CO NAM W DUSZY GRA......(Peljesac)

napisał(a) **CROberto** » 13.03.2014 08:40

Beato czytałem kiedyś o tamtejszych planach inwestycyjnych i obawiam się że w niedługim czasie nad tym słodkowodnym akwenem przyjdzie nam "słono zapłacić".... :roll:

napisał(a) **piekara114** » 13.03.2014 08:47

To jak w przyszłości będę musiała za to płacić, to niech chociaż woda ciepła będzie :wink:

napisał(a) **CROberto** » 13.03.2014 09:09

piekara114 napisał(a):To jak w przyszłości będę musiała za to płacić, to niech chociaż woda ciepła będzie

Aby woda była "ciepła" to wypożyczalnie muszą otworzyć.... :oczko_usmiech:

napisał(a) **piekara114** » 13.03.2014 17:53

CROberto napisał(a):
piekara114 napisał(a):To jak w przyszłości będę musiała za to płacić, to niech chociaż woda ciepła będzie

Aby woda była "ciepła" to wypożyczalnie muszą otworzyć....

I już masz pomysł na biznes, wprawdzie nie w Cro, ale do Cro już bliżej :mrgreen:

napisał(a) **CROberto** » 16.03.2014 09:14

Łajba wyzionęła ducha na zanurzonej konstrukcji po zdemontowanym pomoście , ta jedna chwila nieuwagi kosztowała mnie sporo .....
Miałem opłynąć sobie wodospady od krańca do krańca i dokładnie je obfocić.......szlag.....!
Dziura w zewnętrznej komorze taka , że pięść wejdzie.......cóż, na tą chwilę nic tu po nas .

Wracamy do Podgory przez Vrgorac i dalej drogą 512 -na osuszenie łez :wink:

chcę zobaczyć zachód słońca z przełęczy - zobaczę także czy żonka zrobiła postępy w sprawie lęku wysokości.... :oczko_usmiech:

Od granicy trasa pnie się łagodnie w górę momentami wije pomiędzy nimi - rozpościera się sporo ładnych widoczków wartych uwiecznienia , ale się nie zatrzymujemy aby zdążyć na zdjęcia z przełęczy Biokova.

I prawie nam się udało - śmigaliśmy swobodnie i bylibyśmy na czas , gdyby nie ruch wahadłowy na dwóch odcinkach - czerwone światło przytrzymało nas z dziesięć minut ....
Potem natrafiłem na jakiegoś doopka z Bośni który wjechał na czerwonym z drugiej strony - manewry ukradły kolejne minuty.....szlag !
Gdy znaleźliśmy się na miejscu to dzień gasł w oczach, i wzbierający półmrok wygrał z moją fociarką.....szl...!

Obrazek

Jak już byłem na naszym tarasie to pomyślałem że zamienię słówko albo dwa z Czarnym Jaśkiem i taka pogaducha ukoi trochę te dwa małe niepowodzenia - ułatwi także przetrwanie ostatniej nocy wakacji......

Jak ja tego nie lubię :!:

znaczy się nie Czarnego Jaśka - tylko tego zakończenia laby :!:

Nasiadówka skończyła się wcześnie bo jutro o poranku trzeba wyjechać - sen nie przychodził długo - zacząłem przywoływać wspomnienia najpiękniejszych miejsc z tych wakacji....
Nie wiem co się stało......czy to master black zawinił :?:

czy to już tak mam :?:

ale wtedy - tak na jawie jak i we śnie wdzierała się "czarna rozpacz" i przemalowała te obrazy.... :roll:

Sami zobaczcie...... :wink:

C D N

napisał(a) **te kiero** » 16.03.2014 09:25

faktycznie czarna rozpacz, i to jak się domyślam max hadeerowa rozpacz

CROberto napisał(a):Jak ja tego nie lubię znaczy się nie Czarnego Jaśka - tylko tego zakończenia laby

a kto lubi, no kto :?:

CROberto napisał(a):Nasiadówka skończyła się wcześnie

osobiście to nasiadówka kojarzy mi się z czymś innym :lol:

niezbyt przyjemnym... ale pomocnym :lol:

napisał(a) **CROberto** » 17.03.2014 06:29

te kiero napisał(a):
CROberto napisał(a):Nasiadówka skończyła się wcześnie

osobiście to nasiadówka kojarzy mi się z czymś innym niezbyt przyjemnym... ale pomocnym

Moje nasiadówki to "kuracje " od środka, i są przyjemne ...... i pomocne także :oczko_usmiech:

leczą duszę - nie ciało..... :mrgreen:

Hej.

napisał(a) **Piter_M** » 17.03.2014 07:54

Coś Ty zrobił z tymi zdjęciami ?
Normalnie masakra, aż mnie oczy zabolały

napisał(a) **te kiero** » 17.03.2014 08:00

CROberto napisał(a):
te kiero napisał(a):
CROberto napisał(a):Nasiadówka skończyła się wcześnie

osobiście to nasiadówka kojarzy mi się z czymś innym niezbyt przyjemnym... ale pomocnym

Moje nasiadówki to "kuracje " od środka, i są przyjemne ...... i pomocne także

leczą duszę - nie ciało.....
Hej.

a to fakt, zima sprawiła, że mało tego na kuracje zostało w barku, zdjęcia powoli się kończą więc trzeba się grzać czymś innym

napisał(a) **CROberto** » 18.03.2014 21:25

Piter_M napisał(a):Coś Ty zrobił z tymi zdjęciami ?
Normalnie masakra, aż mnie oczy zabolały

Trza było stosować się do instrukcji powyżej - przecież "postawiłem"znak :wink:

jakbyś patrzył przymrżonym okiem to by nie bolało.... :mrgreen:

te kiero napisał(a): .........

napisał(a) **Piter_M** » 19.03.2014 07:38

CROberto napisał(a):
Piter_M napisał(a):Coś Ty zrobił z tymi zdjęciami ?
Normalnie masakra, aż mnie oczy zabolały

Trza było stosować się do instrukcji powyżej - przecież "postawiłem"znak jakbyś patrzył przymrżonym okiem to by nie bolało....

No tak, zapomniałem oczu przymrużyć :mrgreen:

gdyby nie to to pewnie by nie zabolały :wink:

napisał(a) **longtom** » 19.03.2014 10:47

te kiero napisał(a):faktycznie czarna rozpacz, i to jak się domyślam max hadeerowa rozpacz

Myślę, że te HaDeEry Robertowi wybaczymy.

Materiał wyjściowy to nam wynagradza.

Pozdrowienia dla RUSAŁEK z Kravicy.

pzdr

napisał(a) **CROberto** » 20.03.2014 22:08

longtom napisał(a):
Myślę, że te HaDeEry Robertowi wybaczymy.
Materiał wyjściowy to nam wynagradza.

Uff ! cieszy mnie to Tomku że znalazłeś okoliczności łagodzące mój występek..... :lol:

Obiecuję poprawę w następnych odcinkach Obrazek

longtom napisał(a):Pozdrowienia dla RUSAŁEK z Kravicy.

pzdr

Rusałki dziękują :papa:

Btw

Rusałki pojawiały się w czasie nowiu i wabiły do siebie młodzieńców,których zabijały przez łaskotanie....
Tak prawi Wikipedia.......

"Piękne" rozpoznanie uczyniłeś..... muszę tylko gdzieś sprawdzić czy kwalifikuję się na młodzieńca - mam nadzieję że nie :oczko_usmiech:

Pozdravki.

napisał(a) **piotrf** » 23.03.2014 11:42

Już zacząłem myśleć , że mi się wzrok sp . . suł , ale przeczytałem , że to Ha - cośtam ( co to Tomek wie , a ja nawet nie próbuję wiedzieć :wink:

) , co mnie uspokoiło trochę , bo bardzo Twoje zdjęcia lubię oglądać .

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **anakin** » 23.03.2014 11:46

CROberto napisał(a):Sami zobaczcie......

Nie wiem Robert co pijesz, ale....zostaw to. :roll:

Może w smaku lepsze, ale zdecydowanie Ci nie służy. :roll: