Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CroMarek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 270
Dołączył(a): 07.09.2011

Postnapisał(a) CroMarek » 06.09.2013 12:56

sdolas napisał(a):Jak bardzo zmienne są warunki pogodowe w HR a w szczególności siła wiatru ?

Są zmienne i to bardzo. W dużej amplitudzie i bardzo szybko.
W zeszłym roku w ciągu pół godziny rozbujał się niezły sztorm - zobacz sobie opis:
bora-tramontana-dla-informacji-i-ku-przestrodze-t38941.html
A w tym roku miałem ze dwa razy zmianę pogody:
- ślicznie - chmury - porywisty wiatr - spokój - słońce
w ciągu dosłownie kilkunastu minut.

Np: Wypłynęliśmy w b. ładnej pogodzie zatankować.
Po jakichś 5 minutach znienacka zaczęło mocno wiać od brzegu, następnie dołączył lekki deszczyk. Po następnych kilku mniutach już w odległości z 200 metrów od brzegu, z którego wiało, były spore fale.
Dopłynęliśmy do stacji benzynowej w Trogirze z wściekłymi podmuchami i sporymi skotłowanymi falami (fajnie się tankuje w takich warunkach). Po kilku minutach wszystko ucichło. Przepłynęliśmy na drugą stronę kanału, żeby pójść do Trogiru - już w spokojnych warunkach. Kiedy zacumowaliśmy - pokazało się słońce, a po godzinie wróciliśmy do portu - było znowu ślicznie, mały wiaterek, słoneczko i ani śladu fal.

Jak taki wiatr od brzegu Cię dopadnie na wodzie, to nie masz sznas nawet zbliżyć się do brzegu. Możesz tylko się modlić o pomoc, albo, żeby się to skończyło szczęśliwie. A dobicie do brzegu nawietrznego w takich warunkach może być bardzo niebezpieczne. To może się wydawać nieprawdopodobne, ale przepłynięcie nawet kilkudziesięciu metrów w trudnych warunkach takim sprzętem staje się niemożliwe.
No i jeszcze pozostaje sprawa napędu, czyli wioseł, które muszą być mocne, żeby wytrzymać obciążenia fal i napór pontonu pchanego wiatrem. Widziałem jak łamią się wiosełka, a sam złamałem dość solidne wiosło podczas ostrego wiosłowania pod wiatr i falę na kajaku. A jak coś takiego się dzieje w złych warunkach, to naprawdę jest poważny problem, bo wiatr wcale nie przestaje wtedy wiać...

Tak jak już Ci pisaliśmy: to nie jest sprzęt wycieczkowy, tylko zabawowy przy brzegu.
I pewnie wiele razy Ci się uda, ale liczy się ten jeden, możesz mieć pecha, a konsekwencje...
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Postnapisał(a) Rysio » 06.09.2013 13:16

Ja widziałem, jak gościu wypłynął sobie w Zivogosce na materacu tak ze 300-400m za plażowe bojki. Siedziałem na tarasie, kiedy poczułem zimny oddech śmierci na plecach :mrgreen: Był nagły aczkolwiek trwał może ze 3 sekundy. Pomyślałem - o, coś z tego będzie, bo wcześniej przez tydzień jak coś zawiało to człowiek miał wrażenie że farelkę ktoś za plecami włączył. Po chwili poczułem 2 zimny podmuch trwający już może z 10 -15 sekund, wtedy wstałem i zobaczyłem wyłażące znad Biokova strzępy rozdmuchanych chmur.

Wtedy wiedziałem, że tam już wieje i wiedziałem że zejście głównego podmuchu nastąpi nie dalej niż za 5-7 minut. Pomyliłem się - nie trwało to dłużej niż 2. Zabrałem koc i 2 ręczniki ze sznura wrzuciłem na łóżko do pokoju, wylazłem i zobaczyłem że z reszty prania na sznurach zrobiły się chorągwie. Pozbieranie reszty zajęło mi niecałą minutę, ostatnią koszulkę za słabo trzymałem i poszła z łomotem na pinię rosnącą przed tarasem.

Biała mgiełka przeleciała po morzu w kierunku wspomnianego na początku pływaka na materacu.

Miał jedno szczęście, że działo się to nie dalej niż z 500 m od bazy gdzie chłopaki ciągali spadochron i inne banany więc trochę sprzętu pływającego mieli. W tym samym momencie usłyszałem wycie silnika ich łodzi wychodzącej na pełnej ku..ie jak to mówią od samego brzegu.

