.png)
Aguha napisał(a):Chętnie zamieszkałabym w tak mało atrakcyjnym toskańskim miasteczku
.png)
.png)
Oooo, to dokładnie ten
.png)
Krystof napisał(a):dzięki, bardzo fajny camping (choć bez windy)
Tymona napisał(a):w sezonie obłożony
.png)
W końcu od czego jest wyobraźniakulka53 napisał(a):A to, że nie napisali czy jest winda, nie oznacza że jej nie ma![]()
kulka53 napisał(a):Z ciekawości popatrzyłem na ceny... wychodzi około 20 euro (...) To ja wciąż jeszcze wolę w aucie, na łące, w lesie albo plaży... w ciszy i gratis. I na szczęście nie jestem w tym wyborze osamotniony
.png)
Tymona napisał(a):I żeby było ciekawiej, to jeden z tańszych toskańskich kempingów - jak przyglądałam się cenom tych nadmorskich, często olbrzymich "państw w państwie" to za podobny zestaw płacisz między 50 a 80E. Na szczęście każdemu co innego w duszy gra, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie
.png)

.png)
.png)
kulka53 napisał(a): Swoją drogą, dlaczego we włoskich miastach stadiony są tuż przy starówkach?.
.png)
weldon napisał(a):mariusz-w napisał(a):Zapewne także dlatego, że przeciwieństwie do nas ... oni mają je (jak i Grecy) od bardzo dawna !![]()
Może brali stadion i obudowywali go miastem?
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe
