Buongiorno! Benvenuti! Apulia! Dolce far niente na obcasie.

marze_na napisał(a):

Kwiatuszki

Śliczne kwiatuszki

Ale może ruszymy dalej

Beata W. napisał(a):No to znaleźliście sobie ciekawą jaskinkę

Dla Ciebie też coś się jeszcze tam znajdzie .

mysza73 napisał(a):Ale może ruszymy dalej

Ruszymy na pewno, jak tylko znajdziemy trochę wolnego czasu .

Nadrobiłam.....
Miasteczko smerfów od dawna mi się marzy, ale jakoś na razie Grecja mi bliżej leży....
Te schody w Materze nie bardzo mi do gustu przypadły, ale widoczki bardzo ładne Te groty za mostkiem mocno mi przypadły.... Ciekawe jak im się udawało ten śnieg w neviere przetrzymywać w tych temperaturach...

marze_na napisał(a):Liczę, że jeszcze uda mi się gdzieś z tym wizzairem polecieć, bo do wykorzystania mamy trochę € na koncie wizz . Korzystałeś kiedyś z tej opcji?

O czym mówicie? WDC znam - nie mam, bo przy naszej trójce taniej mi wychodzi bez, a nie latam tyle wizz, aby jakoś mi się to opłaciło.... na razie

Beata W. napisał(a):A ten Wizz przegina. Bari zlikwidowali a o Agadirze, który budżetowo najlepiej na ferie mi wychodził nie wspomnę

Już o feriach myślisz?

marze_na napisał(a):Robimy użytek ze statywu .

No i już wiem, co Ty w tej torebce taszczysz....

Teraz będę na bieżąco

Mi też się w końcu udało nadgonić
Piękne miejsca. Kurcze że też w jednym państwie tyle cudności.
Czekam na ciąg dalszy

piekara114 napisał(a):

Beata W. napisał(a):A ten Wizz przegina. Bari zlikwidowali a o Agadirze, który budżetowo najlepiej na ferie mi wychodził nie wspomnę

Już o feriach myślisz?

No myślałam właśnie i nawet miałam kupować ten Agadir
Ale już nie myślę bo mi się nic przed urlopem nie chce

Mai napisał(a):Kurcze że też w jednym państwie tyle cudności.

Prawda? Pomysłów na włoski urlop mam na kilka lat do przodu .

piekara114 napisał(a):Te schody w Materze nie bardzo mi do gustu przypadły

Ja nie narzekałam. Dobrze robi na pośladki .
Do biura na 5 piętrze też po schodach idę .

piekara114 napisał(a):Ciekawe jak im się udawało ten śnieg w neviere przetrzymywać w tych temperaturach...

O to się raczej nie troszczyli, bo traktowali go przede wszystkim jako źródło wody.

piekara114 napisał(a):

marze_na napisał(a):Liczę, że jeszcze uda mi się gdzieś z tym wizzairem polecieć, bo do wykorzystania mamy trochę € na koncie wizz . Korzystałeś kiedyś z tej opcji?

O czym mówicie? WDC znam - nie mam, bo przy naszej trójce taniej mi wychodzi bez, a nie latam tyle wizz, aby jakoś mi się to opłaciło.... na razie

Myślałam, że Tony coś o tym wie i napisze... Ale przedwczoraj wypróbowaliśmy sami i działa . Już piszę o co chodzi, może ktoś skorzysta .

Wizzair zwraca 10% wartości rezerwacji dokonywanych na booking.com. Wystarczy założyć bezpłatnie konto na wizzair.com, wcale nie trzeba być członkiem Wizz Discount Club. Na booking logujemy się ze strony wizzair'a.



Później podczas rezerwacji trzeba podać swój numer konta Wizzair. Punkty Wizzair zostają nam naliczone w następnym miesiącu, po miesiącu w którym wymeldowaliśmy się z obiektu i są ważne przez 6 miesięcy od daty naliczenia. Można je wykorzystać na zakup biletów i na opłacenie usług dodatkowych np. dodatkowy bagaż albo wybór miejsca.

Nasze wiosenne wyjazdy zaowocowały wystarczającą ilością punktów, żeby następny raz do Apulii polecieć za darmo .

A myślałam, że o czymś innym piszesz - to powiązanie znam, choć jeszcze nigdy nie korzystałam, bo bardziej opłacało mi się korzystać z linków/refali bezpośrednio do bookingów.... Z tego co na forach czytam to zwrot wynosi 5%, a 10 jak się trafi na promocję....

piekara114 napisał(a): to powiązanie znam

Gdybym ja to znała wcześniej to jedną Apulię mielibyśmy polecianą za free .
Naszych bardzo krótkoterminowych pobytów, 1 do 5 dni, szukamy i rezerwujemy w zasadzie wyłącznie na booking.com. Parę stówek po Toskanii by wpadło...

piekara114 napisał(a): Z tego co na forach czytam to zwrot wynosi 5%, a 10 jak się trafi na promocję....

5% było kiedyś. Mamy w tym roku za sobą sześć rezerwacji, z każdej dostaliśmy 10% zwrotu.

Ja mam wykupione członkostwo w WDC - dzięki temu m.in bilety do Bari w lipcu w obie strony dla 3 dorosłych i 1 dziecka kosztowały nas w 1550 PLN - tylko z bagażem podręcznym oczywiście jednak

Jeśli chodzi o booking to ja raczej z zasady nie biorę udziału w takich akcjach (nie zbieram nigdzie punktów, nie posiadam raczej żadnych kart kluczowych sieci sklepów etc), ale może to błąd skoro są takie korzyści

Przy okazji - widzę, że bardzo dokładnie zwiedziliście Materę (póki co jak widzę Caveoso), szacunek

A mostem przez Gravinę szliście? edit; już doczytałem, że następnym razem

tony montana napisał(a):Przy okazji - widzę, że bardzo dokładnie zwiedziliście Materę (póki co jak widzę Caveoso), szacunek

Najdokładniej spenetrowaliśmy właśnie Caveoso, bo wydaje mi się najciekawsze. Barisano było już trochę po łebkach . Przeznaczyliśmy na Materę cały dzień, ale to trochę za mało. O przejściu jeszcze na drugą stronę Graviny nawet nie było mowy.

To lecimy dalej przez tą Materę .

Matera, Civita

Głównym deptakiem Matery - Via Domenico Ridola, przez część zwaną Civita, idziemy w stronę Sasso Barisano. Po paru krokach trafiamy na Chiesa del Purgatorio (1725-1747).








Jak każdy włoski kościół tego wezwania, również ten w Materze zdobią liczne kościotrupki .












Barokowe wnętrze świątyni.








Kawałek dalej kościół św. Franciszka z Asyżu. Tutejszy barok bardzo przypomina nam ten z Sycylii .








Zaglądamy do środka. Hmmm, dużo gipsu tu poszło .






(...)

Przed nami Piazza Vittorio Veneto.







Centrum placu zajmują ruiny skalnego kościoła Santo Spirito, który pochodzi prawdopodobnie z VIII -IX w.












Mamy stąd świetny widok wprost na katedrę.






Co krok to kościół . Chiesa San Domenico zbudowany w połowie XIII w.








(...)

I wreszcie kościół naprawdę wart uwagi, zbudowany w stylu romańsko-apulijskim Chiesa San Giovanni Battista z początków XIII w.




Był pierwszym kościołem, który wzniesiono poza Sassi.












Nad wejściem figura św. Jana Chrzciciela.






Zachwycające romańskie wnętrze .








Przeczytałam gdzieś opinię, że to jedyny ładny kościół w Materze . Całe szczęście wnętrzu oszczędzono barokizacji.

















Perełka

Teraz możemy już zgubić się w uliczkach Sasso Barisano...

Ten niebieski barok trochę dziwny ....a lepszy niż gips u Franciszka ....ale co romański to romański

Matera, Sasso Barisano

Schody, schody, schody ...





Jedyne konkretne miejsce, jakie mieliśmy zaznaczone do obejrzenia w Barisano, to trzeci ze skalnych biletowanych kościołów - Chiesa San Pietro Barisano.
Tu również obowiązuje no photo.




Porcja widoczków sprzed kościoła.








I jeszcze jedna z tarasu widokowego powyżej.












Wystarczy .

Pora coś wszamać . Jest w Materze miejsce tanie i pyszne, a jak ma się szczęście znaleźć wolne miejsce na niewielkim tarasie to również niezwykle widokowe.
5 Lire polecam serdecznie
Serwują pizze i foccacie z ogromną ilością świetnej jakości składników. A do tego sprzedają spritz w dobrej cenie. Zdjęć nie zrobiliśmy, Nie zdążyliśmy . Można obejrzeć na tripie.