W tym momencie gościu na materacu już też płynął w pełnym ślizgu i nie wiem jak by się to skończyło, gdyby nie fakt, że spadł lub zeskoczył z tego materaca. W kilka sekund później chłopaki go podjęli i przywieźli na brzeg. Materac długo obserwowałem aż zniknął mi w bryzie z oczu. Pewnie dotarł bezproblemowo na Hvar. Jak ktoś wie jak wygląda brzeg Hvaru to wie o czym mówię. Podejrzewam że na przybojowej przy wietrze rzędu 80-100 km/h (tyle wtedy podawali w wieczornych wiadomościach) do 10 minut z chłopa zostałyby najwyżej kąpielówki :?
KrzysiekBB
Odkrywca
Posty: 94
Dołączył(a): 10.05.2011

Postnapisał(a) KrzysiekBB » 06.09.2013 13:46

sdolas napisał(a):Wczoraj znalazłem ciekawy apartament, przejście przez ulice i jestem z pływadłem w wodzie :)
Miejscowość Vodice, właściwie Srima, a dokładnie tutaj, czyli do wyspy Prvić ok 1km.
Jak sądzicie było by to dużym szaleństwem tam popłynąć ?


Mam pytanie -Podpuszczasz, czy naprawdę masz takie zamiary?
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Postnapisał(a) sdolas » 06.09.2013 13:52

Ogromne dzięki wszystkim za Wasze uwagi.
Przyznam że nie miałem pojęcia o aż takiej zmienności pogody :oops:

KrzysiekBB napisał(a):Mam pytanie -Podpuszczasz, czy naprawdę masz takie zamiary?

Po przeczytaniu powyższych postów dopiero widzę że to był bardzo głupi pomysł :oops:

Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim.
swider1985
Croentuzjasta
Posty: 347
Dołączył(a): 19.01.2013

Postnapisał(a) swider1985 » 06.09.2013 20:43

Mam pytanie jaki silnik mam kupić , 2czy 4suw mam pontonik 310 yam .
Transport gumowca w kuferku jak i silnika :-) będzie , chciał bym silnik cichy i ekonomiczny ,co radzicie ?
Jak jest z transportem 4suwa tak naprawdę?. Silnik mogę tylko do mocy 10KM lecz wiadomo chcę wydać ta ok 2 do 3 tyś .
marsik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 482
Dołączył(a): 12.08.2012

Postnapisał(a) marsik » 08.09.2013 18:36

sdolas napisał(a):Waży pewnie sporo, ale gabaryt ma fajny.
Starcza na jedno nadmuchanie ?
jak ładujesz te aku ?
Ja myślałem o aku od wkrętarki tylko niestety mam 18v :( no i jeszcze pewne połączenie styków bo prądy są spore i przy kiepskim połączeniu wszystko się grzeje. A aku od wkrętaki nie może być połączony na sztywno bo jakoś to trzeba ładować. Zaletą aku od wkrętarki jest niewielki gabaryt.


Polecam po prostu pompkę-suszarkę, ale z wbudowanym fabrycznie akumulatorem, mam taką bodajże INTEXa, coś koło 90zł. Wielkość taka sama jak takich za 30zł., czyli pełna mobilność. Można ładować z sieci lub z gniazda zapalniczki, naładowany akumulator ok. 30 min pracy. Mnie służy do wstępnego pompowania pontonu i rozpompowywania, zanim użyję pompki wysokiego ciśnienia.
Ale zgadzam się, że ręczna, zwłaszcza dwukierunkowa do zabawek i nie tylko też spełni swoją rolę.
marsik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 482
Dołączył(a): 12.08.2012

Postnapisał(a) marsik » 08.09.2013 18:53

swider1985 napisał(a):Mam pytanie jaki silnik mam kupić , 2czy 4suw mam pontonik 310 yam .
Transport gumowca w kuferku jak i silnika :-) będzie , chciał bym silnik cichy i ekonomiczny ,co radzicie ?
Jak jest z transportem 4suwa tak naprawdę?. Silnik mogę tylko do mocy 10KM lecz wiadomo chcę wydać ta ok 2 do 3 tyś .

Doradziłbym tylko: ważne, żeby był niezawodny, pewny, a czy 2- czy 4-suw to kwestia nie aż tak istotna.
Przeważnie 2-suwy są lżejsze. Ale zawsze masz ten dyskomfort pilnowania mieszanki i spalania oleju...
Z transportem 4-suwa nie ma większych problemów - na rumplu lub na wskazanym przez producenta boku i wszystko jest ok. Za cenę ok 3 tys. myślę, że to już będzie dość leciwy silnik, co nie znaczy, że nie znajdzie się dobry egzemplarz.
globtrotuar
Croentuzjasta
Posty: 159
Dołączył(a): 04.05.2013

Postnapisał(a) globtrotuar » 09.09.2013 22:52

sdolas napisał(a):Wasze pływadła opisane w tym wątku we wszystkim wielokrotnie przewyższają moje. Chciałem mimo wszystko zapytać, czy Waszym zdaniem takie coś
Obrazek
zda się na popływanie rekreacyjne z zachowaniem rozsądku na wodach HR ?


Jeżeli masz na pokładzie ze 2 zestawy ABC (maska fajka i płetwy) zdecydowanie zwiększasz bezpieczeństwo i szybkość poruszania się w razie potrzeby, no i poza tym masz sporo miejsca na ładunek.
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Postnapisał(a) jacek2929 » 10.09.2013 05:52

Pozdrawiam wszystkich z Chorwacji.
Opłata brzegowa jest nieco większa niż opisywano. Ja zamiast 210 zapłaciłem 330 ptoków. Patrzę na rachunek a tam mapa - nie wiem po co. Tu polecam program na telefony z antkiem Navitronics Europe - zajefajny. Jakaś opłata za światła i coś tam jeszcze.
Jeszcze jedno. Jak ktoś ma problem z np wyważeniem pontonu polecam hydrostabilizator do silników zaburtowych. Daje radę.

Ważę ponad 90 do tego ciężki silnik a jak się rozpędzi ro normalnie na tylnej ławeczce siedzę jak gość. Jedynie do rozpędzenia trzeba albo przenieść się do przodu lub odrobinę wolniej zwiększać gaz.
Esc
Odkrywca
Posty: 79
Dołączył(a): 29.08.2012

Postnapisał(a) Esc » 10.09.2013 06:32

jacek2929 napisał(a):Pozdrawiam wszystkich z Chorwacji.
Opłata brzegowa jest nieco większa niż opisywano. Ja zamiast 210 zapłaciłem 330 ptoków. Patrzę na rachunek a tam mapa - nie wiem po co.


Czyli tyle ile zawsze tylko sobie nie doczytales - zaplaciles 210 kun za gume od 3-4 metrow reszta 120 kun to tzw. oplaty ukryte (np. mapa) gdybys mial silnik > 15kW to jeszcze doszlo by ci obowiazkowe ubezpiecznie. Ja tez w tym roku tyle placilem jeszcze przed ich wejsciem do unii.

wyjazd-z-wlasna-lodka-pontonem-skuterem-wodnym-t28177.html
jacek2929
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 05.08.2013

Postnapisał(a) jacek2929 » 11.09.2013 13:32

Jakby ktoś pytał czy sprawdzają opłaty. To 4 dni pływałem i nic. A dziś kursowali tam i z powrotem.
Niedzwiad
zbanowany
Posty: 1419
Dołączył(a): 07.04.2013

Postnapisał(a) Niedzwiad » 11.09.2013 14:55

Pontonem to i my pływaliśmy. Fajna zabawka :mrgreen: ale za rok to już coś większego trzeba zakupić
Załączniki:
418538_265275153549297_206006544_n.jpg
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Postnapisał(a) Rysio » 11.09.2013 16:04

jacek2929 napisał(a):Jakby ktoś pytał czy sprawdzają opłaty. To 4 dni pływałem i nic. A dziś kursowali tam i z powrotem.


Jeśli masz nr rej. sprzętu, to wcale nie potrzebują Cię niepokoić. Wbijają w kompie i widzą czy masz opłatę zrobioną czy nie.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Postnapisał(a) darek1 » 11.09.2013 22:01

Niedzwiad napisał(a):Pontonem to i my pływaliśmy. Fajna zabawka :mrgreen: ale za rok to już coś większego trzeba zakupić



To Ty Niedzwiedz na zdjęciu 8O 8O 8O
Marshall
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 310
Dołączył(a): 29.06.2002

Postnapisał(a) Marshall » 12.09.2013 12:05

3 dni temu wróciłem z Hvaru (Uvala Jedra Hvar Resort w m. Gdinj) - taka robinsonada. Winiete kupiłem w Jelsie. Cena za ponton 3,4m to 210 Kn winieta plus 120 Kn za mapę, spis latarni i wykaz znaków. W/w nie otrzymałem chociaż na winiecie były wpisane. Potwierdzam ze nie ma już naklejki i listy załogi.
Właścicielka apartamentu jak dowiedziała się że jedziemy po winiete to się z politowaniem z nas pośmiała i odradzała jej zakup ponieważ w tym rejonie miało nie być i nie było ponoc od lat żadnych kontroli Policji. Jednak koniec końców winieta została zakupiona jak co rok. Pływaliśmy codziennie wzdłuż brzegów, odwiedziliśmy latarnię morską PLOČICA i nie natknęliśmy sie na kontrolę. Spotkanie z Policją mieliśmy jeden raz ze względu na pożar Hvaru, ale zajmowali się zabezpieczeniem toru dla samolotów a nie kontrolą. Poniżej zdjęcie - sorry za jakość ale zdjęcie jest poruszone na falach i do tego na cyfrowym zoomie.
Obrazek
Oczywiście nikogo nie zachecam do pływania bez winiety - zawsze może być ten pierwszy raz, nawet na takich odludziach !!!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 257
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone