Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Żona, dziecko i Baśka............Voda:

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
annsim
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 31.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) annsim » 04.07.2011 22:14

PostWysłany: 04.07.2011 21:49 Temat postu: Odpowiedz z cytatem Zmień/Usuń ten post
16.07-30.07 Makarska Riwiera

wyjazd 16 lipca ze Śląska Dojazd do Plitvickich jezior i nocleg.
17 lipca Niedziela zwiedzanie okolicy i nocleg.

W poniedziałek dojazd do CELU - Brela.
Zbieramy ekipe na wyjazd w większej grupie email adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
fidosanok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 27.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) fidosanok » 04.07.2011 22:19

Moje subiektywne przymyślenia (proszę to traktować pół żartem, pół serio):
- zwiedzanie z dzieckiem dwuletnim to pomyłka albo przynajmniej cięęężka praca, a nie przyjemność. No chyba że ktoś dysponuje dzieckiem, które przypomina zachowaniem leniwca...
- to że czyjaś kobieta nosi w sobie aliena i przed wyjazdem czuje się doskonale nie znaczy, że na urlopie będzie tak samo ;)
- Split to poza pałacem i portem "dziura" (przynajmniej tak było wówczas)
- pizza w Cro jest boska ;)
- zakwaterowanie w Cro znajdzie się zawsze, kwestia ceny i miejsca ( choć tu doświadczenie mam małe)
- Rakija i travarica to "moje" wódeczki. Jeśli ktoś lubi alkohol kupować w ciemno.
- podróże z dziećmi i żoną w ciąży są podwójnie męczące


W tym roku jadę z dwójką dzieci i żoną :) (mam nadzieję, że nie w ciąży)
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 04.07.2011 22:23

fidosanok napisał(a):
Przed wyjazdem odblokowałem sobie nawigację i wgrałem dodatkową mapę - IGO. Skutecznie nas prowadziła do Cro. (...) Nie myślcie, że jestem przeciwnikiem jazdy nocnej, bo tak nie jest ( w tym roku także mam plan jazdy przez noc), ale ta podróż przez te małe perypetie była ciężka.

W końcu szczęśliwie dojechaliśmy do domu...


Właśnie musimy coś pokombinować z naszą nawigacją w tym roku (wgrać mapy) - tylko kompletnie nie wiemy, jak się za to zabrać ;) trzeba poczytać, się dokształcić ;)

A trasa nocna przez Polskę to KOSZMAR. Przynajmniej my tak wspominamy nasz powrót z Cro. Za to np. w Austrii nocą jedzie się kapitalnie :)
Pamiętam, jakim szokiem było dla mnie, jak na parkingach w Cro (na trasie) ludzie wyciągali materace i spali pod gołym niebem :) a w PL strach nawet czasami na stacji się zatrzymać :/

Szkoda, że już koniec :( Tak fajnie się czytało... :)

Pozdrav! :papa:
fidosanok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 27.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) fidosanok » 04.07.2011 22:35

Aaaa zapomniałem bardzo serdecznie Wam podziękować :

CROissanty, PiotrekS, e-lka, Leszek W, Melka, marko350, kamil1929, Roxi, brokers7, Janusz Bajcer, majeczka, weldon, minimartini, kleeberg, Katrina, kryniu88888, piotrf, Krzysztof i Lidia, agnieszka-bg, anakin, CinnamonGirl, Kacper111, maniust, Aisza , themoon, kakusia, Aneta.K, agary35, Gosia38, woka, Magda O., luk006, Knjaz, gosiulek, wasabi, edek69, franko, el_guapo, kakusia, Aldonka, rafii

że wytrwaliście ... :wink:
tyska
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 19.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tyska » 04.07.2011 22:45

No tak wakacje z dzieciakami do łatwych nie należą.... aczkolwiek nie wyobrażam sobie jechać gdzieś bez nich !
Dwa lata temu byliśmy w cro z roczną córką, miałam czasem wrażenie że jestem zmęczona, dziś wiem że to był pełen luz. Na tegoroczny wyjazd jedziemy z dwiema córciami już sobie wyobrażam jak będzie wyglądał ten "urlop" ;) z roczną i trzylatką tym bardziej że młodsza to żywe srebro.
Mamy również zamiar trochę pozwiedzać a w drodze powrotnej zachaczyć o plitvice.
Szaleństwo ? Nie po prostu trzeba odnaleźć się w takiej sytuacji i jeszcze czerpać z tego radość. Tak to sobie tłumacze :)
Wesoła relacja ! Fotka syna nurkującego podczas sesji zdjęciowej.... idealna przestroga dla mojego męża :)
Wyjazd już w sobotę !!! :D :D :D
fidosanok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 27.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) fidosanok » 04.07.2011 22:58

Zobaczymy jak będzie w tym roku. Moja dwójka to ogień i woda, a jak je zmieszać to... sami wiecie na jakiej zasadzie działa elektrownia jądrowa :wink:

DDW - 9! :D
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 04.07.2011 23:04

fidosanok napisał(a):.......

Z tą Słowacją miałem podobnie tyle tylko że około 10 lat temu.
Ciemno jak u murzyna, pusto na drogach a ja dojachać nie mogę. Czasami przejechał samochód ale jak chciałem zatrzymać aby zasięgnąc jezyka .... nikt sie nie zatrzymał. Wreszcie ktoś raczył się zatrzymać ..... okazało się że jadę dokładnie w odwrotnym kierunku. :(
Od tamtej pory zawsze mam zwiększoną czujność w okolicach Presow-Swidnik. Nocą łatwo przegapić ten skręt.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 05.07.2011 09:27

fidosanok napisał(a):
Obrazek




W tle widać "mój" domek.

Ten z "solarami" na dachu.

Melduję się w relacji.
brokers7
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 303
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) brokers7 » 05.07.2011 09:49

Jaka cena tego domu z solarami, tzn za apartament ??
e-lka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 243
Dołączył(a): 07.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) e-lka » 05.07.2011 09:57

Fido masz fantastyczny dowcip, ubawiłam się przednio przy tej relacji :lol:

My również w 2008r byliśmy w Cro ze szkrabem wówczas 2,5 letnim, bardzo miło wspominam ten wyjazd, mimo, że Młody był prawie cały czas noszony (ale to przez mensza ;)) i nie obyło się bez wizyty w domu zdrowia (zawianie na promie- gorączka i ból ucha). Młody wówczas tak rozsmakował się w tej Chorwacji, że kolejne 2 lata również wakacje spędziliśmy w Cro.

W tym roku niestety pas, bo na świecie pojawiła się niedawno córcia i jak na mój gust jest trochę maława na taki wyjazd. Choć w zeszłym roku dobrze się tam bawiła ;) ale to dlatego, że mamusia nie miała żadnych doligliwości ;)
e-lka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 243
Dołączył(a): 07.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) e-lka » 05.07.2011 10:07

I udanych wakacji Wam życzę.

W Zivogosce jest fajnie, kameralnie i bez tłumów (my właśnie w 2009r tam byliśmy ;) ...Choć brakowało mi tam trochę urokliwych wąskich uliczek i starych domów. Coś za coś jedank ;). Do Igrane jest jednk blisko a i ta nadmorska droga tam prowadząca jest urokliwa na popołudniowe spacery)
gosiulek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 95
Dołączył(a): 30.04.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) gosiulek » 05.07.2011 10:28

fidosanok napisał(a):Moja dwójka to ogień i woda, a jak je zmieszać to... sami wiecie na jakiej zasadzie działa elektrownia jądrowa :wink:

to tak jak moje! :lol:
troche mam stracha ale jestem optymistycznie nastawiona, bez ciśnienia ;)
co się uda zwiedzić to się uda a co nie......zwiedzimy innym razem ;)


Fido fajna relacja :) miło się czytało
aż źal, że koniec :(
fidosanok
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 27.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) fidosanok » 05.07.2011 11:06

Miło Cię widzieć kaszubskiexpress :)

e-lka

szkoda, że w tym roku nie wyjeżdżacie. Co do kameralnych miejscówek, to właśnie taki w tym roku był plan, choć do zobaczenia jest tyle, że życia nie starczy :wink: Dziękuję za życzenia!

gosiulek dzięki...

Żałuję, że z nikim z forum nie udało mi się skontaktować pod kątem wspólnego wyjazdu. Mimo iż widnieję w kalendarzu chętnych brak :cry: Chyba po tej relacji chętnych tym bardziej nie przybędzie :lol:
Zobaczymy jak się sprawy rozwiną. Mam w planie mimo wszystko Hvar i Sv. Jura. Choć żuna powiedziała,że będę musiał ją związać i wrzucić do auta, żeby się zgodziła wyjechać na ten pagórek. .... 8) da się załatwić... :D 8)
Katrina
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 132
Dołączył(a): 02.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katrina » 05.07.2011 11:44

Bardzo sympatyczna relacja.

Dziękuję i oczekuję na następną... miłego Chorwacjowania :D
Melka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 112
Dołączył(a): 20.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Melka » 05.07.2011 12:09

Super,wszystko zajefajne.
My w zeszłym roku byliśmy tez z synkiem wtedy nie cały rok i faktycznie choć jeszcze nie chodził to jeziora Plitvickie to jedna wielka masakra :D
Ale na plaży spokój bo tylko raczkował,więc nie było aż takiego urwania głowy.
A w tym roku będzie miał nie pełne 2 lata (skończy 26 września) więc Fido młodszy od Twojego o równe 2 miechy,a tak przy okazji też miał być Filipem, no i już widzę co się będzie działo,pewnie da nam popalić tak jak Wasz ;-)

Szkoda,ze relacja się skończyła,mam nadzieję że po tegorocznych wakacjach nie będziesz czekał cały rok,aby ją opisać.
Pozdrawiam cieplutko :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Żona, dziecko i Baśka............Voda: - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone