Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Živogošće Porat, Rzym, Monte Cassino i trochę Wenecji...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 16.07.2015 20:46

Jeszcze trochę zdjęć z Živogošće Porat i pomału będziemy się pakować, przed nami jeszcze wiele wspaniałych miejsc :D

...dużo domów w ŽP, jest zbudowanych na skarpie

93.jpg


94.jpg


95.jpg


96.jpg


...tutaj jest troszeczkę schodków do pokonania :oczko_usmiech:

97.jpg


98.jpg


99.jpg


100.jpg


101.jpg


102.jpg


103.jpg



104.jpg



105.jpg


106.jpg


107.jpg


108.jpg


109.jpg


110.jpg


111.jpg


112.jpg


113.jpg


114.jpg


115.jpg
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 16.07.2015 21:57

Ostatnie popołudnie w Živogošće Porat

116.jpg


117.jpg


118.jpg


119.jpg



...ostatnia gimnastyka :wink:

1.jpg


2.jpg


3.jpg


...ostatnia kąpiel w niezłych falach :) , jak na Jadran

2.jpg


3.jpg


4.jpg
Violette
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 407
Dołączył(a): 08.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Violette » 17.07.2015 20:49

Obrazek

Te schody są imponujące.
Prowadzą do prywatnej willi, czy to przejście publiczne?
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 17.07.2015 21:59

Violette napisał(a):....................

Te schody są imponujące.
Prowadzą do prywatnej willi, czy to przejście publiczne?


Wydaje mi się że do prywatnej willi, nie wchodziłam, ale tak to wyglądało :)
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 17:59

Ostatni wieczór był inny, zrobiło się bardzo ciemno i z oddali słychać było głośne pomrukiwania....

120.jpg


121.jpg


122.jpg


123.jpg


124.jpg


125.jpg


126.jpg


127.jpg


128.jpg


129.jpg


130.jpg
Violette
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 407
Dołączył(a): 08.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Violette » 18.07.2015 19:14

Finał z fajerwerkami.
Fascynująco i przerażająco.
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 20:03

Violette napisał(a):Finał z fajerwerkami.
Fascynująco i przerażająco.


Na szczęście Violetto burza przeszła bokiem :lol: , to znaczy ulewy nie było :lol:
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 20:35

Następnego dnia rano pakowanko i podróż do Splitu na wieczorny prom.
Po drodze spotkaliśmy się z naszymi znajomymi którzy odpoczywali w Baška Voda :D miła pogawędka przy kawce i w drogę do naszego ulubionego Omiša, miasteczka w którym jemy obiadek i robimy zapasy typu....likierkowego :oczko_usmiech:

Docieramy do Splitu różnym transportem :roll: mąż z dziewczynkami naszym samochodem, ja natomiast chciałam się wyróżnić :wink: , jako że nigdy nie jechałam w Chorwacji karetką, postanowiłam nadrobić tą stratę i omdlałam :? w Omišu i po udzieleniu pomocy, zostałam przewieziona do szpitala w Splicie :roll:
Nie za bardzo podobała mi się jazda karetką po jadrance :evil: nie było okienek :wink: musiałam leżeć i nic nie widziałam :wink: :oczko_usmiech:
Po wstępnych badaniach, miałam pozostać na obserwacji ze dwa dni :roll: :evil: , ale jak to nic mi nie jest :?
Wypisuję się ze szpitala, dostaję jakieś tableteczki i zastanawiamy się co dalej :roll:
Prom za dwie godziny, a rodzina boi się że jak na morzu coś się zdarzy to będą musieli wzywać helikopter :twisted: :roll: śmieszne nie :evil:.
Mąż chce wracać do domu :roll: ja chcę do Rzymu :evil: ......bla, bla bla :x
Wyjeżdżamy uliczką ze szpitala i jakimś dziwnym trafem wprost na przeprawę promową :lol:
Wygrałam :lol: , ale szczerze mówiąc bardzo się bałam tej podróży :?

Nasz prom

2.jpg


prom Snav, też do Ancony, stał obok nas.

3.jpg


4.jpg


5.jpg
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 21:01

Wjeżdżamy na prom i pierwsze zetknięcie z obsługą promu na pokładzie garażowym :roll: ja rasistą nie jestem, naprawdę, ale tam nie było ani jednego białego, wszyscy bardzo niscy i o zabarwieniu skóry żółtawej, myślałam że może tylko na pokładzie samochodowym :) , ale nie, wszędzie w recepcji, gdzie odbieraliśmy klucze do kajuty, w restauracji i na górnych pokładach wszędzie byli prawdopodobnie Tajlandczycy :)

6.jpg


7.jpg


...nad Splitem zbierają się chmury

8.jpg


9.jpg


10.jpg


11.jpg


12.jpg


13.jpg


...Snav ma odpłynąć o 19, my o 19:30

14.jpg



...Jadrolinija też już się szykuje :)
15.jpg


...nad nami też chmury, czarno to widzę :roll: , w oddali słychać grzmoty :evil:
16.jpg
Ostatnio edytowano 20.07.2015 11:15 przez renatalato, łącznie edytowano 1 raz
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 18.07.2015 21:04

Ty to masz Reniu pomysły :roll: :roll: :roll: karetką dać się wozić :roll: :roll: :roll:
;)
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 21:26

Coraz ciemniej, stoimy na górnym pokładzie i czekamy 8O :? , co jest :roll: , żaden nie odpływa :?
Mamy już opóźnienie jakieś pół godziny, ale podziwiamy Split nocą :D

17.jpg


18.jpg


19.jpg


20.jpg


21.jpg


22.jpg


....nareszcie podnoszą cumy :)
23.jpg



...podglądamy turystów ze Snava
24.jpg



...sprawdzamy nasze szalupy
25.jpg



...sprawdzamy szalupy sąsiadów :wink: ,wszystko wygląda ok :oczko_usmiech:

26.jpg


27.jpg


....żegnamy sąsiada

28.jpg


...do zobaczenia w Anconie

29.jpg
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 21:29

Bea.ta napisał(a):Ty to masz Reniu pomysły :roll: :roll: :roll: karetką dać się wozić :roll: :roll: :roll:
;)


:oczko_usmiech: :lool: :lool:
Jeszcze musiałam za nią zapłacić Beatko :evil: , niestety nasz kochany NFZ nie zwraca kosztów przejazdu jadranką :oczko_usmiech: :mrgreen:
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 18.07.2015 21:33

renatalato napisał(a): :oczko_usmiech: :lool: :lool:
Jeszcze musiałam za nią zapłacić Beatko :evil: , niestety nasz kochany NFZ nie zwraca kosztów przejazdu jadranką :oczko_usmiech: :mrgreen:

Ano pacz ..... jakie wstrętne NFZ :roll: to dlatego ja ich co roku zlewam i sobie prywatnie taką ... tfu tfu możliwość kupuję .... :roll:
:)
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 21:53

Bea.ta napisał(a):
renatalato napisał(a): :oczko_usmiech: :lool: :lool:
Jeszcze musiałam za nią zapłacić Beatko :evil: , niestety nasz kochany NFZ nie zwraca kosztów przejazdu jadranką :oczko_usmiech: :mrgreen:

Ano pacz ..... jakie wstrętne NFZ :roll: to dlatego ja ich co roku zlewam i sobie prywatnie taką ... tfu tfu możliwość kupuję .... :roll:
:)


My mieliśmy jakiegoś asistansa :wink: , ale bardziej samochodowego :oczko_usmiech:
Też się przydał :evil: :oczko_usmiech:



30.jpg


31.jpg


32.jpg


...nareszcie my też odpływamy

33.jpg


...zajmujemy łóżeczka, dziewczynki oczywiście na górze

34.jpg


...Kasia sprawdza które lepsze :oczko_usmiech:

35.jpg


36.jpg


...dopłynęliśmy, nic się nie stało :D , ani ze mną ani z promem :oczko_usmiech:

37.jpg


38.jpg


39.jpg


40.jpg


...szukamy naszego samochodzika :wink:

47.jpg


41.jpg


42.jpg


43.jpg


44.jpg


45.jpg


46.jpg
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 18.07.2015 23:01

Droga do Rzymu :) , jedzie się dobrze, ale mamy trochę kilometrów do pokonania :)

5.jpg


6.jpg


7.jpg


8.jpg


9.jpg


10.jpg


11.jpg


12.jpg


13.jpg


14.jpg


15.jpg


16.jpg


17.jpg


18.jpg


19.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Živogošće Porat, Rzym, Monte Cassino i trochę Wenecji... - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone