Rumuńskie wyrypy: 2022

napisał(a) **Franz** » 20.08.2014 16:00

DarCro napisał(a):To wychodzi, że Rumunii praktycznie nie używają swojego "dzięki/thanks".
Dziwne.

Ja się z tym nie spotkałem.

DarCro napisał(a):I co, nastolatek do nastolatka też "muscumesc"?!

Trzeba by wejść na jakieś forum bardziej popularne wśród młodzieży, niż górskie, a przy tym na tyle jeszcze kulturalne, że padają podziękowania...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 24.08.2014 16:04

Trawersuję w miarę łagodne w tym miejscu, południowe zbocza, kierując się w stronę znacznie bardziej ostro wciętej przełączki, za którą wznosi się stroma kopa Laity - widać wydeptane zakosy szturmującego szczyt szlaku.

napisał(a) **DarCro** » 24.08.2014 22:17

Pięknie Ci słoneczko podświetliło na pierwszym zdjęciu i fajna głębia!

napisał(a) **Franz** » 25.08.2014 14:35

DarCro napisał(a):Pięknie Ci słoneczko podświetliło na pierwszym zdjęciu i fajna głębia!

Fotka na północną stronę. O tej porze roku i dnia - trochę pod światło.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 25.08.2014 21:00

Tuż przy samej przełączce pojawia się stalowa lina, ubezpieczająca nieco trudniejszy fragment gęsto upstrzonej kamieniami ścieżki, chwilami zatracającej się w dobrze urzeźbionej skalnej pochyłości.

napisał(a) **DarCro** » 25.08.2014 22:01

Tu bym chyba jeszcze dał radę...

napisał(a) **Franz** » 25.08.2014 22:16

DarCro napisał(a):Tu bym chyba jeszcze dał radę...

Niewątpliwie.

Zapewne zdarzało Ci się chodzić już tego typu ścieżkami.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 04.09.2014 23:27

Teraz ostro z kopyta na szczyt Vf. Laita.

napisał(a) **Franz** » 05.09.2014 18:30

Mimo porannego chłodu kropelki potu wystąpiły na skronie, ale po dwudziestu minutach podejście jest już za mną.

napisał(a) **Franz** » 13.09.2014 15:08

Parę fotek ze szczytu.

napisał(a) **Franz** » 14.09.2014 19:39

Przede mną, w dole leży jezioro Caltun [kalcun]

napisał(a) **Franz** » 25.09.2014 16:17

Szlak prowadzi w jego stronę - najpierw trawiastym grzbietem, potem południowym stokiem; wygodna ścieżka opada początkowo stromo, potem teren się kładzie.

napisał(a) **Franz** » 26.09.2014 15:29

Na koniec wędrówka w urozmaiconym wielkimi głazami trawiastym terenie - po równym, a nawet z minimalnym podejściem i oto moim oczom ukazuje się bliskie już jezioro.

napisał(a) K2 » 26.09.2014 21:20

Franz napisał(a):
DarCro napisał(a):To wychodzi, że Rumunii praktycznie nie używają swojego "dzięki/thanks".
Dziwne.

Ja się z tym nie spotkałem.

DarCro napisał(a):I co, nastolatek do nastolatka też "muscumesc"?!

Trzeba by wejść na jakieś forum bardziej popularne wśród młodzieży, niż górskie, a przy tym na tyle jeszcze kulturalne, że padają podziękowania...

Pozdrawiam,
Wojtek

Zapytałem znajomego Rumuna i potwierdził to co piszecie. "Multumesc" jest używane przez wszystkie generacje społeczeństwa. Mniej popularne jest nieformalne "merci", a w niektórych regionach używane może być "multam" (t kreślone).

Pzdr

napisał(a) **Franz** » 27.09.2014 15:54

K2 napisał(a):Zapytałem znajomego Rumuna i potwierdził to co piszecie. "Multumesc" jest używane przez wszystkie generacje społeczeństwa. Mniej popularne jest nieformalne "merci", a w niektórych regionach używane może być "multam" (t kreślone).

Czyli możemy uznać kwestię za wyjaśnioną.

Pozdrawiam,
Wojtek