Nasza Cro 2012-.../Wakacje z widokiem - Korčula 2017

Ładnie Wam się Divna zaprezentowała,a.......Wy żeście jej nie docenili.....
Peljesac ogólnie świetnie wspominam

CROberto napisał(a):Ładnie Wam się Divna zaprezentowała,a.......Wy żeście jej nie docenili.....
Peljesac ogólnie świetnie wspominam

oj tam zaraz nie docenili, nie napisałam, że mi się nie podobała, tylko jakoś brakowało mi "tego czegoś", co na pewno ma plaża Nugal i jeszcze jedna odwiedzona przez nas podczas tegorocznego urlopu
niestety, też nie na Pelješcu... na Półwyspie jest sporo fajnych plaż, ale bez tego efektu "wow"

Dzień 4 - 06.07.2015

Do tej pory nasze wyjazdy wyglądały tak, że "od rana" zwiedzanie, potem odpoczynek i plażowanie. Tegoroczne upały nie pozwoliły na kontynuowanie tradycji, bo przed 17/18-tą jakiekolwiek próby większej aktywności niż droga z ręcznika do wody i z powrotem sprawiały, że czoło oblewało się potem i brakowało tchu. Później aura też nie była zbyt sprzyjająca, ale całodzienne plażowanie i ewentualne chłodzenie się w klimatyzowanym pomieszczeniu, bo o tarasie poza wczesnym śniadaniem to nawet nie mogło być mowy, nie wchodzi u nas w grę

Kolejny dzień zaczęliśmy zatem od plażingu, by potem w końcu ruszyć "na miasto".
Wybraliśmy zatoczkę niezbyt oddaloną od Orebića - Podobuče. Trasa prowadząca wzdłuż wybrzeża jest niezwykle malownicza, a i sama mieścinka bardzo urokliwa.
Jest to miejsce idealne dla rodzin preferujących stacjonarne spędzanie urlopu - śniadanka na zacienionych tarasach tuż przy plaży, dzieci zawsze na oku i cudne widoki

Zatrzymaliśmy się na małym parkingu przed zakazem wjazdu, do zatoczki jest "parę" kroków, ale droga powrotna może być już niezłym wyzwaniem.

Widoki z poziomu ręcznika są całkiem, całkiem


Pomimo obecności dość głośnej licznej rodziny z Polski, ale z zachowaniem znajdującym się w granicach normy przy wypoczynku z kilkorgiem dzieciaków, czuliśmy się tam bardzo dobrze, pełen relaks...
No ale ja długo w miejscu siedzieć nie potrafię, wyruszyłam zatem na spacer - co prawda tylko wokół zatoczki, ale przecież największe zwiedzanie dopiero przed nami...

Sporo tam kwiatów i ogólnie przyjemny klimacik


Nie bez żalu żegnamy Podobuče, na pewno jest to jedno z bardziej urokliwych miejsc na Pelješcu...

Kasia i Krzyś napisał(a):

CROberto napisał(a):Ładnie Wam się Divna zaprezentowała,a.......Wy żeście jej nie docenili.....
Peljesac ogólnie świetnie wspominam

oj tam zaraz nie docenili, nie napisałam, że mi się nie podobała, tylko jakoś brakowało mi "tego czegoś", co na pewno ma plaża Nugal i jeszcze jedna odwiedzona przez nas podczas tegorocznego urlopu
niestety, też nie na Pelješcu... na Półwyspie jest sporo fajnych plaż, ale bez tego efektu "wow"

wszystko zależy czego na takiej plaży się szuka... aby był ten efekt "wow"...

Kasia i Krzyś napisał(a):Nie bez żalu żegnamy Podobuče, na pewno jest to jedno z bardziej urokliwych miejsc na Pelješcu...

Podpisuję się wszystkimi kończynami ... Podobuče jest super .

maluszek napisał(a):wszystko zależy czego na takiej plaży się szuka... aby był ten efekt "wow"...

dobrze, że każdy szuka czegoś innego...
nie wiem, czym dla mnie jest to "wow", bo czasem podobają mi się totalnie bezludne małe zatoczki, a czasem te ogólnie uznane za piękne

Ma ktoś ochotę na popołudniowe zwiedzanie? Bo właśnie odbijamy od brzegu...

Kasia i Krzyś napisał(a):Ma ktoś ochotę na popołudniowe zwiedzanie? Bo właśnie odbijamy od brzegu...

Ja się zgłaszam ...

Przeprawa promowa i taksówki wodne na Korčulę to kolejny z plusów stacjonowania w Orebiću. Nie trzeba się martwić o parkowanie, tylko krótki spacer i już można płynąć
Jeśli przyjdzie się za wcześnie, to zawsze można wstąpić do Oazy na lody

Starówka Korčuli bardzo nam się podobała, choć porównania do Dubrownika są lekko przesadzone (zresztą porównacie sami naszym okiem, bo Perła Adriatyku też będzie). Najlepiej Korčula prezentuje się z góry i od strony portu.
Większość zna to miejsce, więc bez zbędnego komentarza kilka naszych fotek...
...tak, dokładnie - naszych. Krzyś w tym roku bardziej zafascynowany był kamerą, dlatego ja często łapałam za aparat, bo z wielu miejsc byśmy zdjęć w ogóle nie mieli
Z tego powodu może niektóre z nich są nieco słabsze...

mysza73 napisał(a):Ja się zgłaszam ...

frekwencja niezbyt duża, ale rozumiem - piątek rządzi się swoimi prawami
zresztą nie liczy się ilość, tylko jakość

Jeszcze kilka fotek z wieży katedry św. Marka - wejście dość ciasne, ale warto się odchudzić przed urlopem - dieta princessowa podobno działa



Udanego weekendu

Kasia i Krzyś napisał(a):Jeszcze kilka fotek z wieży katedry św. Marka - wejście dość ciasne, ale warto się odchudzić przed urlopem - dieta princessowa podobno działa


Udanego weekendu

Dieta princessowa jest naj...smaczniejsza

mysza73 napisał(a):

Kasia i Krzyś napisał(a):Jeszcze kilka fotek z wieży katedry św. Marka - wejście dość ciasne, ale warto się odchudzić przed urlopem - dieta princessowa podobno działa


Udanego weekendu

Dieta princessowa jest naj...smaczniejsza

tej nie próbowałam... do tej pory tylko dieta lodowa...

Następnemu trzeba tłumaczyć; na licznik odwiedzin patrz!