Nuda..czyli urlop w Cro po raz.. osiemasty str 97

elka21 napisał(a):3 i 4 zdjęcie od końca, cóż to takiego kolorowego na niebie?
Wtedy jeszcze dronów nie było.

Ślady samolotów
zrobione moim "chlastaczem"

Dubrovnik piękny jest , można go zwiedzać kilka razy i ciągle niedosyt
pozdrawiam

renatalato napisał(a):Dubrovnik piękny jest , można go zwiedzać kilka razy i ciągle niedosyt

To fakt i dlatego Mlini jest idealnym miejscem na wypady do Dubr. i nie tylko na zwiedzanie, ale właśnie na takie spokojne poplątanie się.....

renatalato napisał(a):Dubrovnik piękny jest , można go zwiedzać kilka razy i ciągle niedosyt
pozdrawiam

piekara114 napisał(a): To fakt i dlatego Mlini jest idealnym miejscem na wypady do Dubr. i nie tylko na zwiedzanie, ale właśnie na takie spokojne poplątanie się.....

W pełni zgadzam się z przedmówczyniami

Świetnie sfotografowany zachód słońca nad Dubrownikiem
Jestem pod wrażeniem
Pozdrawiam

U naszych gospdarzy oprócz kotów.....

był równiez bardzo wesoły piesek - niestety nie pamietam jak się wabił







Pewnego dnia wybralismy sie do restauracji przy jadrance o nazwie


na rybkę zamówiliśmy platę i dostaliśmy

Jedzenia było tyle, że jeszcze dwa obiady mielismy "załatwione"

zibi.s napisał(a):Świetnie sfotografowany zachód słońca nad Dubrownikiem
Jestem pod wrażeniem
Pozdrawiam

O dziekuję
żaden ze mnie fotograf
trochę bawiłam się aparatem i tak samo wyszło

Podpatrzone w drodze z restauracji do domu...

I znowu jedziemy do Dubrovnika
Oczywiście autobusem podmiejskim

.






Wsiadamy na łodeczke i płyniemy na .......


Witają nas pawie

Lokrum -niewielka wyspa położona ok. 600 m na południowy wschód od murów i starówki Dubrownika.
Dostać sie można na nią wodną taksówką, potrzeba na to ok 15 min.
Jej najwyższy punkt to wzgórze Gravica -96 m n.p.m.
Określana jest jako Wyspa Miłości albo jako Wyspa Przeklęta
Miłości pewnie dlatego, że jest bardzo popularna wśród młodych, tu przypływają na romantyczne randki z widokiem na zachody słońca, tu młodzi małżonkowie przypływają na sesje ślubne

a dlaczego przeklęta? znalazłam kilka wersji
W 1023 roku założono tu opactwo benedyktynów. W XVII wieku zostało zniszczone przez trzęsienie ziemi. Mimo odbudowy kompleksu, sto lat później zakonnicy ostatecznie opuścili wyspę. Legenda głosi, że ostatniego dnia pobytu rzucili klątwę na Lokrum i każdego, kto w przyszłości będzie chciał ją posiadać na własność. Od tego czasu nazywa się ją Przeklętą Wyspą.
druga wersja
Wiadomo, że od dawna bo już od 1023 roku wyspę zamieszkiwali Benedyktyni, sprowadzając na wsypę egzotyczne rośliny. Trzęsienie ziemi z 1667 roku poważnie uszkodziło klasztor. W 1798 roku klasztor został opuszczony. A 1806 roku wojska napoleońskie wybudowały tu Fort Royal. Napoleon znany był z wrogości do benedyktynów i kazał mnichom opuścić wyspę zaraz po zajęciu Dubrownika. Legenda głosi ,że gdy ostatni przeor opuszczał wyspę przeklął to miejsce, mówiąc , że każdy kto spędzi na niej noc stanie się nieszczęśliwy.
W późniejszych latach wyspa przeszła w ręce Maksymiliana Habsburga, który wzniósł tu pałac na ruinach klasztoru i założył park z egzotyczną roślinnością. Arcyksiążę objął tron jako cesarz Meksyku. W 1867 roku został zamordowany przez swoich poddanych. Wyspa przeszła w ręce jego bratanka Rudolfa, który popełnił samobójstwo. Obecnie wyspa jest nie zamieszkała , mało kto decyduje się na spędzenie tam nocy. info z netu






Te królewskie ptaki podobno zostały przywiezione z Wysp Kanaryjskich około 150 lat temu ( oczywiście ich dziadkowie lub pradziadkowie - nawet nie wiem ile żyją pawie ) Czują się na wyspie dobrze i pięknie się prezentują.

Nowe Suzuki Vitara to i nowe wyzwania turystyczne

Ural napisał(a):Nowe Suzuki Vitara to i nowe wyzwania turystyczne

Jak wszystko rodzinnie będzie dobrze, to we wrześniu tradycyjnie Cro

Spaceru po Lokrum cd
Dochodzimy do Martwego Morza (Mrtvo more)
To wewnętrzne słone jeziorko połączone z morzem podziemnymi odpływami.


Nie jesteśmy przygotowani na kąpiel, więc spacerujemy dalej