Brač 2016 - "Mój drugi raz ;) " w Chorwacji.

niezmiennie jestem i napawam się widokami

andeo napisał(a):Piękne wieczorne ,to z muszlą też My w tym roku odwiedziliśmy dzięki Twojej relacji Babin Laz ,bardzo nam się podobało

andeo czekamy na Twoją relację, nie ociągaj się

Wsiadam w samochód i przyjeżdżam na doszkalanie w dziedzinie robienia pięknych zdjęć Jestem pod wrażeniem, jakie Ty masz oko do wyłapywania piękna wśród wąskich uliczek miast. Wiem, że nie wystarczy pstryknąć, pewnie po przyjeździe do domu trochę czasu spędziłeś nad obróbką, ale i tak podziwiam Twoje prace. Na razie przeczytałam 14 stron relacji, jest dość późno, dlatego reszta zostaje na jutro. Pozdrawiam

CROnikiCROpka napisał(a)::hearts:

Zachęcasz tak bardzo tymi zdjęciami, że zaczynam poważnie rozważać Brać zamiast Peljesaca na przyszły rok...

Na Peliešacu nie byłem (ale z Hvaru wyglądał bardzo zachęcająco ), Brač mogę polecić - na wyspie nie można się nudzić.

shaman72 napisał(a):Niesamowite zdjęcia - zachęcasz
Dlaczego nie można mieć 2 miesięcy urlopu ??

Dziękuję.
Mnie zachęciły zachwyty Rodzinki, ich zdjęcia i opalenizna, oraz relacje z cro.pl
Przyznam, że mnie na wakacjach też brakuje czasu

tyniolek napisał(a):Śpieszmy się kochać Hvar i Brač...

Dobre! Popieram

andeo napisał(a):Piękne wieczorne ,to z muszlą też My w tym roku odwiedziliśmy dzięki Twojej relacji Babin Laz ,bardzo nam się podobało

Dziękuję!
Na kiedy przewidujesz premierę swojej relacji?

te kiero napisał(a):niezmiennie jestem i napawam się widokami

Dzięki!
Zbliża się koniec bračkich widoków.

Ninja332 napisał(a):Wsiadam w samochód i przyjeżdżam na doszkalanie w dziedzinie robienia pięknych zdjęć Jestem pod wrażeniem, jakie Ty masz oko do wyłapywania piękna wśród wąskich uliczek miast. Wiem, że nie wystarczy pstryknąć, pewnie po przyjeździe do domu trochę czasu spędziłeś nad obróbką, ale i tak podziwiam Twoje prace. Na razie przeczytałam 14 stron relacji, jest dość późno, dlatego reszta zostaje na jutro. Pozdrawiam

Dziękuję za miłe słowa! Powtórzę się gdy powiem, że zdjecia to dla mnie najlepsza pamiątka, a Brač jest wyjątkowo fotogeniczny Miłej lektury i zapraszam wkrótce do nowej relacji z LAWENDOWEJ WYSPY. Pozdrawiam!

Również jestem pasjonatką fotografii i te najlepsze mam na papierze ( uważam, że nośniki elektroniczne to nie to samo co papier), ale do takiej perfekcji jeszcze mi daleko. Trzeba pomyśleć nad jakimiś warsztatami przed kolejną podróżą

2016.06.23 Czwartek "...a WIECZOREM"

... a wieczorem smakowaliśmy Dalmacji
W Supetarze w Konobie Vila Dora. Było wino i pyszności.
Wspaniali ludzie, z którymi spędziłem super wakacje!

Byłam ciekawa, czy zajrzeliście do Szkoły rzeźby z kamienia i zobaczę u Ciebie takie kadry " od środka " . Teraz czekam na Hvar Twoim okiem. Pewnie i tak będziesz szybszy, bo ja po roku relacji tu nie wrzuciłam jeszcze wcale, a na blogu też jeszcze nie skończona .
pozdrawiam i dziękuję za ocieplenie oczekiwania na urlop

laciatek napisał(a):Byłam ciekawa, czy zajrzeliście do Szkoły rzeźby z kamienia i zobaczę u Ciebie takie kadry " od środka " .
pozdrawiam i dziękuję za ocieplenie oczekiwania na urlop

Szkoła była zamknięta (ok 20:00). Bardzo żałuję - znałem to miejsce z kilku filmów na YT - nie można mieć (zwiedzić) wszystkiego.
Chorwackie plany urlopowe?
Pozdrawiam!

pawel silesia napisał(a):

laciatek napisał(a):Byłam ciekawa, czy zajrzeliście do Szkoły rzeźby z kamienia i zobaczę u Ciebie takie kadry " od środka " .
pozdrawiam i dziękuję za ocieplenie oczekiwania na urlop

Szkoła była zamknięta (ok 20:00). Bardzo żałuję - znałem to miejsce z kilku filmów na YT - nie można mieć (zwiedzić) wszystkiego.
Chorwackie plany urlopowe?
Pozdrawiam!

Masz rację, trzeba mieć powód, żeby wrócić
Tak, jak pisałam kiedyś, trafiłam na Twoją relację, bo akurat Brac mi się zamarzyła i udało się w tym roku przeforsować zamiast Bretanii

2016.06.24 Piątek - dzień ostatni.
Ostatni "cały" dzień na wyspie.
Tego dnia były zakupy, poszukiwanie pamiątek i podarków dla rodziny, plażowanie i nieprzyzwoicie wesoły wieczór w gronie przyjaciół.

Dzień zaczął się dość późno - z uwagi na " czwartkowe smakowanie Dalmacji " Przed południem oblecieliśmy Supetar - zakupy.
Ustrzeliłem jeszcze kilka fotek tego klimatycznego miasteczka...















Jedna fotka z plażowania - zawędrowaliśmy w piątek jeszcze dalej na wschód wzdłuż wybrzeża. Nasza mała spokojna plaża. Woda była bardzo ciepła i nie dawała takiej ochłody jaką zapewniała przez 2 tygodnie


A na podziwianie zachódu słońca wybraliśmy fajną miejscówkę - punkt widokowy na dzwonnicy supetarskiej fary.


TO BYŁO NAPRAWDĘ GODNE MIEJSCE BY POŻEGNAĆ WSPANIAŁY BRAČ




Kolejny dzień - sobota - to powrót do Splitu, w porcie chwila oczekiwania na autokar do Polski i w drogę

Chciałem WAM - drodzy CROmaniacy - ogromnie podziękować za uwagę. Jestem wdzięczny za wpisy, komentarze, podpowiedzi i opinie. Mam nadzieję, że swoją relacją przybliżyłem nieco WSPANIAŁY BRAČ - miejsce, od którego zaczęła się moja fascynacja Chorwacją.

Dziękuję

PS
Zapraszam wkrótce na HVAR 2017 !

te kiero napisał(a):niezmiennie jestem i napawam się widokami

andeo napisał(a):Piękne wieczorne ,to z muszlą też My w tym roku odwiedziliśmy dzięki Twojej relacji Babin Laz ,bardzo nam się podobało

andeo czekamy na Twoją relację, nie ociągaj się

Davidzie Drogi ,ja już dwa lata temu zaniechałam pisania ,z Hvaru ,na ten przykład ,w tym roku też raczej nie popełnię żadnej relacji ,jakoś straciłam serce do tego i nic nowego nie odkryłam .Ale dzięki za pamięć ,pozdrowionka

Paweł wspaniała relacja ,będę z wielką niecierpliwością czekać na następną .Dzięki wielkie ,że zechciałeś się podzielić ,zdjęciami,opisami,uwagami ,radami.Ekstra!