napisał(a) Użytkownik usunięty » 24.08.2017 12:57
gusia-s napisał(a):A do czego? przecież to nie dokumenty i nie mają żadnej wartości.
Mnie tam kiedyś uczyli, aby na wyjeździe nie nosić ze sobą dużych sum pieniędzy, kart w jednym miejscu, skserować dokumenty czy zapamiętać adres najbliższego konsulatu lub numer telefonu do nich. Podstawa dla każdego, kto wyjeżdża za granicę.
Po co mi kopie dokumentów? Choćby dla łatwiejszego potwierdzenia tożsamości i legalności pobytu, kiedy stracę oryginały i poproszę o ETD w polskiej placówce dyplomatycznej lub jakiegokolwiek innego kraju UE. Lewe paszporty unijne są dziś w cenie a w mojej poprzedniej i obecnej firmie, co jakiś czas nam o tym przypominają, żeby uważać na dokumentu ale i na nasze laptopy.
Oczywiście, bez popadania w paranoję. Dokumentów teraz lepiej nie kserować - warto mieć cyfrową kopię, skitraną gdzieś "offline" (broń Boże na skrzynce mailowej albo w telefonie), ewentualnie w chmurze ale tu trzeba mieć dostęp do sieci.
Zaś pozwolę się nie zgodzić z twierdzeniem, że z kopią dokumentów nie da się nic zrobić. Oj, da się - dokładnie to samo, co z oryginałami
Kradzież tożsamości, zaciągnięcie kredytu, etc.
Mówię, to tylko mój punkt widzenia - dziecka z rodziny wojskowych