Santorini, Ateny + HR + IT + Inne + Amorgos 2017

kulka53 napisał(a):

husband napisał(a):Mam już dla Was miejsce

Musicie się pospieszyć, bo jeszcze chwila i może ono wyglądać tak:

He, he, a to dobre Można by zagrać w grę - "znajdź najwięcej szegółów na zdjęciach"

Pozdrawiam

Pięknie, tym bardziej, że interesuje mnie w tym roku Grecja. Z chęcią pooglądam i poczytam także o Atenach.

Tylko mam jedno pytanie (może głupie), ale jak tam jest z tymi plażami jak domy są na szczycie a do portu schodzi się 600-stoma schodami

Trzeba tam dojeżdżać ? dochodzić ? Jak to wygląda ?

A zachód i ta plaża z ciemnym piachem - bajeczne

golibroda napisał(a):Pięknie, tym bardziej, że interesuje mnie w tym roku Grecja. Z chęcią pooglądam i poczytam także o Atenach.

Tylko mam jedno pytanie (może głupie), ale jak tam jest z tymi plażami jak domy są na szczycie a do portu schodzi się 600-stoma schodami

Trzeba tam dojeżdżać ? dochodzić ? Jak to wygląda ?

A zachód i ta plaża z ciemnym piachem - bajeczne

Witaj

Pytanie nie jest wcale głupie.

Plaże na Santorini są umiejscowione po drugiej stronie wyspy, gdzie teren jest bardziej łagodny i wypłaszczony. Od strony urwiska nie ma plaż. Schodami schodzisz do starego portu, gdzie też nie ma plaż.

Tak jak pisałem Santorini to niewielka wyspa, do wszystkich plaż dojeżdżają regularnie autobusy z centrum Firy tak, że nie ma żadnego problemu. Piach jest faktycznie szaro-czarny - wulkaniczny. Ma się wrażenie, że się zaraz nim ubrudzisz Mnie osobiście nie zachwyciły tak bardzo plaże Santorini, ale przypisuję to zeszłorocznym legowaniu na Wyspach Jońskich, a tamten kolor wody i piach ciężko jest przebić Ale ciemne plaże też maja jakiś inny urok, kwestia gustu.

Pozrawiam, jak coś, to chętnie jeszcze odpowiem

Dziękuję bardzo.

Ten piasek jest po prostu inny, dlatego ciekawy Ale pewnie przez to koloryt wody traci na uroku

Bardzo czekam na Ateny, bo mam je w planie w te wakacje ..

husband napisał(a):

kulka53 napisał(a):

husband napisał(a):Mam już dla Was miejsce

Musicie się pospieszyć, bo jeszcze chwila i może ono wyglądać tak:

He, he, a to dobre Można by zagrać w grę - "znajdź najwięcej szegółów na zdjęciach"

Pozdrawiam

ten stolik koło drzewka też ostatecznie mógłby być

Pięć dni na Santorini minęło bardzo szybko. W moim odczuciu to wystarczający okres aby poznać wyspę.

Pora wracać do Aten, gdzie mamy zarezerwowane dwa noclegi. To pierwsza nasza wizyta w stolicy, zawsze było jakoś nie po drodze. Do wyboru był znowu prom Blue Star i 8 godzin drogi, lub nieco szybsze speed promy.

Za poradą KOL-a i jego cennych rad na forum, luknąłem na stronę linii lotniczych Olypic Air, gdzie dwa miesiące przed naszym wyjazdem była promocja na lot Santorini-Ateny o godz 19. Dwa bilety lotnicze kosztowały tyle, co na szybki prom do Pireusu. Warto wcześniej zaglądać, można trafic promocję. Cena za dwa bilety 140 euro

https://www.olympicair.com/en


Lotnisko Santorini to bardzo mały port lotniczy.



Odprawiłem się (co robiłem pierwszy raz) przy automacie , który stał w terminalu. Wystarczył numer rezerwacji, którą trzeba wpisać. Po zakończeniu wyskoczyły bilety i pozostał nam tylko lot






W oczekiwaniu na lot









No to lecimy




Jak to mówią - jeszcze się nie zaczęło, a już się skończyło. Sam lot trwa 30 minut i jesteśmy w Atenach

Ponownie jesteśmy na lotnisku w Atenach, jak w dniu naszego przylotu. Wszytkie wejścia i wyjścia są dobrze oznakowane, nie można się zgubić. Musimy dotrzeć do centrum miasta. Można jechać autobusem X95, albo metrem. Wybieramy to drugie.

Komunikacja miejska w Atenach jest bardzo dobrze rozwinięta. W dodatku na wszystkie środki transportu obowiązuje jeden rodzaj biletów. Na obszarze całych Aten funkcjonuje gęsta sieć autobusowa i trolejbusowa oraz kilka linii nowoczesnych szybkich tramwajów. Bilet jednorazowy kosztuje 1,2 euro i obowiązuje prze 1,5 godz na wszystkie środki lokomocji. Droższy jest z lotniska w dwie strony 14 euro.

Metro

Miasto ma trzy linie metra (oznaczone kolorami czerwonym, zielonym i niebieskiem) aktualnie o długości 73 km, systematycznie rozbudowywane o nowe odcinki i stacje. Linia niebieska dociera na lotnisko. To był chyba najwygodniejszy środek lokomocji. Linie krzyżują się w okolicy placu Syntagma, gdzie znajduje się parlament i w Monastiraki. Po północy metro nie jeździ, kursują natomiast z lotniska całą noc autobusy X95, 96, 93, 97

http://athensairportbus.com/en/index_en.htm





Metro jest zadbane i bardzo czyste Do wszystkich zabytków dojedziemy metrem - stacje akropoli, syntagma, monastiraki..




Meldujemy się na dwa noclegi w hotelu Delta. Hotel ekonomiczny, ogólnie na " dobry". Zaletą była stacja metra 200 metrów od niego. Cena ze śniadaniem 60 euro.

http://www.athensdeltahotel.com/

Rano pubudka, śniadanie i w miasto

Jedną z form podróżowania i zwiedzania Aten jest korzystanie z "piętrusiów" Są to autobusy, które działaja na zasadzie "hop wskocz, hop wyskocz" gdzie chcesz. Trasa wiedzie przez najważniejsze punkty Aten, przystanki są rozlokowane co pewną odległość. Możemy wsiadać gdzie chcemy i kiedy chcemy i na odwrót.

Koszt biletu to 17 euro od osoby. Bilet ważny 2 dni. Mamy do wyboru dwie pętle- czerwoną przez Ateny i zieloną do Pireusu. Bardzo fajny środek lokomocji. Dolny pokład klimatyzowany, a górny "wiatr we włosach"
Każdy otrzymuje słuchawki, które podpina się przy siedzeniu i wybiera język, w którym dowiadujemy się o zabytka mijanych przez autobus.






Przystanek i pętle do jazdy

Czyli wybraliście "wiatr we włosach". ...jedyna słuszna opcja.

GOLDEN napisał(a):Czyli wybraliście "wiatr we włosach". ...jedyna słuszna opcja.

Zdecydowanie słuszny ! ... a, że miejscami było luźno na drodze, to bus mógł pogonić

Santorini bardzo fajne...teraz z kolei z chęcią przypomnę sobie Ateny...

Pozdrawiam

Fajna relacja oraz ciekawe i przydatne informacje.Też lecę z Santorini do Aten. Bilety kupione po 24 eurasy.Piszesz, że odprawa w automacie - dobrze wiedzieć, super sprawa
Czerwone autobusy w Atenach to popularna w miastach Europy City Sightseeing.Działa też w naszej Warszawie.Jest to dobry sposób ns szybkie zwiedzenie miasta.Miałam okazję zobaczyć w ten sposób Malagę.
No cóż , pozostaje mi 28 dni do podróży, więc pisz, a ja będę czytać i notować dobre rady.Pozdrawiam.

Plac Syntagma

Plac Syntagma położony jest w samym centrum Aten i stanowi ważny węzeł komunikacyjny. Tam krzyżują się linie metra i autobusów. Przy placu znajduje się gmach Parlamentu, gdzie najczęściej organizowane są wszelakie manifestacje.

Obok jest także plac z Grobem Nieznanego Żołnierza, przy którym odbywa się uroczysta zmiana warty, wykonywana przez ewzonów, czyli żołnierzy służących w Gwardii Prezydenckiej. Ubrani są w plisowane krótkie spódniczki, zaprasowane w 400 fałd upamiętniających 400 lat niewoli tureckiej, czerwone czapki z frędzlami, białe getry z pomponami, podkute czerwone trzewiki i szerokie skórzane pasy.

Zmiana warty, wygląda trochę śmiesznie, głównie przez powolne podnoszenie nóg i uderzanie podkutymi butami o chodnik, ale co kraj to obyczaj Ceremonia zmiany warty odbywa się o pełnych godzinach przez całą dobę. Po całej ceremonii można sobie pojedyńczo robić zdjęcia ze strażnikami.





















Wieczorem wokół fontanny na placu zbierają się różni muzycy, artyści - plac tętni życiem

Wzgórze Akropol

Pierwotne świątynie na wzgórzu wybudowane w starożytności uległy zniszczeniu. Podczas odbudowy powstały nowe świątynie, których ruiny przetrwały do dziś: Partenon, Erechtejon, Apteros, sanktuarium Artemidy Brauronia i Propyleje.

Ogólnie mowiąc to jeden wielki plac budowy. Od dawna ciągle są prowadzone prace archeologiczne i remontowe. Wszelakie znaleziska były przenoszone do pobliskiego muzeum Akropolu.

Do wzgórza najlepej dojechać metrem, stacja znajduje się tuż nieopodal wejścia. Można kupić bilet na pojedyńcze atrakcje, całościowy na zwiedzanie wszystkiego kosztuje 12 euro. Są też ulgowe dla dzieci i studentów.

Akropol jest codziennie odwiedzany przez tłumy turystów. Pięknie oświetlony po zmroku, góruje nad Atenami. Z góry rozpościera się wspaniały widok na miasto i sąsiednie wzgórza.

Partenon - największy budynek na Akropolu. Budowany w latach 447-432 p.n.e. Świątynia była poświęcona Atenie Dziewicy.





































Widok ze wzgórza na Świątynię Zeusa





Wzgórze Likavitos. To najwyższe wzniesienie w Atenach. Ma wysokość 277 m. Na szczycie znajduje się teatr, gdzie odbywają się różnego rodzaju imprezy i koncerty, a także kawiarnia, restauracja i kościół Agios Georgios

Straszny tłum - w jakich godzinach zwiedzaliście?