017
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) zumila » 18.02.2017 19:21

Super relacja, a powrót prawdziwie hardcorowy.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 28.03.2017 13:25

Bardzo fajna relacja, z przyjemnością przeczytana, dzięki :)
Super ze taka ilość zdjęć z łódkami, moje klimaty :)
Jednak nie podaruję sobie wypowiedzi na temat pływających. Sporo było w relacji komentarzy negatywnych. I nie za bardzo mam ochotę się z nimi zgodzić. Oczywiście na łodziach zdarza się przysłowiowe "buractwo" Jest go pewnie taki sam odsetek jak wśród turystów wypoczywających na lądzie. Bo niby dlaczego miałoby być inaczej? Sama pływam od wielu lat. zaczynałam jako młodzież - i nie przypominam sobie abyśmy zachowywali się szczególnie nieprzyzwoicie. Teraz żeglujemy z mężem i dwójką dzieci - i nikt nie powie że mamy głośną muzykę czy wrzeszczymy po nocy. I prawdę mówiąc chyba nigdy nie spędziłam nocy pośród dzikich wrzasków czy młodzieży patrzącej pogardą na tych na lądzie.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 994
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 28.03.2017 22:05

zumila napisał(a):Super relacja, a powrót prawdziwie hardcorowy.


beatabm napisał(a):Bardzo fajna relacja, z przyjemnością przeczytana, dzięki :)
Super ze taka ilość zdjęć z łódkami, moje klimaty :)


cieszę się, że się podobało :)

beatabm napisał(a):Jednak nie podaruję sobie wypowiedzi na temat pływających. Sporo było w relacji komentarzy negatywnych. I nie za bardzo mam ochotę się z nimi zgodzić. Oczywiście na łodziach zdarza się przysłowiowe "buractwo" Jest go pewnie taki sam odsetek jak wśród turystów wypoczywających na lądzie. Bo niby dlaczego miałoby być inaczej? Sama pływam od wielu lat. zaczynałam jako młodzież - i nie przypominam sobie abyśmy zachowywali się szczególnie nieprzyzwoicie. Teraz żeglujemy z mężem i dwójką dzieci - i nikt nie powie że mamy głośną muzykę czy wrzeszczymy po nocy. I prawdę mówiąc chyba nigdy nie spędziłam nocy pośród dzikich wrzasków czy młodzieży patrzącej pogardą na tych na lądzie.


Żeglowanie to moje niespełnione pragnienie i trochę z zazdrością (ale nie negatywnie nacechowaną) spoglądam czasem na zacumowane w portach żaglówki i toczące się na nich życie. Tak więc dyskusja na temat "łodzianego buractwa" toczyła się raczej bez mojego udziału.
tyniolek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 850
Dołączył(a): 30.12.2014
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) tyniolek » 28.03.2017 22:50

Dzięki za relację, oczywiście życzę kolejnej w tym roku :D nie zazdroszczę powrotu, dużo się słyszało o tym weekendzie i utrudnieniach 8O
lew
Cromaniak
Posty: 1425
Dołączył(a): 20.04.2014
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) lew » 29.03.2017 00:02

Ciekawa relacja, bardzo fajne fotki.Super ze takie sloneczno-lazurowe :) Nastraja to optymistycznie,tak ze chce sie juz tam jechac.
_Piotrek_
Cromaniak
Posty: 994
Dołączył(a): 27.02.2011
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Piotrek_ » 29.03.2017 09:47

tyniolek napisał(a):Dzięki za relację, oczywiście życzę kolejnej w tym roku :D nie zazdroszczę powrotu, dużo się słyszało o tym weekendzie i utrudnieniach 8O


Dzięki za odwiedziny, dzisiaj hardcorowy powrót jest anegdotką z "hvartastycznych" wakacji jakie spędziliśmy w ubiegłym już roku, dzięki niemu na dłużej też zapamiętamy te wakacje. Jeśli chodzi o tegoroczną relację, to jak dobrze pójdzie, trzeba będzie jej szukać w dziale Jak nie Chorwacja to ... ??? :)

lew napisał(a):Ciekawa relacja, bardzo fajne fotki.Super ze takie sloneczno-lazurowe :) Nastraja to optymistycznie,tak ze chce sie juz tam jechac.


Szczególnie optymistycznie nastrajała w okresie zimowym, często nadal sięgamy po papierowy album, który powstał po tych wakacjach.

pozdrawiam
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.03.2017 11:58

Żeglowanie to moje niespełnione pragnienie i trochę z zazdrością (ale nie negatywnie nacechowaną) spoglądam czasem na zacumowane w portach żaglówki i toczące się na nich życie. Tak więc dyskusja na temat "łodzianego buractwa" toczyła się raczej bez mojego udziału.


wiem, widziałam i nie posądzam Cię o negatywne opinie :)
Napisałam ten komentarz tylko dlatego, że przykro jest czytać takie opinie ludzie nie żeglujących o tych co pływają, wiadomo, wszędzie zdarzają się wpadki ale nie powinno się uogólniać :)
A jeśli ciekawi Cię żeglarstwo zapraszam na moją relację, coś tam o pływaniu naskrobałam na CROpli :) :papa:
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013
Re: Hvartastycznie 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 29.03.2017 21:01

_Piotrek_ napisał(a):dzisiaj hardcorowy powrót jest anegdotką

Dla mnie też :D
chyba wracałem promem na który Ty się nie zmieściłeś :? :wink:
Poprzednia strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Hvartastycznie - Hvar 2016 - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone