Foto Video Radary Na Trasie Do Chorwacji

Ta miejscowosc jest jednak na odcinku Mikulov-Wieden, jadac od Znojma omija sie ja, na szczescie:):)
http://www.viamichelin.co.uk/viamicheli ... image2.y=5

A tak nota bene ktos z was widział fotoradar na autostradzie (poza tym przy skrzyzowaniu Szczecin - Dąbie, choc to co prawada quasi autobahn)?

slapol napisał(a):Unijne dyrektywy drogowe mowią, że za wykroczenie możemy być ukarani tylko w tym kraju, w którym zostało popełnione wykroczenie. Chodzi więc o to, żeby po namierzeniu przez radar...zdążyć dojechać szybciej do granicy, niż przez satelitę przeleci tam radarowa fotka z "naszą winą" - i po kłopocie

Czyli krótko mówiąc po zaliczeniu fotoradaru należy mocniej depnąć na gaz - wtedy się zdąży

A tak całkiem serio to akurat fotoradarami za granicą to bym się nie przejmował. Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś za to beknął o ile nie ma zameldowania w sterej Unii, nie mówiąc już o tym że sam sporo jeżdżę po Europie, zwłaszcza do Austrii wszystkimi możliwymi drogami i nic (cisza) choć na budziku z reguły jest dużo więcej niż wolno. Bać póki co należy się ręcznych suszarek ale tych za granicą jest jakby już mniej niż kiedyś (na rzecz fotoradarów) - czyli postęp techniczny nam sprzyja...

P.S.
Slapol!
Czy to jest pewna wiadomość że fotki z fotoradarów są przekazywane na granice? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Bo jaki byłby tego sens? Przecież na granicy sprawdzają tylko dowodzik a nie papiery samochodu, a fotka z fotoradaru odczytuje z kolei tylko numery rejestracyjne a nie nasze nazwisko, więc te dane się nie pokrywją. Także póki co IMHO można spokojnie jechać i "dać się focić" - tylko nie zapominajcie ładnie się uśmiechać

niezawodny napisał(a):P.S.
Slapol!
Czy to jest pewna wiadomość że fotki z fotoradarów są przekazywane na granice? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Bo jaki byłby tego sens? Przecież na granicy sprawdzają tylko dowodzik a nie papiery samochodu, a fotka z fotoradaru odczytuje z kolei tylko numery rejestracyjne a nie nasze nazwisko, więc te dane się nie pokrywją. Także póki co IMHO można spokojnie jechać i "dać się focić" - tylko nie zapominajcie ładnie się uśmiechać

Gdzieś czytałem, że zaczyna się pilotażowo stosować takie systemy w Unii (na pewno mowa o starej), że fotoradar przekazuje dane na granice (może po "obróbce" polegającej na odrzuceniu rejestracji danego kraju?!), a tam skaner umieszczony na wysokości tablic rejestracyjnych skanuje numery, porównuje z bazą danych i sygnalizuje policmajstrowi na granicy o przybyciu "pirata". Niby prosta, ale pewnie jeszcze droga ta zabawka. Mam nadzieję, że się to to nie "przyjmie"

W CHorwacji do tej pory nie mialem nigdy kontaktu z policją. Ale ciekaw jestem czy maja na autostradach takie autka z videoradarami jak nasi? Jak ostanio jechałem rok temu (ale i w latach poprzednich) to noca ciągnąłem 170-190 cały czas. Pusto, cicho i szybko. Ale coraz więcej restrkcji na drogach i stąd moje pytanie.

piotr7 napisał(a): Najczęściej zatrzymywali wozy ze Szwajcarii i Niemiec, a tylko raz widziałem polski samochód. Byłem zaskoczony, ale Szwajcarzy jeżdżą nieco brawurowo, często przekraczają dowzoloną prędkość i wyprzedzają na ciągłej.
.

Szwajcarzy owszem ale z Bośni, Kosowa, Czarnogóry i Albanii.

scrapp napisał(a):W CHorwacji do tej pory nie mialem nigdy kontaktu z policją. Ale ciekaw jestem czy maja na autostradach takie autka z videoradarami jak nasi? Jak ostanio jechałem rok temu (ale i w latach poprzednich) to noca ciągnąłem 170-190 cały czas. Pusto, cicho i szybko. Ale coraz więcej restrkcji na drogach i stąd moje pytanie.

Z tego co się oczytałam tu na forum to i Cro też mają patrole z kamerkami więc trzeba uważać jak wszędzie.

Mają i żeby było śmieszniej może to być jakiekolwiek auto. Osobiście widziałem Mercedes SLK 350. Trzymali Austriaka na motorze na odcinku Zagrzeb Gorican. Mnie "ususzyli" ze stojącej E Klasy na dojeździe do Trilja (przed Sinjem) jak wracałem starą drogą z Zivogosce, widziałem też niedaleko Rijeki BMW serii 5 (nówka) jak trzymali kozaka co pociągnął za bardzo Boxterem na włoskich tablicach. Także nie znamy dnia ani godziny

scrapp napisał(a):W CHorwacji do tej pory nie mialem nigdy kontaktu z policją. Ale ciekaw jestem czy maja na autostradach takie autka z videoradarami jak nasi? Jak ostanio jechałem rok temu (ale i w latach poprzednich) to noca ciągnąłem 170-190 cały czas. Pusto, cicho i szybko. Ale coraz więcej restrkcji na drogach i stąd moje pytanie.

Mają, mają. Dwa lata temu zobaczyłem za soba fonobłyski a chwilę potem przed sobą napis "Police!Stop!" (biała Vectra) ale miałem furę szczęścia, bo zanim zdążyliśmy wyhamować lewym pasem przeleciał jakiś Niemiaszek Mesiem SLKą mając grubo ponad dwie setki na liczniku - i policmajstry porzucili moje niespełna 160 goniąc za grubszą rybką. Parę kilometrów dalej mijałem ich stojących (razem z Niemiaszkiem) na poboczu.

becia25 napisał(a):
Z tego co się oczytałam tu na forum to i Cro też mają patrole z kamerkami więc trzeba uważać jak wszędzie.

Potwierdzam że mają Sam teg doświadczyłem.
Kierowca jest w cywilnych "szmatach" i nawet jeżeli zwracasz uwagę kogo wyprzedzasz to kłopot. Po zjechaniu na autostradzie w zatokę przed tunelem wita mundurowy. W moim wypadku przyjacielska rozmowa i 200 kun na piwo

Powodzenia i nie dajcie się złapać

Osobiscie widzialem cywilna SLK-e goniaca Szwajcara w Q7. Ja ogolnie bym bardzo sie nie przejmowal tymi fotoradarami gdyz miejscowosci na zachodzie lub bardziej na poludniu nie sa budowane wzdluz glownej drogi tylko wszerz a tym bardziej nie jest to sznur miejscowosci jedna po drugiej.
Poza terenem zabudowanym w Austrii z reguly w szyscy jada rowno okolo 100-110km/h i nie ma potrzeby nikogo wyprzedzac i lamac przepisow.
Mandaty tez sa nizsze niz u nas oczywiscie za wykroczenia w granicach rozszadku a nie jazda 150 km/h po terenie zabudowanym a takich mozna spotkac na kazdym kroku w naszym kraju.

Dwa lata temu wracając z Cro widziałem jak Policaje ustawiły fotoradar na wiadukcie nad autostradą pomiędzy Splitem i Zagrzebiem, a dwa kilometry dalej zwężenie autostrady do jednego pasa i łapanka. Kapnełem się w tej zasadzce, ponieważ jechałem w drugą stronę i najpierw widziałem łapankę.
Pozdrowienia

Wracałem w piątek ok. 23 między Zabrehem a Kralikami dwa patrole z radarami w małych wioskach, uważajcie, nawet tak późno Policie czeskie nie śpią

Ogolnie polecam spokojna jazde a dla osob lubiacych wrazenia polecam niemieckie autostrady i do tego samochod o odpowiedniej liczbie koni a nie np. VW GOLFA 1.4.

Za granicą a już szczególnie w Czechach i Austrii zawsze jeżdżę jak bozia przykazała. Tyle tylko że prędkość ustalam według GPS-a ( zawsze te 5-10km/h szybciej )