Hvar na Hvarze

Adam,
chodzi mi o rejon poniżej "Zastup", czyli w prawo ( patrząc na morze), od całodobowej nadmorskiej dyskoteki,
pozdrawiam.

anakin napisał(a):

bogdan63 napisał(a):witam,
sorki, ale rezerwacja była, jak co roku (z przerwami od 1973)

Nie,no sorry kolego.
Jeżeli Ty tam jeździsz od.................73 r (tak mam to rozumieć?) i nie wiesz gdzie szukać chaty...?
Kaśka nie jest temu winna.

,
witam, tak to trzeba rozumieć, pierwsze wakacje w 73-cim, a problem widzę w tym że jak do wody ścieki spuszczają to śmierdzi, śmierdzi czy się Kasi to podoba czy nie, i jak o tym się pisze to niech się nie obraża jak Jarek, bo to to smrodu nie zlikwiduje,
pozdrawiam.
ps. czy się to Pani Kasi podoba czy nie i tak za rok pojadę do Cro. na wakacje,
pozdrawiam.
koniec.

Bogdanie, nie czytałeś nie tylko moich postów w każdym niemalże temacie o wyspie, gdzie zawsze odradzam pobyt w mieście Hvar (jeśli chcesz mogę podac linki), ale nie czytasz również moich wypowiedzi w tym temacie...
Napisałam, że w żadnym z miasteczek czy większych miejscowości nie zamoczyłabym nawet palca.... ponieważ mam nieco oleju w głowie a i znam wyspę na tyle, by wiedzieć, gdzie mogę się wykapać w krystalicznie czystej wodzie (w znacznej odległości od jakichkolwiek osiedli ludzkich, nawet najmniejszych), a gdzie nawet w środku lata w zasięgu wzroku nie będzie nikogo poza mną (i żyjątkami morskimi).

Kasiu a w Splicie byś się wykąpała :d ?