Pozdrawiam rodaków, czy mieszczaków
Zapraszam do lektury moich tegorocznych wojaży
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=37251
.png)
.png)
marcgrzy napisał(a):Witam,
Pozdrawiam rodaków, czy mieszczaków( nie ma chyba odpowiednika słowa rodak dla kogoś z tego samego miasta, więc wymyśliłem mieszczak ). Fajnie się czyta i czekam na tę Chorwację. Ja niestety tegoroczne wakacje w CRO już mam za sobą, ale powspominać miło.
Zapraszam do lektury moich tegorocznych wojaży
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=37251
.png)
Agasz napisał(a):OK. Zdjęcia już wstawiać umiem, to jedziemy dalej
Jesteśmy w Czechach - coś mnie opuściło i zapomniałam o pstrykaniu fotek.![]()
Olśniło mnie dopiero, gdy przejeżdżaliśmy przez Vodní nádrž Nové Mlýny, ale zanim wyciągnęłam aparat naszym oczom ukazał się już pałac w Mikulovie.![]()
Nie zatrzymujemy się, przejeżdżamy tylko, bo wypadałoby dojechać dzisiaj nad Balaton o przyzwoitej jakiejś porze
Przyznaję, że trochę drażni mnie stosunek ilości dni urlopu do ilości dni pracy w ciągu roku. Urlopu powinno się mieć przynajmniej 2x więcej i płatny też powinien być 2x więcej, bo przecież na wakacjach więcej się wydaje![]()
Hmm... byłaby wtedy szansa zobaczyć więcej z tego świata...
A tak połykamy tylko wzrokiem mijające za szybą samochodu krajobrazy i nawet na zdjęciach często utrwalić ich nie można, bo albo rozmazane wychodzi
albo jakiś słup czy reklama w kadr się wetnie![]()
.png)
.png)
Agasz napisał(a):iiii..... jeeeest![]()
![]()
![]()
CHORWACJA!
Hurra!
Godzina 17:35 - opóźnienie mamy spore - mieliśmy zwiedzać dziś Krainę Wodnika Moczarka. Już wiemy, że nie zdążymy. Trzeba jeszcze znaleźć nocleg, a potem jakąś strefę kibica - 20:45 mecz Chorwacja - Hiszpania!
.png)
.png)
