Jaką cyfrówke wybrac?

Muliness napisał(a):

mariusz-w napisał(a):

...żartowałem .... pytać będę ....pewnie ku rozpaczy Waszej.

Jesli o mnie chodzi mogę tu nawet pisać długie epopeje . Jeśli Ci tylko w czymś to pomoże

Muliness pisz pisz... ja dzisiaj się zawijam będę dopiero jutro

Witam
Ma również dylemat związany z wyborem dobrego aparatu .Myślałem o jednej lustrzance : Nikon D5000 z obiektywem Nikkor 18-105mm VR i o kompaktach CANON PowerShot SX 20 IS i Sony Cyber-shot DSC-HX1.Który waszym zdaniem jest godny polecenia i będzie długo słuzył??
Ja skłaniałbym się do Sony?

HX1 i podobne to jednorazowa inwestycja, jedynie co możesz dokupić to tulejki czy filtry. D5000 to trochę wykastrowana lustrzanka, ze względu na brak tzw śrubokręta który napędza obiektywy, tak więc do niego można stosować tylko te które mają własny napęd, jednak w ofercie jest ich sporo, tyle że mogą być nieznacznie droższe no i te stare z rynku wtórnego nie wszystkie będą pasowały (chyba że pogodzisz się z manualnym ostrzeniem). Masz jednak możliwość dalszego rozwoju na co nie pozwoli Ci wspomniany HX1, ale też nie będziesz już musiał praktycznie w nic inwestować. Wybór należy do Ciebie

jack007 napisał(a):Witam
Ma również dylemat związany z wyborem dobrego aparatu .Myślałem o jednej lustrzance : Nikon D5000 z obiektywem Nikkor 18-105mm VR i o kompaktach CANON PowerShot SX 20 IS i Sony Cyber-shot DSC-HX1.Który waszym zdaniem jest godny polecenia i będzie długo słuzył??
Ja skłaniałbym się do Sony?

Prawdopodobnie każdy będzie dobry, ale dla jednego jedna będzie lustrzanka, bo potencjalnie możesz kiedyś dokupić obiektyw i mieć wiele frajdy. A dla innego czym aparat łatwiejszy w obsłudze i lżejszy to lepiej. Najlepiej byłoby pogadać z kimś kto ma takie aparaty albo poczytać testy w necie np.
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=9417
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=8748

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=8942
http://www.optyczne.pl/103.1-Test_apara ... 4%99p.html

Jeśli już brałbym lustrzankę Nikona to wolałbym chyba d90 przynajmniej ma silnik AF. Ale pewnie nie ma innych funkcji.
http://www.optyczne.pl/84.1-Test_aparat ... 4%99p.html

Ja zadam pytanie o lustrzanki, którą wybralibyście?

Wspomniany wyżej Nikon d5000 czy Pentax k-x?

O obiektywy nie pytam, to osobny rozdział i to będzie wybór na później.

Pytanie dodatkowe, czy osiągnę porównywalnej jakości zdjęcia z z kompaktu Canon G11 do którejś z tych lustrzanek (z obiektywem lepszym niż kitowy)?

kulka53 napisał(a):O obiektywy nie pytam, to osobny rozdział i to będzie wybór na później.

Moim zdaniem jest odwrotnie. Najpierw należy wybrać obiektywy, a potem lustrzankę. Ale oczywiście przy pierwszej lustrzance nie jest to chyba realane

I tu się zgodzę w 100% i podam przykład. Polecam Sony, kup którykolwiek. Jak już kupisz tego Sony zadasz pytanie - jaki tani obiektyw kupić do portretów. Odpowiem Ci - w Sony typową portretówką jest Zeiss Planar T* 85/1.4 za bagatela 4500pln. Gdyby pytanie o obiektyw lub rodzaj wykonywanych zdjęć padło wcześniej poleciłbym np Canona, bo oni mają budżetowe trochę ciemniejsze szkiełko 85MM f/1.8 USM za niecałe 1500 zł.

OK

Zatem napiszę tak...

Interesują mnie na początek obiektywy tzw standardowe zamienniki kita czyli 17/18-50/55/70 , o przyzwoitej jasności np 2.8-4.5, i teraz już wiem że jak do nikona to z silnikiem AF i stabilizacją, do Pentaxa niekoniecznie...

Na później zakup przyzwoitego tele 70-300, główne zadanie to makro (wiem, wiem, stałka ) ale może przyda się też do innych celów...

Na jeszcze później - szeroki kąt do pejzaży, coś 10-20/24

Czyli: pstrykanie standardowe (ale też w trudnych warunkach, wnętrza, zdjęcia nocne) + makro + pejzaże. Po to mi ta lustrzanka.

Więc jakie body?

PS To będzie druga nasza lustrzanka, pierwszą jest analogowy Canon EOS 300 + kit 28-90

kulka53 napisał(a):OK

Zatem napiszę tak...

Interesują mnie na początek obiektywy tzw standardowe zamienniki kita czyli 17/18-50/55/70 , o przyzwoitej jasności np 2.8-4.5, i teraz już wiem że jak do nikona to z silnikiem AF i stabilizacją, do Pentaxa niekoniecznie...

Na później zakup przyzwoitego tele 70-300, główne zadanie to makro (wiem, wiem, stałka ) ale może przyda się też do innych celów...

Na jeszcze później - szeroki kąt do pejzaży, coś 10-20/24

Czyli: pstrykanie standardowe (ale też w trudnych warunkach, wnętrza, zdjęcia nocne) + makro + pejzaże. Po to mi ta lustrzanka.

Więc jakie body?

PS To będzie druga nasza lustrzanka, pierwszą jest analogowy Canon EOS 300 + kit 28-90

Jeśli chcesz używać szkieł innych producentów to praktycznie Pentax i Nikon ma te same obiektywy np.
tamron 17-50
sigma 70-300
sigma 10-20
Co do szkieł "firmowych" to ja nie znam na tyle tych systemów, aby udzielać rad. Pewnie trzeba poczytać odpowiednie fora.
Jeśli masz przyzwyczajenia z Canona (sposób obsługi) to pewnie najłatwiej byłoby wybrać cyfrowego Canona

Kiedś widziałem niesamowite zdjęcia zrobione zwykłym kitem z pierścieniami - więc nie jest prawdą, że trzeba na to wydać majątek.
A co do zdjęć nocnych to moim zdaniem najważniejszy jest statyw. Jasność obiektywu to sprawa drugorzędna. No chyba, że robienie zdjęć na wakacjach i statyw nie wchodzi w grę. Wtedy z ręki musi być jasny obiektyw. Ale robienie zdjęć w nocy na pełnym otworze przysłony to zazwyczaj kiepski pomysł. Światła ładniej wychodzą jednak po przymknięciu, a i głębię też zazwyczaj chce się mieć większą.

Kupując aparat warto też zastanowić się gdzie go kupisz. Moim zdaniem najlepiej kupować w realnym sklepie (rozrzut jakościowy). Spokojnie sobie przetstowac, zobaczyć czy AF trafia w punkt, czy obraz nie jest zbyt mydlany itp.
Niestety we Wrocławiu jest z tym trochę kiepsko Sklepu Canona nie uświadczysz. Z Nikonem jest już lepiej (sklep w Magnolii), a co do Penataxa to nie wiem. Są jeszcze hipermarkety, ale zazwyczaj nie mają ciekawszych pozycji.

Jeśli masz Canona analoga to poleciłbym Ci teraz jakiegoś cyfrowego Canona, ale tak nie zrobię bo Canon wypina się na producentów niezależnych obiektywów tzn nie podaje wszystkich danych jakie są potrzebne do dobrego skalibrowania obiektywu z body i użytkownicy Canona często zgłaszają w tym względzie problemy.

Najlepszym moim zdaniem budżetowym i jasnym zamiennikiem kita obecnie na rynku jest Tamron 17-50/2,8. Nada się on również na jakieś focenie rodzinne bo jest dość szeroki (pomieszczenia z ograniczoną powierzchnią) i dość jasny (pomieszczenia z ograniczonym światłem )

Biorąc pod uwagę to że chcesz mieć stabilizację należy wykreślić Nikona i Canona zresztą też bo obaj producenci uparli się na stabilizację w obiektywach.

Pozostają na ringu Pentax i Sony. Wg najprostszego testu popularności, czy wystawionych na allegro wszystkich obiektywów na dzień dzisiejszy - Sony 522 szt. (414 z AF), Pentax 353 (z AF 145) wygrywa Sony, no i cóż Ci mam poradzić Leszka dziś ponoć nie ma więc napiszę, że Sony jest najlepsze

Też jestem za tym aby kupować obiektyw body i cokolwiek innego w sklepie gdzie jest fachowa obsługa i wszystko można sprawdzic na miejscu. Fajnym miejscem gdzie mozna sobie wypróbować sprzęt są targi fotograficzne . Zapraszam do Łodzi w kwietniu;)

Co do preferencji wyboru aparatu nie ma złotego środka . Nikt nie jest w stanie doradzić Po pierwsze kasa , jak wiadomo to podstawowy wyznacznik zakupu. Na proste pytanie lustrzanka czy kompakt mówię lustrzanka ale to jest moje subiektywne zdanie .
Przyzwyczajona jestem do body Nikona od D 50 do D 300 mimo że tak naprawdę dzieli ich przepaść. Druga sprawa to umiejętnosci zapał i zapotrzebowanie .
Laik z Nikonem D3 albo D 700 , D300 dostanie zawału ale pomińmy tą półę . Zakładam , że najczęsciej kupowany jest D 5000. Bo cena przystepna i jest sie czym pobawić;)
Kolejna sprawa to czy fotografujemy ze statywem czy bez .
Fotografując zdjecia wnętrz z ręki ( koscioły muzea) jasne szkło to raz Iso to dwa ( oby szum nie powybijał nam oczu) Jasne szklo w wnętrzach nie do końca załatwia sprawę zależy z jaka głębią ostrosci mają być zdjecia czy mamy lampę zewnętrzną
max glębia ostrości jest na przysłonie F16 i F22 i wyżej niestety aby na niej fotografować potrzebny jest statyw z racji długiego czasu naświetlania.
Podobne definicje mogę tu pisać do każdego rodzaju zdjeć
Ale w zakupie szkieł nie czarujmy się generalnie priorytetem jest cena
dla przykładu Sigma 24-70 kosztuje 3000 zł a Nikor o tych samych parametrach 6 tysięcy

Kompakt jest miły , łatwy i przyjemny lekki poręczny . Banalny w obsłudze Nie poradzi sobie raczej we wnętrzach ale w widoczkach napewno da radę Obsługa kompaktów na ustawieniach manualnych to najczęsciej nieporozumienie Wiec powinny go kupować osoby które robią zdjecia w trybie automatycznym. Zapominajac o lustrach szkłach filtrach, weżykach spustowych i innych bajerach.. a czy to jest Fuji Sonyc zy inne nie ma takiego znaczenia przynajmniej dla mnie.

Kulka wypisałeś obiektywy o parametrach tzw niezbędnych do realizacji fotograficznych wizji:) Kupuj Nikona;)a skoro masz analoga to już nie straszne ci warunki Widziałam Twoje zdjecia co nie kupisz efekt bedzie francja elegancja

Rysio napisał(a):Leszka dziś ponoć nie ma więc napiszę, że Sony jest najlepsze

wcale nie;)

Leszek Skupin napisał(a):Muliness pisz pisz... ja dzisiaj się zawijam będę dopiero jutro

a co to za nieusprawiedliwiona dezercja;)

Muliness napisał(a):

Rysio napisał(a):Leszka dziś ponoć nie ma więc napiszę, że Sony jest najlepsze

wcale nie;)

Tu, jedna pani, (wygląda, że się zna ), używa D200 i testuje alfę 550

Cytuję:
Dla mnie lustrzanka Sony A550 miała jedną, zasadniczą wadę: po 2 tygodniach musiałam ją oddać.

Co z naszymi super zoomami?

marcin_es napisał(a):najłatwiej byłoby wybrać cyfrowego Canona

Rysio napisał(a):Sony jest najlepsze

Muliness napisał(a):Kupuj Nikona;)

Dzięki

A serio to naprawdę dzięki za porady. Każdy punkt widzenia jest cenny . np o jasności obiektywu we wnętrzach, gdzie faktycznie zwykle robi się zdjęcia z ręki. Statyw na nocne rzecz jasna mam

Ten Tamron 18-50 to już chyba jakąś legendą obrósł , czytałem o nim same pochlebne recenzje i też mi go polecano.

Canon we Wrocławiu to chyba był na ul Widok, faktycznie parę lat go już nie ma......

Jeszcze a propos kalibracji body i obiektywu, czy jest to niezbędne? I gdzie można tego dokonać? To usługa która kosztuje jakąś konkretną kasę czy drobny wydatek w porównaniu z ceną sprzetu?

I czy uważacie że dobry kompakt (wspomniany i rozważany przeze mnie Canon G 11 , albo inny podobny) ma szansę zbliżyć się do jakości lustrzanek?