Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kreta po kretyńsku

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 29.07.2022 21:30

oko proroka.png

Mogłabym tak spacerować w nieskończoność, ale trzeba było wracać.
Podczas drogi powrotnej nie mogłam się jednak oprzeć robieniu zdjęć.

IMG_20210617_071242237_HDR.jpg

IMG_20210617_071308276_HDR.jpg

IMG_20210617_071316935_HDR k.jpg

IMG_20210617_071506543_HDR k.jpg

IMG_20210617_071534423_HDR.jpg

IMG_20210617_071647966_HDR k.jpg

IMG_20210617_071711090_HDR.jpg

IMG_20210617_071738092_HDR.jpg

IMG_20210617_071820497_HDR.jpg

IMG_20210617_071839986_HDR k.jpg

IMG_20210617_071910531_HDR.jpg

IMG_20210617_071931972_HDR k.jpg

IMG_20210617_071951059_HDR.jpg

IMG_20210617_072008527_HDR.jpg

IMG_20210617_072049267_HDR.jpg

IMG_20210617_072152200_HDR.jpg

IMG_20210617_072240596_HDR.jpg

Już widzę nasz hotel.

IMG_20210617_072233567_HDR.jpg

IMG_20210617_072322477_HDR.jpg

IMG_20210617_072328325_HDR.jpg

IMG_20210617_075203153_HDR.jpg
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8664
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 29.07.2022 21:45

megidh napisał(a):Przy tawernie stały koziołki z menu z cenami, więc zrobiłam zdjęcia poglądowe.

Całkiem przyzwoicie :D . Ciekawe jak wyglądają te ceny w tym roku.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 30.07.2022 20:29

marze_na napisał(a):
megidh napisał(a):Przy tawernie stały koziołki z menu z cenami, więc zrobiłam zdjęcia poglądowe.

Całkiem przyzwoicie :D . Ciekawe jak wyglądają te ceny w tym roku.

W tym roku ceny są nieprzewidywalne. :(
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 30.07.2022 21:51

oko proroka.png

W związku z tym, że nie zrobiłam rano zakupów, to przed wyjazdem z Rethymno podjechaliśmy jeszcze do Lidla na zakupy.
Nie chcieliśmy przez cały dzień zostać bez jedzenia, a nie wiedzieliśmy, co czeka nas na Balos.
Czytałam, że na statku można kupić jedzenie, ale obawiałam się o wysokość cen tych posiłków. Natomiast na plaży Balos nie ma żadnych restauracji. Tak więc najbezpieczniej jest zabrać ze sobą jedzenie i picie, co też uczyniliśmy.
Po zakupach ruszyliśmy w drogę.
Laguna Balos znajduje się w zachodnio-północnej części Krety, więc już trzeci dzień z kolei jechaliśmy tą samą drogą. Dlatego tego dnia nie robiłam po drodze żadnych zdjęć.
Na Balos można dotrzeć na dwa sposoby. Albo samochodem, albo statkiem. Każda z tych możliwości ma swoje wady i zalety. Jazda samochodem daje swobodę podczas pobytu na lagunie i możliwość obejrzenia laguny z góry podczas schodzenia na nią oraz podczas powrotnej wspinaczki na parking, na którym zostawia się samochody. Minusem jest natomiast to, że ubezpieczenie nie obejmuje uszkodzeń samochodu, do których doszłoby na drodze prowadzącej do Balos oraz na parkingu, na którym zostawimy samochód (a na tym parkingu może dojść do uszkodzeń auta spowodowanych przez kozy, które lubią wchodzić na dachy samochodów). Ponadto parking ten nie jest z gumy i niejednokrotnie brakuje na nim miejsc, więc samochody parkują przy drodze, co powoduje, że manewrowanie na niej jest bardzo uciążliwe. Ale te informacje znam tylko z opisów, gdyż samochodem tam nie pojechaliśmy.
Jak już pisałam wcześniej na Balos wybraliśmy się statkiem. Ten sposób dotarcia na plażę jest korzystny z tego względu, że samochód zostawiamy na bezpłatnym parkingu znajdującym się w samym porcie i nie musimy się o niego martwić. Podczas rejsu możemy delektować się widokami lub opalać się na pokładzie statku. Ponadto mamy możliwość zobaczenia także wyspy Gramvousa, do której nie dotrą ci, którzy na Balos pojechali samochodem.
Ale minusem wybrania tego środka transportu jest to, że na Balos nie możemy być tyle czasu, ile byśmy chcieli, tylko musimy się dostosować do wyznaczonej godziny powrotu.
Do portu w Kissamos dojechaliśmy 10 minut przed 10-tą, a więc 50 minut przed godziną wypłynięcia statku z portu. Aby dotrzeć do portu należy przejechać przez całe Kissamos a następnie jechać jeszcze kilka kilometrów wzdłuż wybrzeża i po chwili port będzie już widoczny. Bilety mieliśmy już wykupione, o czym pisałam już wcześniej, ale przypomnę ceny.

k1.jpg

Deklaracje covidowe wypełniliśmy już wczoraj, więc po zostawieniu auta na parkingu udaliśmy się prosto na statek. Mieliśmy dzięki temu ten komfort, że mogliśmy sobie wybrać miejsca na pokładzie, bo nie było na nim jeszcze zbyt wielu ludzi. Chociaż potem też tłoczno nie było :oczko_usmiech:.
Ci, co bilety kupowali tuż przed rejsem, okupowali wszystkie stoliki stojące wokół kas, w celu wypełnienie deklaracji covidowych, które (jak nigdy) były odbierane przed wejściem na statek.

IMG_20210617_095200232_HDR.jpg

Tego dnia w rejs wypływał statek o nazwie Gramvousa. Ponoć w sezonie w ciągu jednego dnia na Balos pływa więcej statków i w celu unikania zbyt wielkiego tłoku na lagunie, naprzemiennie dobijają do laguny i do wyspy Gramvousa.

IMG_20210617_095218028_HDR.jpg

IMG_20210617_095248758_HDR.jpg

IMG_20210617_095427276_HDR.jpg

Na statku faktycznie był sporej wielkości bufet, więc z głodu i pragnienia byśmy nie umarli.
Zaraz po wejściu na statek zafundowaliśmy sobie kawę frappe w zaskakująco niskiej (jak na statek) cenie 2,20 euro. Słodkie rogaliki kupiliśmy w Lidlu, więc teraz do kawy były w sam raz.

IMG_20210617_100616494.jpg

IMG_20210617_100622538_HDR.jpg

W oczekiwaniu na rozpoczęcie rejsu robiłam zdjęcia z pokładu statku.

IMG_20210617_095511121_HDR.jpg

IMG_20210617_101315463_HDR.jpg

IMG_20210617_101319975_HDR.jpg

IMG_20210617_101555194_HDR.jpg

IMG_20210617_101617606_HDR.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 30.07.2022 22:13

Podaję jeszcze link do strony Cretan Daily Cruises, na której znajdują się informacje dotyczące rejsu na Balos.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 31.07.2022 12:32

megidh napisał(a):
marze_na napisał(a):
megidh napisał(a):Przy tawernie stały koziołki z menu z cenami, więc zrobiłam zdjęcia poglądowe.
Całkiem przyzwoicie :D . Ciekawe jak wyglądają te ceny w tym roku.
W tym roku ceny są nieprzewidywalne. :(

W północnej Grecji ceny takie same od kilku lat i to w knajpach i w sklepach. Co podrożało to paliwo i sałatka grecka/wiejska... Przynajmniej ja to zaobserwowałam...
Jer
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 08.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jer » 31.07.2022 19:33

megidh
Tego dnia w rejs wypływał statek o nazwie Gramvousa. Ponoć w sezonie w ciągu jednego dnia na Balos pływa więcej statków i w celu unikania zbyt wielkiego tłoku na lagunie, naprzemiennie dobijają do laguny i do wyspy Gramvousa.


Siedem lat temu płynęliśmy mniejszym statkiem, tym przed tym Twoim.
20150527a.jpg
.

Cena faktycznie się nie zmieniła.
20150527.jpg
.

A, w porcie stało sporo statków. :-)
port.jpg
.

:papa:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 01.08.2022 20:49

piekara114 napisał(a):
megidh napisał(a):
marze_na napisał(a):
megidh napisał(a):Przy tawernie stały koziołki z menu z cenami, więc zrobiłam zdjęcia poglądowe.
Całkiem przyzwoicie :D . Ciekawe jak wyglądają te ceny w tym roku.
W tym roku ceny są nieprzewidywalne. :(

W północnej Grecji ceny takie same od kilku lat i to w knajpach i w sklepach. Co podrożało to paliwo i sałatka grecka/wiejska... Przynajmniej ja to zaobserwowałam...

Dzięki za informacje z pierwszej ręki. Ciekawe czy na wyspach też się ceny utrzymały.
Co takiego jest w tej sałatce greckiej, że tak windują jej ceny. W poprzednich latach jej cena według mnie też nie była adekwatna do ilości składników wykorzystanych przy jej przygotowywaniu.

PS. Czy będzie jakaś relacja z Twoich wojaży :?:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 01.08.2022 20:55

Jer napisał(a):
megidh
Tego dnia w rejs wypływał statek o nazwie Gramvousa. Ponoć w sezonie w ciągu jednego dnia na Balos pływa więcej statków i w celu unikania zbyt wielkiego tłoku na lagunie, naprzemiennie dobijają do laguny i do wyspy Gramvousa.


Siedem lat temu płynęliśmy mniejszym statkiem, tym przed tym Twoim.

Rejs mniejszym statkiem jest chyba fajniejszy. Gdybym miała wybór, to wybrałabym mniejszą jednostkę, ale wyboru nie było, bo pływał tylko jeden statek dziennie.

Jer napisał(a):Cena faktycznie się nie zmieniła.

W zeszłym roku faktycznie ceny były takie same, jakie obowiązywały podczas Waszej wyprawy siedem lat temu.
Ale już w tym roku poszły nieznacznie w górę:
CENY BILETÓW (bez posiłków)
• Pasażerowie w wieku do 2 roku życia podróżują za darmo.
• Pasażerowie w wieku od 3 do 12 lat płacą 13 €
• Pasażerowie w wieku od 13 lat wzwyż płacą 27€
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 01.08.2022 21:51

oko proroka.png

Punktualnie o 10:40 statek Gramvousa odbił od brzegu i rozpoczął się nasz rejs na Balos.

IMG_20210617_105536069_HDR.jpg

IMG_20210617_105556419_HDR.jpg

Parasole, którymi pasażerowie osłaniają się od słońca, można wypożyczyć na statku w cenie chyba 5 euro. My nie wypożyczaliśmy tych parasoli, ale obiło mi się o uszy, że te 5 euro to tylko kaucja, która jest oddawana przy zwrocie parasola. Ale pewności z tym temacie nie mam.

IMG_20210617_111354675_HDR.jpg

Płyniemy niezbyt daleko od brzegu, więc widzimy drogę, którą można dojechać na Balos samochodem.

IMG_20210617_111418387_HDR.jpg

IMG_20210617_111531122_HDR.jpg

IMG_20210617_111534368_HDR.jpg

Samochody po tej drodze poruszają się bardzo powoli i wyglądają z oddali jak mróweczki mozolnie pnące się pod górę.



Z pokładu statku podziwiamy widoki na wybrzeżu półwyspu Gramvousa, wzdłuż którego płynie statek.
Półwysep nie wygląda przyjaźnie. Jest skalisty, bez żadnej roślinności, która dawałaby jakiś cień. Nie widać tam żadnych zabudowań.
Widać natomiast ciągnący się wzdłuż klifu (od powierzchni wody do kilku metrów powyżej poziomu morza) ślad, który powstaje w wyniku podnoszenie się wyspy.

IMG_20210617_114053025_HDR.jpg

IMG_20210617_114055969_HDR.jpg

IMG_20210617_114059003_HDR.jpg

IMG_20210617_114121843_HDR.jpg

IMG_20210617_114124793_HDR.jpg

IMG_20210617_114137510_HDR.jpg

IMG_20210617_114523334_HDR.jpg

IMG_20210617_114529956_HDR.jpg

IMG_20210617_114543241_HDR.jpg

IMG_20210617_114547489_HDR.jpg

IMG_20210617_114619254_HDR.jpg

IMG_20210617_114723260.jpg

IMG_20210617_114731390_HDR.jpg

IMG_20210617_114741453_HDR.jpg

Na samym cyplu półwyspu Gramvousa czekała nas niespodzianka w postaci wspaniałego widoku na przestrzał przez skałę oraz niesamowitego koloru wody wokół tego cypla.

IMG_20210617_114750497_HDR.jpg

IMG_20210617_114822275_HDR.jpg
Jer
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 456
Dołączył(a): 08.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jer » 02.08.2022 22:46

megidh napisał(a):
Jer napisał(a):
megidh
Tego dnia w rejs wypływał statek o nazwie Gramvousa. Ponoć w sezonie w ciągu jednego dnia na Balos pływa więcej statków i w celu unikania zbyt wielkiego tłoku na lagunie, naprzemiennie dobijają do laguny i do wyspy Gramvousa.


Siedem lat temu płynęliśmy mniejszym statkiem, tym przed tym Twoim.

Rejs mniejszym statkiem jest chyba fajniejszy. Gdybym miała wybór, to wybrałabym mniejszą jednostkę, ale wyboru nie było, bo pływał tylko jeden statek dziennie.

Rejs pewnie się niczym nie różnił, ale jak pamiętam i na fot. mam udokumentowane sznureczek ludzi szedł na górę. Było sporo ludzi.

Jer napisał(a):Cena faktycznie się nie zmieniła.

W zeszłym roku faktycznie ceny były takie same, jakie obowiązywały podczas Waszej wyprawy siedem lat temu.
Ale już w tym roku poszły nieznacznie w górę:
CENY BILETÓW (bez posiłków)
• Pasażerowie w wieku do 2 roku życia podróżują za darmo.
• Pasażerowie w wieku od 3 do 12 lat płacą 13 €
• Pasażerowie w wieku od 13 lat wzwyż płacą 27€


I tu porównałem do cen, które pokazałaś na fotce.
Zgadza się, wyższe i mnie zastanowił jeden istotny punkt. Ja sporadycznie robię zdjęcia posiłkom i wysilając pamięć wdaje mi się, że wówczas mieliśmy na statku obiad.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 03.08.2022 19:59

Jer napisał(a):I tu porównałem do cen, które pokazałaś na fotce.
Zgadza się, wyższe i mnie zastanowił jeden istotny punkt. Ja sporadycznie robię zdjęcia posiłkom i wysilając pamięć wdaje mi się, że wówczas mieliśmy na statku obiad.

Na statku Gramvousa jest bardzo duży samoobsługowy bar restauracyjny. Można tam zakupić sobie posiłki, ale nie są one w cenie rejsu. Może siedem lat temu było inaczej, ale niestety czasy się zmieniają i wszyscy wykorzystują każdą możliwość dodatkowego zarobku.
Z opisu znajdującego się na stronie https://www.cretandailycruises.com/explorecruises/gramvousabalos/tour/onedaycruise.pl.html wnioskuję, że inne statki też mają takie bary.

Co należy wiedzieć.jpg


A informacja usłyszana przez ze mnie na statku, iż cena 5 euro za parasol, to tylko kaucja, chyba jest nieprawdziwa, gdy w powyższej informacji nie ma bowiem mowy o kaucji, lecz tylko o wypożyczeniu.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 03.08.2022 20:47

oko proroka.png

Gdy wypłynęliśmy poza cypel oczom naszym ukazała się wyspa Imeri Gramvousa, w kierunku której statek płynął.

Zdjęcie000024.jpg

Zaczęliśmy się oddalać od półwyspu Gramvousa.

Zdjęcie000027.jpg

IMG_20210617_115045088_HDR.jpg


Na stronie Cretan Daily Cruises znajduje się mapka, pokazująca trasę rejsu. Wynika z niej, że statek opływa wyspę Imeri Gramvousa od strony wschodniej.

Bez tytułu.jpg

Ale nasz statek nie trzymał się tej trasy i opłynął wyspę od strony zachodniej. Nie wiem dlaczego, może kapitan miał taki kaprys albo jakieś inne czynniki miały na to wpływ.

IMG_20210617_115700207_HDR.jpg

IMG_20210617_115708617_HDR.jpg

Dzięki tej zmianie trasy mieliśmy okazję podziwiać od strony morza zamek Gramvousa, znajdujący się nad nami na wysokości 137 metrów.

IMG_20210617_115719765_HDR.jpg

IMG_20210617_115741265_HDR.jpg

_T3A7165.jpg

_T3A7188.jpg

_T3A7205.jpg

Myśleliśmy, że statek dobije do tej wyspy i tutaj będzie nasz pierwszy przystanek na trasie, ale nie zrobił tego i płynęliśmy dalej.
Teraz też statek nie trzymał się trasy rejsu i nie wpłynął do laguny, lecz opłynął skałę Tigani i dobił do laguny od drugiej strony.

_T3A7173.jpg

DSC_3711.jpg

DSC_3717.jpg

DSC_3719.jpg

DSC_3720.jpg

DSC_3722.jpg

DSC_3723.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 04.08.2022 19:56

oko proroka.png

Statek Gramvousa zacumował w przepięknym miejscu. Woda wokół statku miała niesamowity kolor.

IMG_20210617_122507349_HDR.jpg

IMG_20210617_121958232_HDR.jpg

IMG_20210617_121942931.jpg

Pasażerowie statku już zaczęli opuszczać jego pokład, więc my też powoli zaczęliśmy iść do wyjścia.

IMG_20210617_122315233_HDR.jpg

IMG_20210617_122601632_HDR.jpg

IMG_20210617_122622303_HDR.jpg

Po opuszczeniu statku podziwialiśmy precyzję, z jaką kapitan dobił do skał.

IMG_20210617_122732353_HDR.jpg

Aby dojść do laguny należało pokonać niewielki kawałek takiego terenu, w którego zagłębieniach wyparowująca woda pozostawiała warstwy soli.

IMG_20210617_122755124_HDR.jpg

IMG_20210617_122901913_HDR.jpg

IMG_20210617_122804310_HDR.jpg

IMG_20210617_123441152_HDR.jpg

IMG_20210617_123352660_HDR.jpg

_T3A7221.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 05.08.2022 21:53

oko proroka.png

Po pokonaniu skalnej części drogi doszliśmy do laguny.
Od razu zamoczyliśmy w niej nogi. Była niewiarygodnie ciepła. Ale jej kolor niestety nie jest oszałamiający.
Płytka woda w lagunie w zasadzie nie ma koloru. Dopiero jej głębsze miejsca zaczynają się przebarwiać na niebiesko.

_T3A7223.jpg

DSC_3737.jpg

Ponieważ chcieliśmy obejrzeć lagunę Balos z góry, to postanowiliśmy pójść kawałek ścieżką, którą pokonują ci, którzy dotarli na Balos samochodem.
Żeby dojść do tej ścieżki to trzeba się trochę namęczyć, bowiem początkowa jej część przebiega przez bardzo sypki piach.

DSC_3743.jpg

Doszliśmy do tego miejsca i dalej nie mieliśmy już siły. Bardzo nas wymęczyła ta wspinaczka w pełnym słońcu i z uciekającym spod stóp piachem. Kawałek dalej ścieżka zaczyna być już twarda i na pewno łatwiej się po niej idzie.
Z tego miejsca widzieliśmy wędrujących turystów.

DSC_3744.1.jpg

IMG_20210617_130716408_HDR.jpg

Ale nawet pomimo tego, że nie zaszliśmy zbyt wysoko, to widok na lagunę był piękny.

DSC_3745.1.jpg

DSC_3747.1.jpg

DSC_3748.1.jpg

IMG_20210617_130334516_HDR.jpg

IMG_20210617_130645193_HDR.jpg

IMG_20210617_130706477_HDR.jpg

IMG_20210617_130708732_HDR.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα

cron
Kreta po kretyńsku - strona 16
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone