Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę na wyspie trochę na lądzie 2012

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 21.02.2013 20:34

Testowałem, testowałem, jak to określiłem niezła jazda.

A propos Borka poleciłbyś jakąś kwaterkę. Bo ja z dziećmi właśnie jeżdżę.
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 21.02.2013 20:45

Bocian Ty mnie nawet nie strasz, że tam gorzej niż u nas na półwyspie :D Bom gotowa jeszcze zdanie zmienić :D

A tak na poważnie, fajna relacja, piękne zdjęcia i to wszystko jakby dla mnie :) Wszak to będzie mój swoisty pierwszy raz :D Po 10 latach w Cro w końcu inne miejsce i to akurat Hvar :D
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 21.02.2013 20:57

Witam Aldonka - O Hvarze już zakończyłem :(

Ale jadę dalej. Dzisiaj coś się ukarze o pobycie w Vinisce.
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 21.02.2013 21:56

No więc jak zapowiedziałem - ciąg dalszy.

Jesteśmy w Vinisce.

Zanim tam dojechaliśmy skręcamy z Jadranki na wysokości miejscowości Marina i wspinamy się na górkę skąd roztaczają się wspaniałe widoki zarówno na stronę wschodnią, jak i na zachód gdzie widzimy już zatokę przy Vinisce.

Obrazek

Obrazek

szybko trafiamy do apartamentu i jesteśmy zachwyceni warunkami. Jest na prawdę super, dwie sypialnie, salon z kuchnia i łazienka, do tego taras ze stolikiem i krzesełkami oraz grill w pobliżu. Mieszkanko nowocześnie umeblowane, jeszcze pachnie świeżością. Właściciele bardzo mili mają 50 metrów dalej konobę w miasteczku. Są bardzo zapracowani, więc rolę gospodarza sprawuje starsza pani - mama właściciela.

Po rozpakowaniu i posiłku - oczywiście w knajpie u właścicieli, nie mogąc usiedzieć na miejscu wyruszam na obchód i rozpoznanie terenu.

W pierwszej chwili widać, że woda nie ma takiego koloru jak na plażach Hvaru, czy Marusici, to zatoka obrośnięta wodorostami i zapewne to jest przyczyną. Nie twierdzę, że woda jest brudna, ale nie zachęcała nas do kąpieli, tym bardziej, że kamienie to nie otoczaki, czyli te o obłych i łagodnych kształtach, ale ostry wbijający się w stopy żwir.

Obrazek

Dopiero po pobycie w tym rejonie zrozumiałem dla czego ludzie na forum piszą o butach na plażę i nieprzyjemnych kamieniach. Ten kto nie był na plażach Hvaru, czy makarskiej riwiery, a pewnie i jeszcze innych o których nie wiem z doświadczenia rejonach, nie wie, że mogą być także delikatne otoczaki po których można chodzić na boso a nawet leżeć na nich.

W każdym bądź razie plaża nie zrobiła na nas wrażenia pomimo tego, że praktycznie wychodziliśmy na nią prosto z apartamentu. Miasteczko natomiast jest bardzo fajne, ciche, spokojne, romantyczne. Domki skupiają się wokół zatoki, od wody dzieli je droga, ale niezbyt ruchliwa. Wiem, bo widziałem, że plażowanie w tym miejscu może jednak przypaść komuś do gustu. My wybraliśmy inną opcję - jeździliśmy gdzie indziej, a Vinisce traktowaliśmy jako noclegownię.

Myślę że czas na kilka zdjęć z tego miejsca :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na razie tyle, jutro na pewno gdzieś się wybiorę pozwiedzać okolicę :mrgreen: , zapraszam więc do dalszego śledzenia historii.
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 21.02.2013 23:11

siedzę, patrzę, podziwiam :)
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 21.02.2013 23:18

Witam BeJur - gdyby nie Chorwacja, nie byłoby tak pięknie.
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 21.02.2013 23:20

Tak szczerze. Nie pomyślałeś : co mnie podkusiło, mogłem przecież do końca zostać na Hvarze :|
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 21.02.2013 23:28

Szczerze?

Mógłbym tak pomyśleć, ale... rezerwacja, przedpłata, chęć poznania tej części Chorwacji...

Teraz z perspektywy czasu mogę śmiało powiedzieć, że Hvar koniecznie warto odwiedzić. Ale okolice od Sibenika do Trogiru są bardzo atrakcyjne wizualnie, mniej jeżeli chodzi o plażowanie. Dla tego też Marusici, Marusici już w sierpniu.
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 22.02.2013 00:55

Pytanie zadałem troche pod siebie,bo w zeszłym roku postąpiłem podobnie opuszczając Orebić dla... A to już zdradze w niedalekiej relacji.Dobranoc. :papa:
Monte Christo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 793
Dołączył(a): 04.01.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monte Christo » 22.02.2013 10:08

Hej.Fajna relacja.
Czym wjezdzales na Sv. Nikola,sam czy z familia ?Tez chce tam wjechac, ale zastanawiam.
A tak z perspektywy lepiej wjechac rano czy na wieczor ?
Z gory dzieki. Pisz Dalej.
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 22.02.2013 15:48

Cześć Monte Christo

Wjeżdżałem VW Sharan. Auto ma dość wysokie zawieszenie, więc o zahaczenie się nie martwiłem. Na pokładzie oprócz mnie była dwójka dzieciaków, jeden 5 drugi 12 lat.

Nie polecam jazdy samochodem z niskim zawieszeniem, np. Skoda Octavia. Jeżeli nie jesteś pewny swojego silnika, czy klocków hamulcowych też musisz to przemyśleć. Stromizna jest spora, więc zjeżdżając będziesz musiał często używać hamulców. Także silnik będzie na dużym obciążeniu zarówno podczas wjazdów jak i zjazdu.

Rano, wieczorem, a może w południe?
Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sam, pewnie każda pora ma swój urok. Jeżeli chodzi o tłok, to nie musisz się martwić. Nie widziałem, żeby ludzie pchali się tą trasą na górę. Sam po 200 m zastanawiałem się czy nie wrócić, ale nie było jak. Dopiero gdzieś tak w połowie drogi nadarza się taka okazja, ale wtedy człowiek myśli jak już tyle zajechałem, jadę dalej.

Jeżeli masz samochód terenowy, albo z podwyższonym zawieszeniem, myślę, że możesz zdobywać szczyt :papa:
emarylka
Croentuzjasta
Posty: 175
Dołączył(a): 12.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) emarylka » 22.02.2013 16:01

Zapisuję si do czytelni i ja :papa:
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 22.02.2013 16:17

Cześć Emarylka - dzięki za zainteresowanie i zapraszam do dalszej podróży.
signum
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 13.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) signum » 22.02.2013 17:00

No i znów wklejasz czadowe zdjątka. Chyba muszę popracować nad swoimi :( Czekam na kolejne :D
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 22.02.2013 18:31

Pracuj, pracuj... praca uszlachetnia :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Trochę na wyspie trochę na lądzie 2012 - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone