arkona napisał(a):Przecież jak Kiepura próbujesz tu wszystkim wmówić obiekty te najważniejsze są już gotowe, koszty minimalne, więc nic tylko liczyć zyski.
Niczego nie usiłuje wmówić ktoś zapytał, grzecznie odpowiedziałem.
Rozumiem, że w Polsce prasa i telewizja kłamie, ale mnie chyba możesz uwierzyć na słowo.
Mam głębokie przekonanie graniczące z pewnością, że stadion Wisły jak i inne obiekty o których pisałem istnieją
Skoro ZIO to taka fajna i przynosząca same profity sprawa to dlaczego Kraków plus gminy, gdzie będą te igrzyska rozgrywane, nie sfinansują przygotowań i przeprowadzenia tej imprezy same.
Jeśli chodzi o obiekty sportowe to pewnie Kraków by je łyknął (zresztą większość tych obiektów i tak będzie miejskich). Problem jest w obiektach infrastruktury typu drogi itd. Tak się składa, że są to inwestycje centralne. Zresztą te inwestycje w ostatnich 10 latach szerokim łukiem omijały Małopolskę, więc z IO czy bez powinny tu trafić.
Nie znam miasta, które organizowałoby IO same. Zwykle jest to inwestycja narodowa.
koro ZIO to taka fajna i przynosząca same profity sprawa to dlaczego Kraków plus gminy, gdzie będą te igrzyska rozgrywane, nie sfinansują przygotowań i przeprowadzenia tej imprezy same.
Jakby przyszło co do czego to może nie cały świat ale cała Polska chętnie się przyjdzie ogrzać w tym cieple. Zapewne wówczas usłyszymy tu jakiś głos ze Szczecina czy Gdańska : "Jaką fajną Olimpiadę zorganizowa
liśmy".
Na pewno z radością będziesz płacił wyższe podatki by wydatki związane z ZIO sfinansować, a potem tą całą infrastrukturę utrzymywać.
Akurat poza torem saneczkowym reszta to dość sensowne inwestycje.
realista2 napisał(a):Kiepura napisał(a):To grzecznie zwrotnie zapytam. Jaki był Wasz (Warszawy) wkład w Euro 2012 ?
Poza wyciąganiem ręki po kasę do budżetu państwa na wszelkie możliwe inwestycje, łącznie a może na czele ze stadionem ?
Nieważne czy z Warszawy czy z Krakowa czy innego miejsca. Jeśli ktoś wyciągnie rękę po publiczne pieniądze żeby utopić je w bzdurnym i niepotrzebnym przedsięwzięciu pt. olimpiada to niech będzie pewien, że parafrazując pewne znane powiedzenie,
władza w postaci obywateli RP mu tę rękę odrąbie.
Słucham komu jako mieszkaniec Warszawy obciąłeś rękę spowodu wydania 2 miliardów na stadion narodowy ? A może ktoś z Twoich sąsiadów, znajomych ? Jak tam wyszło to referendum w sprawie odwołania jednej z odpowiedzialnych osób za to ? Przypomnij mi bo zapomniałem.
Jak sobie przypomina nam tym forum byłem jedynym aktywnym przeciwnikiem budowy za dużych stadionów a zwłaszcza narodowego.
Reszta klaskała uszami.
Rozumiem, przeszłość odkreślamy grubą kreską, co dostaliście to Wasze a teraz innym wara.
Jak to się nazywa ? Hipokryzja czy jakoś tak. Może raczej gra interesów.
Pragnę wszystkich zatroskanych uspokoić. Po tym jak się okazało, że rząd będzie torpedował IO 2022, bo naruszy to interesy miast pupilków, Kraków się raczej z tego pomysłu wycofa. By wyjść z twarzą prezydent ogłosił, że chce referendum. W tej sytuacji braku centralnego poparcia większość racjonalnie myślących krakowian pewnie zostanie w domu (bo szkoda tracić niedzieli na beznadziejne sprawy) i sprawa ostatecznie upadnie.
Trochę szkoda, ale bez tego Kraków się nie zawali.