Chorwacja przez Węgry co Wy na to?

napisał(a) **ewa2009** » 07.07.2009 21:21

Witam
23 lipca jedziemy po raz pierwszy na Chorwację miasteczko Marina. Na większości forów pisze się o dojeździe przez Austrię.
Słyszałam,że taniej i niewiele dłużej można jechać przez Węgry.
Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?
Czyli jaki koszt i czy opłaca się czasowo oczywiście biorąc pod uwagę jakość dróg.
A może ktoś jedzie w tym terminie z okolic Katowic chętnie się przyłączymy:) Ewa

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.07.2009 21:22

W opcjach jest "szukaj" tam jest wszystko o tym temacie.

napisał(a) **waldis** » 07.07.2009 21:26

ewa2009 napisał(a):Słyszałam,że taniej i niewiele dłużej można jechać przez Węgry.
Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

Tak, wystarczy skorzystać z rady zebika.

P.S. zebik zapomniał o FAQ.

napisał(a) **ewa2009** » 07.07.2009 21:28

Dzięki szukałam ale tam jest ponad 400 stron i każda ma podstrony;( Może znajdzie się ktoś komu nie sprawi problemu opisanie swoich wiadomości

Ewa

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.07.2009 21:31

http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=17803
Jak przeczytasz wszystko to przejedziesz bez mapy.
PS. Ten link jest z FAQ

napisał(a) **waldis** » 07.07.2009 21:34

ewa2009 napisał(a):Dzięki szukałam ale tam jest ponad 400 stron i każda ma podstrony;( Może znajdzie się ktoś komu nie sprawi problemu opisanie swoich wiadomości Ewa

No tak, wyjazd za ponad 2 tyg. a Tobie poczytać się nie chce. A może gotowy opisik na maila przysłać?
forum/viewtopic.php?t=17803

napisał(a) **ewa2009** » 07.07.2009 21:34

Póki co dzięki biorę się za lekturę:)

napisał(a) **Badi** » 07.07.2009 22:21

Co kto lubi... Ja już trzeci raz przez Węgry i nie mam zamiaru zmieniać. Poza tym przeczytać na żywo nazwy niektórych miejscowości na Węgrzech - bezcenne!

napisał(a) **piamir** » 07.07.2009 22:30

Badi napisał(a):Co kto lubi... Ja już trzeci raz przez Węgry i nie mam zamiaru zmieniać. Poza tym przeczytać na żywo nazwy niektórych miejscowości na Węgrzech - bezcenne!

Słusznie prawisz. Pojadę czwarty raz przez Węgry drogą nr 86, zawitam do restauracji w Csornej, ominę słoweńskie autostrady przez Dolga Ves i już będę szczęśliwy w Chorwacji. Jadąc na wakacje 3 lub 4 godziny w te lub we wte nie robi różnicy. Pozdrawiam.

napisał(a) **btadeusz** » 07.07.2009 22:39

piamir napisał(a):
Badi napisał(a):Co kto lubi... Ja już trzeci raz przez Węgry i nie mam zamiaru zmieniać. Poza tym przeczytać na żywo nazwy niektórych miejscowości na Węgrzech - bezcenne!

Słusznie prawisz. Pojadę czwarty raz przez Węgry drogą nr 86, zawitam do restauracji w Csornej, ominę słoweńskie autostrady przez Dolga Ves i już będę szczęśliwy w Chorwacji. Jadąc na wakacje 3 lub 4 godziny w te lub we wte nie robi różnicy. Pozdrawiam.

jedź przez Węgry autostradą- super droga w tym roku jadę poraz drugi i tylko przez Węgry - w tamtym roku do Omisza 12godz. z Tych

napisał(a) **lanc** » 08.07.2009 00:20

jezdze tylko przez wegry i jest ok

napisał(a) **Vjetar** » 08.07.2009 07:48

Garść świeżych info dla Ciebie
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=404693#404693
Czytać...

napisał(a) **Monte Christo** » 08.07.2009 08:08

ja z rzeszowa rowniez jedynie przez hungarie.

napisał(a) **Gollum** » 08.07.2009 12:18

A ja wlaśnie pojechalem i wrócilem trasą przez Węgry. Z Lublina via Rzeszów, Barwinek, Koszyce, Miszkolc (początek autostrady), Budapeszt, Siofok (nocleg), Gorican, Zagreb, Karlovac, Zagreb, Zadar, Szybenik, Prgomet (koniec autostrady).
I bardzo sobie tą trasę chwalę. Tylko następnym razem nocleg wezmę na pónocy Węgier lub oudniu Sowacji. Podzieliem trasę na dwa w miarę równe odcinki i część polsko-slowacka zajęla mi 12 godzin, gdy węgiersko-chorwacka tylko 8.
Przez Austrię się nie pakuję; w moim przypadku zbyt duże kolo muszę wykonać

napisał(a) **ven** » 08.07.2009 12:39

Ja też w tym roku przez węgry a jade z okolic Poznania, w tamtym roku jechałem na raz przez austrie i miałem dosyć wszystkiego, a teraz spanie nad balatonem jak najblizej granicy CRO i rano dalej na przód