Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja przez Węgry co Wy na to?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
andrzejp
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 28.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) andrzejp » 09.08.2009 01:58

Polecam trasę przez Węgry, pojechałem w tym roku i nie żałuję. Z Polski do Słowacji wjechałem w Koniecznej - droga mało uczęszczania. Po drodze jest tylko 30 km autostrady Preszow - Koszyce, ominąłem ją zwykłą drogą, trzeba uważać na ograniczenia prędkości. Po przekroczeniu granicy z Węgrami, jakieś 50 km jedzie się zwykłą drogą, od Miszkolca jest już autostrada aż do Chorwacji. Jechałem przez centrum Budapesztu, ale rano, więc żadnych korków. Autostrady węgierskie bardzo dobre i dobrze oznakowane. Spałem po drodze, na parkingu przy autostradzie. W Chorwacji jechałem przez tunel Ucka, trzeba się trzymać ograniczenia prędkości do 80 km/h, bo w tunelu są kamery, a przy wyjeździe stoi policja i łapie.
vazyl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 153
Dołączył(a): 15.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) vazyl » 09.08.2009 21:20

Gdybyś mógł napisać jeszcze Andrzeju w jaki dzień tygodnia jechałeś. O której mniej więcej godzinie byłeś w Budapeszcie i na bramkach w Chorwacji.
skywalker_01
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 634
Dołączył(a): 21.07.2008
Jadę przez Węgry

Nieprzeczytany postnapisał(a) skywalker_01 » 09.08.2009 22:15

W tym roku postanowiłem przejechać przez Węgry. Dotychczas jeździłem przez Austrię. Czy ktoś z powracających Cro-podróżników mógłby mi powiedzieć jakie są ceny na Węgrzech ? Np noclegi, obiad, cena gazu, etyliny itp :papa: :hut:
TTT
Globtroter
Posty: 33
Dołączył(a): 22.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) TTT » 09.08.2009 22:15

Ja w CRO byłem już 8 razy - 6 x przez Austrię, 2 x przez Węgry (2008,2009).

Przez Węgry - Cieszyn , Zilina , Bratysława , Węgry 86 , Słowenia (przez Lendavę bez winietki) , Cakovec , Zadar (Nin,Sabunike).

I naprawdę nie chodzi mi o te kilka pln-ów za autostardy na Węgrzech i Słowenii. Jechałem tą trasą rok temu z dobrymi mapami - bez nawigacji, oczywiście po lekturze forum (głównie studiowałem objazd autostrady w Słowenii). Dojechałem bez żadnych problemów - a słynna 86 to znowu nie taka żadna tragedia - w kraju mamy sporo takich dróg.

W tym roku jechałem tą samą trasą - ani razu nie skorzystałem z mapy -jechałem na pamięć - trasa bardzo dobrze oznakowana.

Za rok na pewno pojadę też przez Węgry - tylko tym razem w jedną stronę autostradą - a dlaczego - tylko i wyłącznie z ciekawości ...
Kocurek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 148
Dołączył(a): 03.06.2009
Re: Jadę przez Węgry

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kocurek » 09.08.2009 23:00

skywalker_01 napisał(a):W tym roku postanowiłem przejechać przez Węgry. Dotychczas jeździłem przez Austrię. Czy ktoś z powracających Cro-podróżników mógłby mi powiedzieć jakie są ceny na Węgrzech ? Np noclegi, obiad, cena gazu, etyliny itp :papa: :hut:


Etyliny porównywalne jak u nas, za obiad dla 4 osób (zupa gulaszowa mąż, ja i dzieci kotlet z fileta z indyka + frytki, plus dwa soki, plus dwie kawy) zapłaciliśmy 80 zł w *** restauracji
M@rlon
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 272
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) M@rlon » 10.08.2009 00:22

vazyl napisał(a):Gdybyś mógł napisać jeszcze Andrzeju w jaki dzień tygodnia jechałeś. O której mniej więcej godzinie byłeś w Budapeszcie i na bramkach w Chorwacji.


Ja najczęsciej wyjeżdżam ok. 4 rano, przejście Barwinek, w Budapeszcie jestem około 11-12 ( z 2 dzieci - 5 i 7 lat). Przejście graniczne Letenye - Gorican ok. 15.
Jeżdżę zawsze w soboty i nigdy nie spotkalem sie na swojej drodze z korkami. Widziałem natomiast korki ze strony przeciwnej.

Powrót z okolic Omisa równiez zawsze rozpoczynałem ok. godz. 4 rano w soboty i tez nie mialem korków :D
vazyl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 153
Dołączył(a): 15.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) vazyl » 10.08.2009 07:59

No to mam zagwozdke, bo wszyscy znajomi straszą żeby być na pierwszych bramkach w Chorwacji przed 7 rano, bo potem się zaczyna cyrk.
piciuk
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 02.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) piciuk » 10.08.2009 08:47

Jedziesz na wakacje. Luzik. Nastaw się pozytywnie. Za kilka dni wyjazd na Ciovo. Nie myśle o godzinach tylko co ew. po drodze zwiedzić. Mam czas... :D
vazyl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 153
Dołączył(a): 15.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) vazyl » 10.08.2009 09:02

No ba, teraz jest "luzik" i czas na przeanalizowanie wszelkich aspektów podróży, ale stanie w kilkugodzinnym korku, w słońcu i z drącymi się znudzonymi dzieciakami nie ma nic wspólnego z "luzikiem". Dlatego drążę ten temat, przecież czy wyjadę o 22, czy 19 nie robi aż tak strasznej różnicy a moze diametralnie zmienić stan rzeczy na miejscu.
andrzejp
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 28.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) andrzejp » 10.08.2009 11:01

vazyl napisał(a):Gdybyś mógł napisać jeszcze Andrzeju w jaki dzień tygodnia jechałeś. O której mniej więcej godzinie byłeś w Budapeszcie i na bramkach w Chorwacji.


W tamtą stronę wyjechałem z Polski w piątek ok. 18-tej (ze względu na upały), tuż po zmroku byłem już na Węgrzech. Planowałem jechać do godz. 2-3-ej, ale była taka ulewa, że ciężko było jechać, samochody jechały na autosdradzie 80 km/h 8O tak więc na drugiej stacji benzynowej zatrzymałem się na spanie już o godz. 23-ej. Przestało padać, więc o 3-tej ruszyliśmy dalej. W Budapeszcie byliśmy ok. 6-tej rano w sobotę, miasto puściutkie, można jechać i podziwiać zabytki ;) W Chorwacji na bramkach byłem chyba koło 9-10-tej. Tłok duży, bo to sobota, ale korków żadnych nie było. Pracownicy autostrady i policja kierowała samochody do bramek, więc czekaliśmy tylko ok. 15 minut. To samo na granicy węgiersko-chorwackiej. Na miejscu byliśmy o 13-tej (płw. Istria).
andrzejp
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 28.06.2009
Re: Jadę przez Węgry

Nieprzeczytany postnapisał(a) andrzejp » 10.08.2009 11:04

skywalker_01 napisał(a):W tym roku postanowiłem przejechać przez Węgry. Dotychczas jeździłem przez Austrię. Czy ktoś z powracających Cro-podróżników mógłby mi powiedzieć jakie są ceny na Węgrzech ? Np noclegi, obiad, cena gazu, etyliny itp :papa: :hut:


Benzyna to nie wiem, ale olej napędowy chyba po ok. 5 zł/l. Ceny jedzenia podobne jak u nas, np. w McDonaldzie.
andrzejp
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 28.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) andrzejp » 10.08.2009 11:10

vazyl napisał(a):No to mam zagwozdke, bo wszyscy znajomi straszą żeby być na pierwszych bramkach w Chorwacji przed 7 rano, bo potem się zaczyna cyrk.


Nieprawda. Byłem na bramkach w najgorszy dzień - sobotę, jakoś godz. 9-10. Korek był, ale obsługa i policji świetnie sobie radziła. Otworzyli wszystkie bramki, włącznie z tymi tylko dla ENC i dzięki temu szło bardzo sprawnie, czekałem ok. 15 minut.

To samo ze straszeniem jazdą w sobotę - nie jest wcale tak źle, ruch rzeczywiście duży, ale kultura jazdy inna niż u nas, dzięki temu nie widziałem żadnego wypadku ani kolizji i jedzie się bezstresowo (nawet w sobotę). Autostrady węgierskie i chorwackie są świetnie oznakowane, można jechać całą drogę bez gpsa.
edo
Croentuzjasta
Posty: 151
Dołączył(a): 18.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) edo » 10.08.2009 11:16

Żeby nie zakładać nowego tematu... chciałbym się zapytać jak wygląda teraz droga do Chorwacji w sobote? Będe jechał o 6 rano z Krakowa
(Chyżne-Budapeszta-Letenye), i zamierzam na późny wieczór dotrzeć na Pag. Na co się nastawić, gdzie mogę utknąć, jakieś sugestie itd.? Z góry bardzo dziękuję za rady.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 10.08.2009 11:41

edo napisał(a):Żeby nie zakładać nowego tematu... chciałbym się zapytać jak wygląda teraz droga do Chorwacji w sobote? Będe jechał o 6 rano z Krakowa
(Chyżne-Budapeszta-Letenye), i zamierzam na późny wieczór dotrzeć na Pag. Na co się nastawić, gdzie mogę utknąć, jakieś sugestie itd.? Z góry bardzo dziękuję za rady.

Lektura dla Ciebie
O tym, że jest nowe przejście już pewnie Wiesz.
deryl
Podróżnik
Posty: 15
Dołączył(a): 08.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) deryl » 10.08.2009 13:00

vazyl napisał(a):No to mam zagwozdke, bo wszyscy znajomi straszą żeby być na pierwszych bramkach w Chorwacji przed 7 rano, bo potem się zaczyna cyrk.


płać na bramce kartą
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Chorwacja przez Węgry co Wy na to? - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone