HAJDUSZOBOSZLO - w drodze do CRO ???

Preferencje i potrzeby w miarę wieku sie zmieniają...taka oczywista,oczywistość
Jeśli ktoś ma dwadzieścia parę lat to w M.umrze z nudów.Jeśli ma kilka lat więcej i jedzie z dzieciarnią to atrakcji dla tejże dzieciarni w H. jest w proporcjach jak 100:1 .(Jeden to Mezo.)
Jeśli już osiągamy wiek dojrzały i potrzeba nam odrobiny spokóju to oczywiście M.,najlepiej w czercu lub wrześniu.
Poza jednym wyjątkim.
Nawet w wieku dojrzałym oko lubimy oprzeć na paniach,które jeszcze pamietają tematy z matury a nie na tych(z całym szacunkiem)które mogą zaimponować paskiem z wysokością emerytury.

Ja spędziłem kiedyś tj. 3 lata temu 2 tygodnie w powyższej miejscowości
Mieszkałem przy samych basenach praktycznie 2 minutki pieszo. Właściciel był na tyle miły, że nawet załatwiał bilety na wejście taniej Na imię miał Gunci sympatyczny człowiek a oto adres do jego strony:
http://www.goncziimre.fw.hu/ byłem w App Barbi

Pozdrawiam

KOBIAL napisał(a):.... a oto adres do jego strony:
http://www.goncziimre.fw.hu/....

nie wiem jak u Ciebie ale u mnie antyvir mi nie pozwala

hepik napisał(a):Kolega janiko mija się lekko z prawdą(gdyby to był temat polityczny,napisałbym,że łże jak Kurski )
Bilet wstępu w M.-1500 ft
Bilet wstępu w H-1200ft (nawet jeśli zapomnieli o podwyżce ,to Mezo nie przebiją)

Gdybym był świnia i cham, to bym napisał że Hepik, jak zwykle, łże jak Don Tusco i cała jego POpaprana świta, ale skoro to nie ten wątek, to tylko spytam grzecznie:
Hepiki, do psiej jasnej cholery, z jakiej dupy ty wytrzasnąłeś te ceny?!
Napisz, boś mnie zmartwił okrutnie.. ja co roku na kilka dni wpadam do Mezo i w zeszłym roku w sierpniu byli tam ceny po 1100 foryntów..
więc skąd twe info?

A poza tym, to czy ty czasem nie masz jakichś problemów w relacjach z ludźmi dorosłymi? Może tata cię samego na rower nie chce wypuszczać, albo kieszonkowe zawiesił? Może dziadek narzekał na twoją czapeczkę i spodnie z Pumy? bo tak wciąż z pogardę o tych emerytach jedziesz... hm..

Takie coś ,co sie na niebiesko wyświetla to są linki.
W tym samym poście ,który cytujesz najeżdżasz na nie,klikasz lewym klawiszem myszki i wchodzisz na strony tych kąpielisk ,akurat na strone zawierające ceny wstępu.
Mezokovesd ma juz aktualne-1500 ft.
Hb ,podejrzewam jeszcze ma przedpodwyżkowe-1200ft.
W świetle powyższego liczę na małe "sory cie hepiku"
Sory-łatwiej przechodzi przez gardło.Można z węgierskim akcentem i wyjdzie "piwo cie hepiku"
Aaa,w M. w tym roku obrączkuja opaskami (żółtymi) by nikt nie skakał przez płot ,wzorem naszego Lecha W.

Jak wszystko pójdzie dobrze, to na trzy dni "zaobrączkują" mnie w połowie sierpnia w Mezokovesd, wstępne ustalenia poczynione

Wrzesień 2006 -Mezokovesd-990 ft wstęp,2000ft od osoby cała chata dla 3 osób-łza się w oku kręci:
http://www.wegry.yoyo.pl/forum/viewtopic.php?t=15

hepik napisał(a):Wrzesień 2006 -Mezokovesd, 2000ft od osoby cała chata dla 3 osób-łza się w oku kręci:

A masz namiar na ten dom

Takacs Jozef & Joli
tel.(oo-36)49/414-383
Ciklamen utca 20

Trzy lata temu w necie go nie było.Dzisiaj chyba też nie ma.
Jadąc wzdłuż głównego wejścia na kąpielisko i parkingu ,ulica Cyklamenowa to skrajnie ostatnia uliczka w M potem już były tylko pola.
Z pania Jola można było porozumieć sie po angielsku.

Janusz Bajcer napisał(a)::lol: Jak wszystko pójdzie dobrze, to na trzy dni "zaobrączkują" mnie w połowie sierpnia w Mezokovesd, wstępne ustalenia poczynione

Ja chyba tydzień później ( po 20-tym). Może z lokum nie będzie problemu. Ostatnio jak byłem to już miałem jechać do "miasta" szukać noclegu. Nie było nic wolnego lub nie chcieli wynająć na 3 noce. W końcu udało się.

woka napisał(a):... Ostatnio jak byłem to już miałem jechać do "miasta" szukać noclegu. Nie było nic wolnego lub nie chcieli wynająć na 3 noce. W końcu udało się.

A to ci jaja!
Nam się to jeszcze nie przytrafiło, choć byliśmy już dobrych kilka razy i to zawsze w ciemno. No, ale fak fakiem, że najmniej na 7 dni. Raz byliśmy 4 dni i musieliśmy po prostu poszukać trochę dłużej. Często po prostu nikogo przy domku nie ma, a po godzinie w tym samym domku coś się znajdzie.. he he.. oni bardzo specyficznie podchodzę do "biznesu".. ale i tak ich lubię, bo to fajne ludzie są!

Hepiku, S O R Y !
i co ? zadowolnieny? he he..

A tak apropos tych 1500 foryntów. (22 zł).
To i tak wciąż jest pikuś na przeciw naszych cen!
Cały dzień Boży!!! 12 basenów, w tym fale, prądy, brodziki, borowinki Świetne zaplecze kulinarne, ogromny teren itp. itd.
U nas w Kraku zwykły śmierdzący chlorem i zasikany basen (50 x 20 m) z kupą chamsko rozwydrzonych małolatów, którzy nawet do wody włażą w kibolskich czapeczkach, wejście w zeszłym roku kosztowało 10 zeta!
A Aqua Park!? Za 22 zł to półtorej godzinki i wypad!

U nich przecie też kryzys. 1500 foryntów za tyle rozrywki to na prawdę nie drogo!

pozdro

ja jestem fanem Hajduszoboszlo, jeżdziłem na Thermal Camping który graniczy z basenami, a ich ilość i jakość przewyższa wszystkie pozostałe kąpieliska węgierskie, w sezonie język polski był językiem urzędowym na basenach, a wieczorem było co robić, mnóstwo atrakcji, jak to w kurorcie,

Witam.
+36305120406, zadzwoń pod ten numer i zapytaj się o apartamenty Angela. Gośc ma na imię Franek i z pochodzenia jest Polakiem. My byliśmy rok temu w czerwcu, bardzo fajne warunki, a kasowo wychodziło coś koło 70 zł za pokój dwuosobowy/doba. Na baseny było jakieś 500m.

http://angelaapartmanhaz.hajduszoboszlo ... m=AAABCKOP

A tutaj masz cała baze noclegową w Hajduszo:

http://www.hajduszoboszlo.hu/digitalcit ... n=AAABBAAX

Pozdrav.

hepik - dziękuję

woka - pobyt albo od 14-16.08 lub od 21-23.08.
(w zależności jaki termin spasuje większości uczestników "najazdu na Mezokovesd"

Piotrek_B napisał(a):

KOBIAL napisał(a):.... a oto adres do jego strony:
http://www.goncziimre.fw.hu/....

nie wiem jak u Ciebie ale u mnie antyvir mi nie pozwala

Pisałem z pracy także może się okazać, że gdzieś się virus zapętlił na tej stronie jednak antvir nic złego nie wykrył i ukazał oblicze strony

Ale jak się okazuje przy sprawdzaniu w domu virusek jest Avast wykrywa a McAfee nic nie wykrywa