napisał(a) Dawigs » 20.12.2014 19:21
Niedziela słoneczna więc obraliśmy jedyny słuszny kierunek

.
W poniedziałek wiała Bora. Silnie powiało na szczęście tylko ok. godziny. Potem padało a po południu poszliśmy na plażę. Kilka wieczornych zdjęć Baski Vody.
Po Borze i deszczu mieliśmy nadzieję że przejrzystośc powietrza poprawi się. Dlatego we wtorek wybraliśmy się na Sv. Jure. Nie zawiedliśmy się – widocznośc była rewelacyjna.
Wjeżdżaliśmy wcześnie i dzięki temu mieliśmy pustą drogę. Pierwsza mijanka była dopiero blisko szczytu z dwoma samochodami z Polski. Za to zjazd to prawdziwa droga przez mękę. Mnóstwo mijanek bo na szczyt ciągnęły już pielgrzymki turystów. Na jednej z mijanek słyszałem jak Czech, z którym się mijaliśmy przeszorował autem o barierkę energochłonną …
Na górze było 13,5 stopnia. Po powrocie do Makarskiej po 12-tej 25 stopni.
Makarska z punktu widokowego Ravna Vlaska 1228m npm
Szacun dla tego rowerzysty.
To co zobaczyliśmy z Sv. Jure już w następnym odcinku.