napisał(a) Arizona21 » 27.06.2020 16:41
Witam. Pierwszy post, ale śledzę to forum od kilku lat i to dzięki niemu w 2014 poraz pierwszy wyruszyłem do Chorwacji. W Piszę, aby pomóc niezdecydowanym. W tym roku wyjazd 26.06 wyjątkowo przez Boboszów. W Międzylesiu na stacji widać, że coś ruszyło i nie jedziemy sami. Winieta na Czechy Benzine w Kraliky. Fakt tak jak pisał wcześniej kolega 30 km drogi przez Czechy to góry i zakręty. Czechy żadnej kontroli, winieta na Austrię i Słowenię kupiona w B7, Austria spokój, tylko Wiedeń sporo 60 km/h, Słowenia pogranicznik sprawdził dokumenty i pa. Granic Chorwacja o 4.40 70 minut stania. Dalej bezproblemowo. Właśnie jesteśmy po kąpieli w Jadranie, woda naprawdę ciepła. W Pakostane turystów bardzo mało, plaże są Twoje. Po drodze jednak było już widać trochę ruchu, zwłaszcza Czesi. Miałem wiele obaw, jechać, nie jechać, zrezygnowałem, żeby następnego dnia to samo rezerwować i nie żałuję. Jeśli macie jakieś obawy to z rozwagą wszystko zaplanujcie i ruszajcie, bo takiego spokoju, może nigdy więcej tu nie uświadczycie. Jeśli chodzi o potwierdzenie zameldowania to ja miałem dla dzieci z Urzędu miasta notę za 17 zł