Trasa powrotna bezpośrednio z Cro do Pl, tzn. z noclegiem bo dzieciak mi padnie, ale tu znowu nie mam pojęcia gdzie. Miotam się
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
kotbury napisał(a):Ehmm... to ja jako "chłop", też bym odradzał Wenecję, zwłaszcza w lecie. Moi znajmi byli w lipcu (chyba 2 lata temu) i nie bardzo byli zaqdowoleni. Tłumy wszędzie, woda w kanałach śmierdziała i komary wieczorem ich pogryzły. Wrócili bardzo zmęczeni, wielu miejsc nie zobaczyli, bo już siły nie mieli przepychać się żeby gdzieś dotrzeć.
W Wenecji byliśmy w zimie i w tej porze roku to miasto może jest ciekawsze?
Zastanawiam się nad jeszcze jednym rozwiązaniem - prom z Venezzi do Splitu. Nie wiem ile to kosztuje, ile płynie, nie wim czy to ma sens. Jesli się zdecydujecie, to moze taka podróż będzie ciekawa?
Gdybym był na Waszym miejscu, nie łączył bym Chorwacji i Wenecji, oba miejsca są zbyt ciekawe by je po łbach przelecieć.
Ogólnie rzecz ujmując minusy widzę takie:
- mordęga w trasie, chyba 10 - 12 godzin WIĘCEJ spędzicie w samochodzie niż do samej Chorwacji;
- żeby zwiedzanie miało sens, na Wenecję trzeba jakieś 4 dni
- gdy się ma 12 lat, zabytki to tylko stara kupa kamieni, lody ważniejszewięc dziecko wiele nie skorzysta.
.png)
.png)
skywalker_01 napisał(a):kotbury napisał(a):Ehmm... to ja jako "chłop", też bym odradzał Wenecję, zwłaszcza w lecie. Moi znajmi byli w lipcu (chyba 2 lata temu) i nie bardzo byli zaqdowoleni. Tłumy wszędzie, woda w kanałach śmierdziała i komary wieczorem ich pogryzły. Wrócili bardzo zmęczeni, wielu miejsc nie zobaczyli, bo już siły nie mieli przepychać się żeby gdzieś dotrzeć.
W Wenecji byliśmy w zimie i w tej porze roku to miasto może jest ciekawsze?
Zastanawiam się nad jeszcze jednym rozwiązaniem - prom z Venezzi do Splitu. Nie wiem ile to kosztuje, ile płynie, nie wim czy to ma sens. Jesli się zdecydujecie, to moze taka podróż będzie ciekawa?
Gdybym był na Waszym miejscu, nie łączył bym Chorwacji i Wenecji, oba miejsca są zbyt ciekawe by je po łbach przelecieć.
Ogólnie rzecz ujmując minusy widzę takie:
- mordęga w trasie, chyba 10 - 12 godzin WIĘCEJ spędzicie w samochodzie niż do samej Chorwacji;
- żeby zwiedzanie miało sens, na Wenecję trzeba jakieś 4 dni
- gdy się ma 12 lat, zabytki to tylko stara kupa kamieni, lody ważniejszewięc dziecko wiele nie skorzysta.
Kanały weneckie nie śmierdzą i komarów tam nie ma. Twoi znajomi bzdety opowiadają. A tłok jest wszędzie nawet w naszym Sopocie, czy Międzyzdrojach. Okop się człowieku w domu weź do ręki ze trzy piloty od TV i nie wyjeżdżaj nigdzie do października bo wszędzie jest tłok.
.png)
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi
