Wakacyjna podróż w znane i nieznane 2023

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 13.12.2023 10:07

wiola2012 napisał(a):U nas podobnie. Jakieś plany już zawsze były, termin wstępny też, a w tym roku jesteśmy w lesie. Nie zapadła decyzja odnośnie kierunku. Jedno jest pewne, w 2024 na pewno nie będzie Grecji .

No coś Ty... :bojesie:

Mnie namawiasz a sama odpuszczasz? :lol:

napisał(a) **piotrf** » 14.12.2023 17:02

wiola2012 napisał(a):Ja też bardzo lubię, chociaż wiem, że najpiękniejsze turkusy są tam gdzie są kamyki, ale do spacerów tylko plaże z piaskiem .

Najpiękniejsze turkusy są tam , gdzie biały , koralowy piasek :mg:

, idealny do spacerów :tak:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **wiola2012** » 15.12.2023 11:06

megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):U nas podobnie. Jakieś plany już zawsze były, termin wstępny też, a w tym roku jesteśmy w lesie. Nie zapadła decyzja odnośnie kierunku. Jedno jest pewne, w 2024 na pewno nie będzie Grecji .

Nigdy nie mów nigdy, bo nigdy nic nie wiadomo.

To prawda, nie wiadomo co los przyniesie, może będzie COŚ i Grecja

.

piekara114 napisał(a): U mnie raczej też nie.

Trzeba poznać inne zakątki świata

.

Kapitańska Baba napisał(a):No coś Ty... Mnie namawiasz a sama odpuszczasz?

Bo dla Was to będzie coś nowego :oczko_usmiech:

. Grecja jest cudna, ale ile razy można :lol:

.

napisał(a) **wiola2012** » 15.12.2023 11:09

piotrf napisał(a):
wiola2012 napisał(a):Ja też bardzo lubię, chociaż wiem, że najpiękniejsze turkusy są tam gdzie są kamyki, ale do spacerów tylko plaże z piaskiem .

Najpiękniejsze turkusy są tam , gdzie biały , koralowy piasek , idealny do spacerów
Pozdrawiam
Piotr

Masz na myśli Piotrze Seszele

? Albo jakieś Karaiby?
Te miejsca znam tylko ze zdjęć :oczko_usmiech:

.

napisał(a) **piotrf** » 15.12.2023 18:37

Porządkuję zdjęcia z Australii w przerwach od forum i tak mi się napisało , a to na potwierdzenie moich słów , że nie ma ( nie widziałem :mg:

) piękniejszych plaż :verryhappy:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **wiola2012** » 16.12.2023 00:57

Syn podróżuje trochę po świecie ( chorobę ma po mnie, możliwości większe

) i takie turkusy mi przysyłał, ale na własne oczy nie widziałam

.

napisał(a) **wiola2012** » 16.12.2023 18:46

Wakacyjna podróż w znane i nieznane 2023
Zachodnie Bałkany

Ruszamy dalej, jest odpowiednia pora, żeby pojechać na Logas Beach, a ściślej mówiąc nie na plażę pojedziemy, tylko na szklany taras widokowy
Po 4 km i 10 minutach jazdy, jesteśmy na miejscu. Miejsce w porównaniu z poprzednim jest puste, a z zaparkowaniem też nie ma najmniejszego problemu. Ruszajmy zatem po kolejną porcję widoków:

Tą drogą, można zejść na plażę

Wchodzimy na teren 7th Heaven. To tutaj znajduje się szklany balkonik.

Kto odważniejszy to postał dłużej

Turkusy

Miłe miejsce. Warto zajrzeć chociażby po to, że oprócz nas były tylko kilka osób.

Na szklanym balkoniku odbyła się sesja zdjęciowa, więc trochę nam zeszło, w sklepiku z pamiątkami też się trochę rozejrzeliśmy i w końcu stwierdziliśmy, że chyba czas wracać do domu :hut:

.

Tego dnia odbyliśmy jeszcze spacerek po naszej miejscowości. Nieświadomi jeszcze do końca jej wielkości, a raczej "małości" podążyliśmy trasą, którą wytyczyłam sobie na mapce.

Nie był to długo spacer :lol:

, ale widoczki były ładne.

Mineliśmy punkt widokowy z którego można oglądać zachód słońca. Teraz pusty, ale jutro będzie tu tłoczno i przechodzimy obok popularnej restauracji Anemos.

A oto znajdujemy się na mini staróweczce. Fajny klimat ma to miejsce, przypadło mi do gustu.

.

Na tym zakończyliśmy dzisiejszą aktywność, czas na relaks tarasowy :mg:

napisał(a) **piotrf** » 17.12.2023 10:42

Spacer nie musi mieć 15 km żeby dawać zadowolenie :tak:

, najważniejsze jest , by sprawił nam przyjemność , a widoki z tego spaceru były piękne , więc i wspomnienia chyba takie były

Bardzo lubię wieczorne spacery , niezależnie od tego czy są przegadane , czy przemilczane . . .

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **wiola2012** » 17.12.2023 18:56

piotrf napisał(a):Spacer nie musi mieć 15 km żeby dawać zadowolenie , najważniejsze jest , by sprawił nam przyjemność , a widoki z tego spaceru były piękne , więc i wspomnienia chyba takie były
Bardzo lubię wieczorne spacery , niezależnie od tego czy są przegadane , czy przemilczane . . .

Pozdrawiam
Piotr

Spacer był rewelacyjny bo oprócz zdjęć, które nadają się do publikacji było wiele takich, które cenzury nie przeszły

. Najfajniejsze są te z ludźmi, a bracia gdy są razem potrafią się wygłupiać jak dzieci :lool:

.

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 18.12.2023 10:10

Pełna zgoda z Piotrem - dla mnie też najpiękniejsze plaże to biały mięciutki piasek i turkus wody :listmilosny:

Przyjemny spacer, zaułki bardzo klimatyczne :proszedzieki:

napisał(a) **Bbee88** » 18.12.2023 10:18

Przepiękne te widoczki ze spaceru !

napisał(a) **wiola2012** » 21.12.2023 22:02

Kapitańska Baba napisał(a):Pełna zgoda z Piotrem - dla mnie też najpiękniejsze plaże to biały mięciutki piasek i turkus wody

Ten piasek to dobry tylko do spacerów, bo do poleżenia już niekoniecznie

. Lepi się toto, włazi gdzie nie potrzeba, a kamyczki pełen komfort

.

Kapitańska Baba napisał(a):Przyjemny spacer, zaułki bardzo klimatyczne

Bbee88 napisał(a):Przepiękne te widoczki ze spaceru !

Fajnie, że się podobają, bo widoczków jeszcze trochę będzie

.

napisał(a) **wiola2012** » 24.12.2023 08:48

napisał(a) **wiola2012** » 30.12.2023 21:50

Wakacyjna podróż w znane i nieznane 2023
Zachodnie Bałkany

Paleokastritsa

Na kolejny dzień planujemy wycieczkę na Porto Timoni. To jedna z pocztówkowych plaż wyspy. Wstajemy dość wcześnie, potem śniadanie, pakowanie plecaka, wciągamy wygodne buty do schodzenia po skałkach i w drogę. Naczytałam się, że idzie się w pełnym słońcu, dlatego lepiej wyjść wcześniej, a druga powód takiej wczesnej mimo wakacji pory jest taki, że plaża jest mała i warto zająć sobie miejsce

.
Dochodzimy do schodków prowadzących na ścieżkę, a tam tabliczka, że plaża zamknięta. Żarty chyba, jak to zamknięta :oczy:

.
Pan z obsługi nam wytłumaczył, że iść oczywiście można, popatrzeć sobie z góry można, ale z plażowania i kąpieli nici, bo jest silny wiatr i wysoka fala. Na górze bynajmniej tego nie odczuwamy, ale rezygnujemy z wyprawy, bo co za frajda tylko popatrzeć na plażę.
Szybka burza mózgów, co dalej, bo trochę nas ta sytuacja zaskoczyła.
Postanawiamy pojechać do Paleokastritsy.
To tylko 24 km i czas przejazdu około 50 minut.
Paleokastritsa to jedna z najbardziej znanych miejscowości na Korfu, a to dzięki pięknie ukształtowanej linii brzegowej.
Do dyspozycji mamy kilka uroczych zatoczek, klify z pięknymi widokami, dość bogatą infrastrukturę turystyczną i położony na wzgórzu monastyr.
Nie znajdziemy natomiast ciszy i spokoju, a na pewno nie o tej porze roku. Parkujemy na dużym parkingu i idziemy się rozejrzeć.
Agios Spirydos Beach odpada. Nie ma gdzie położyć ręcznika, a poza tym sąsiaduje z przystanią. Ciągle jakieś mniejsze i większe jednostki wpływają i odpływają (na silnikach), jest duży hałas, niemiła woń spalin… Nie, to nie dla nas. Tuż obok, po drugiej stronie cypelka, jest całkiem fajna plażyczka - Ampelaki z kilkoma leżakami , spokojną i czyściutką wodą, ale zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy dość wcześnie, za godzinę będzie tu bardzo tłoczno, no i ten pomost z atrakcjami… rezygnujemy.

Maleńka Agios Petros równie urocza, ale już jest ciasno.
Pojedziemy więc teraz do monastyru i coś w tym czasie wymyślimy. Udaje nam się zaparkować tuż przed klasztorem.

Z parkingu podziwiamy pierwsze widoki...

a idąc lekko pod górkę, ładną zacienioną alejką, kolejne.

Najładniej jednak jest na samej górze. Obok wejścia do klasztoru znajduje się taras widokowy z barierką pełną kłódeczek.

Obok tarasiku jest zejście , pewnie na jakiś sąsiedni punkt widokowy.

Gdy wystraczająco nacieszyliśmy oczy, udaliśmy się do Klasztoru Najświętszej Maryi Panny z Palaiokastritsa.

napisał(a) **wiola2012** » 30.12.2023 22:02

Wakacyjna podróż w znane i nieznane 2023
Zachodnie Bałkany

Paleokastritsa

Klasztor w Paleokastritsa należy do najstarszych na Korfu. Został ufundowany w 1228 roku przez mnicha Eutymiosa Midasa ze wsi Pagoi, w miejscu, gdzie odnaleziono ikonę Matki Boskiej. Główna część klasztoru, czyli kościół oraz cele mnichów powstały znacznie później. Wybudowano je w XVIII wieku.
Budowla była wielokrotnie niszczona i odbudowywana. W XIX wieku był wykorzystywany jako szpital wojskowy, a podczas II wojny światowej, Niemcy wykorzystali cele jako koszary wojskowe.
Zwiedzanie klasztoru jest bezpłatne, ale jeśli ktoś ma życzenie może złożyć ofiarę.
Oczywiście muszę założyć „spódniczkę”

Już na samym wejściu uwagę przyciągają mozaiki:

I dzwonnica:

Chyba studnia

Teren jest nieduży, ale przyjemny dla oka. Widać, że mieszkający tu zakonnicy bardzo dbają o wygląd i porządek. Jest bardzo czysto. Na dziedzińcu znajduje się wiele roślin, można powiedzieć, że czułam się jak w ogrodzie.

W jednym z budynków znajduje się muzeum, które funkcjouje od 1989 r. . Możan obejrzeć ikony, szaty, naczynia sakralne, rękopisy i księgi drukowane. W muzeum przechowywane są także kości wieloryba morskiego.
Kilka fotografii z muzeum:

We wnętrze kościoła wzrok przykuwa ikonostas.

Uwagę zwracają bogato zdobione ramy oraz obraz Matki Bożej.
Dokładniejsze informacje są dostępne na oficjalnej stronie …. https://imcorfu.gr/ekklisies-mones/yper ... kastritsa/

Po wyjściu z kościoła podchodzę do ogrodzenia, żeby zobaczyć jaki stąd roztacza się widok.

Sytuacja na „dole” rozwinęła się wg naszych przewidywań. Ludzi jeszcze przybyło. Stwierdzamy , że bez sensu tu plażować, skoro mamy ładną plażę koło siebie. Wracamy na Agios Georgios.

Po południu spacerujemy po naszym miasteczku. Na zdjęciach te same miejsca i budynki co wcześniej tyle, że za dnia.

Potem kolacja, a na koniec idziemy na odkryty dzień wcześniej punkt widokowy, żeby popatrzeć na zachód słońca.