Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ALGARVE, Portugalia, bardzo udana zdrada Cro

W Portugalii znajduje się najbardziej wysunięty na zachód punkt w Europie. Historia Portugalii sięga starożytności. Portugalia jest jednym z najstarszych państw w Europie. Jej granice nie zmieniły się od pierwszej połowy XII wieku Każdego roku Portugalię odwiedza ponad 10 milionów turystów. W Porto znajduje się jedna z najpiękniejszych księgarni świata - jest to Księgarnia Lello (Livraria Lello & Irmano).
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 07:36

Buber napisał(a):Piękne widoki z zachodniego końca Europy ... na pewno ładniejsze niż z tego wschodniego :wink: .

wierzę na słowo :)
mervik napisał(a):...no cóż ....kiepskie te zdjęcia :mrgreen:
...przez ciebie spać nie będę mógł :lool:
....ale może ...wyobrażę sobie ...jak fale się rozbijają się o te wspaniałe klify i zasnę :wink:
...w avatarku też zmiana :oczko_usmiech:

i co zasnąłeś :?: :oczko_usmiech:


mervik na forum :!: święto jakieś :idea: lepiej zapodaj, gdzie w tym roku i w końcu napisz jakąś relację... bez kropek :wink:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 07:54

Napatrzeni, napojeni, pojedzeni, przemieszczamy się bez przystanku do Lagos, na wcześniej już widziany parking, jakieś kilka godz temu.
Kilka słów o drogach... drogi w większości super, nie zajeżdżone przez TIRy, których na południu zdecydowanie mniej niż na północy Europy. Ograniczenia na drogach raczej przestrzegane. Drogi jedno jezdniowe dwukierunkowe w obszarach miejskich lub poza miejskich często rozdzielone nie tylko linią, ale również gumowymi pachołkami, barierkami z plastiku itp. Często nie ma jak i gdzie wyprzedzić. Na tydzień czasu widziany tylko 1 raz patrol policji z suszarką + 1 raz spacerująca prewencja. Częściej widziana inna służba tzw. GNR, odpowiednik francuskiej żandarmerii, szczególnie w mniejszych miejscowościach, mająca podobne uprawnienia.

Najpierw parkujemy na darmowym tutaj:
https://www.google.pl/maps/place/Lagos, ... -8.6730275

I idziemy przez miasteczko na rekonesans wycieczkowy do Ponta. Całkiem ładna mieścina z przyjemnym deptakiem, jednak ze znacznie większa ilością turystów szczególnie z UK, co słychać, widać... i jeszcze wtedy nie było czuć. Jakoś po mieście nie bardzo chce nam się chodzić, więc dość szybko odpuszczamy, jest za gorąco.

20180531-165042.jpg


20180531-165125.jpg


20180531-165147.jpg


20180531-165154.jpg


20180531-165320.jpg


20180531-165446.jpg


20180531-164955.jpg


20180531-164925.jpg


20180531-164726.jpg


Przy nabrzeżu bliżej starówki, nie udaje się nic namierzyć, nie zauważyłem również żadnej info turistico. Mam jednak pewne przeczucie, ale stwierdzam, że lepiej przestawmy samochód bliżej wybrzeża co tym samym zaraz robimy.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 11:02

Robimy małą rundkę wokół miasta i parkujemy na podziemnym parkingu:
https://www.google.com/maps/place/Parki ... -8.6715797.
Chociaż początkowo mam obawy o koszt tego parkingu, to jednak okazuje się być super tani o czym już pisałem, gdzie indziej. Jest to na tyle dziwne, że szukam jakiegoś "haczyka", ale wszystko jest OK.

Idziemy w kierunku mini portu przy Forte da Ponta da Bandeira... i bingo :!: Tzn najpierw jesteśmy zapraszani do wynajmu kajaków, ale szybko zauważam, jeden jedyny punkcik handlowy z łódkami (może w sezonie lub o wcześniejszej godzinie jest więcej). Rezerwować tu nie trzeba, płyniemy z marszu za ustaloną ostatecznie cenę 30E/rejs, płatną po rejsie kapitanowi.

Po chwili jesteśmy już w łodzi... płyniemy. Jest wspaniale, rejs wart swojej ceny.

marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 12.07.2018 13:05

te kiero napisał(a):Rezerwować tu nie trzeba, płyniemy z marszu za ustaloną ostatecznie cenę 30E/rejs

Ta cena to już za Was oboje czy za osobę?
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 14:24

Za rejs dwóch osób, czyli po 15E/os, stargowane 5E.
Łódź jest kilkuosobowa, my mieliśmy ten fart, że płynęliśmy tylko w dwójkę, tak "romantycnie" było ;)


Plusem płynięcia małą łodzią jest wpływanie w niskie przesmyki i "baseny" morza.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 12.07.2018 14:42

te kiero napisał(a):Za rejs dwóch osób, czyli po 15E/os, stargowane 5E.
Łódź jest kilkuosobowa, my mieliśmy ten fart, że płynęliśmy tylko w dwójkę, tak "romantycnie" było ;)


Plusem płynięcia małą łodzią jest wpływanie w niskie przesmyki i "baseny" morza.
A dają porządne rękawki albo inne kamizelki? :roll: :oops: :wink:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 15:49

mysza73 napisał(a):
te kiero napisał(a):Za rejs dwóch osób, czyli po 15E/os, stargowane 5E.
Łódź jest kilkuosobowa, my mieliśmy ten fart, że płynęliśmy tylko w dwójkę, tak "romantycnie" było ;)


Plusem płynięcia małą łodzią jest wpływanie w niskie przesmyki i "baseny" morza.
A dają porządne rękawki albo inne kamizelki? :roll: :oops: :wink:


dają, dają, a co by mieli nie dać, nawet Gefe nie dopływa dopóki się odpowiednio nie zapniesz, normalny kapok z klamerkami, a nie jakieś tam rzepy czy taśmy; Gefe wskazuje nawet jak daleko od burty masz siedzieć i co jakiś czas przypomina :D
profesjonal
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 16:25

Film był robiony z lewej ręki, to teraz prawa i fotografie; wiele nie wyszło dobrze, bo czasem mocno bujnęło; ogólnie rejs trwał 45min i trzeba przyznać był dobrą, choć spontaniczna decyzją.
W niektórych miejscach Ponta de Piedade, łodzie czekają na swoją kolej do wpłynięcia w dany przesmyk; raczej jest współpraca motorowodniaków w tym względzie, każdy zarobi swoje. Gefe pyta na początku w jakim języku się możemy posługiwać, a potem opowiada co widzimy lub jakie wyobrażenia mają skały, z reguły są podobne do zwierząt itp.
Foty z wody cz.1:

Niektórzy mają fajny widoczek z okna"
20180531-160118.jpg


20180531-160222.jpg


20180531-160340.jpg


20180531-161244.jpg


20180531-161257.jpg


20180531-161341.jpg


20180531-161936.jpg


20180531-161938.jpg


20180531-162106.jpg


Czy Ktoś widzi tu "twarz" monstrum?
20180531-162222.jpg

...lub tutaj?
20180531-162244.jpg


20180531-162318.jpg


20180531-162340.jpg


20180531-162357.jpg
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 22:54

Rejs w kierunku Ponta de Piedade (Lagos, Portugalia). Foty z wody cz.2:

20180531-162408.jpg


20180531-162410.jpg


20180531-162414.jpg


20180531-162428.jpg


20180531-162441.jpg


20180531-162505.jpg


20180531-162531.jpg


20180531-162534.jpg


20180531-162606.jpg


20180531-162654.jpg


20180531-162738.jpg


20180531-162800.jpg


20180531-163052.jpg


20180531-163053.jpg


Gdzieś pomiędzy skałami i klifem, znajduje się również plaża FKKowców, ale nie będziemy ich niepokoić.
Niby już wracamy do porto marítimo, jednak nasz Gefe ma dla nas niespodziankę...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 12.07.2018 22:57

Naprawdę pięknie tam :hearts:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.07.2018 23:23

beatabm napisał(a):Naprawdę pięknie tam :hearts:

oj popływalibyście tam z niejednym "cycem" Porto w porcie :wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 12.07.2018 23:27

te kiero napisał(a):
beatabm napisał(a):Naprawdę pięknie tam :hearts:

oj popływalibyście tam z niejednym "cycem" Porto w porcie :wink:

To prawda :oczko_usmiech: Porto w cycu - hmmmmm :mrgreen:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 13.07.2018 08:15

te kiero napisał(a):Niby już wracamy do porto marítimo, jednak nasz Gefe ma dla nas niespodziankę...


Gefe na kilkaset metrów przed portem, pyta:
-czy wiemy co to CR7?
-no jak nie jak tak...
-to teraz pyta czy chcemy zobaczyć coś z nim związanego? (ciekawe co odpowiedziałby Ani lub Alechandro :mrgreen: :oczko_usmiech: ),
-trochu to dziwne, ale ok może być,
w tym momencie Gefe bardzo mocno przyspiesza - nawet nie wiedziałem, że ta łajba ma taka moc, nie ukrywam sprawił nam sporą frajdę.
Tymczasem już chyba domyśliłem się o co chodzi... podobno to sprzęt CR7, ale raczej go tutaj nie ma, Ktoś tam się krzata po pokładzie, ale to na pewno nie On; powinien być na zgrupowaniu, wtedy jeszcze przed MŚ. Bez względu na to kogo ten sprzęt za miliony dolców, wygląda ciekawie, rzekłbym kosmicznie.

20180531-163933.jpg


20180531-163941.jpg


20180531-164016.jpg


20180531-164034-0.jpg


20180531-164044.jpg


20180531-164049.jpg


W ten sposób rejs sie nieco wydłużył, ale zaraz po tym wracamy już do portu.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 13.07.2018 10:40

Dobijamy do brzegu, szybkie rozliczenie i pożegnanie z naszym Gefe. Jeszcze spacer nabrzeżem Lagos w kierunku parkingu. Szpaler palm przypomina nam zgodnie rivy z chorwackich miast, ale jesteśmy zupełnie gdzie indziej.
Po drodze mając tyle wrażeń za sobą i całodzienną wycieczkę, że decydujemy jedziemy już do hotelu. Odpuszczamy tym samym na następny raz
Silves oraz Albufeirę; a planowaną jeszcze przed wyjazdem do Portugalii Fiesę uznaliśmy za niezbyt dla nas ciekawą.

Mapka poglądowa z dzisiejszego przejazdu:
mapa mw.jpg


W apartmanos bardzo przyjemne orzeźwienie, ja na chwilę wskakuję jeszcze do basenu hotelowego. Trochę odpoczywamy w app. w ciszy i spokoju wspominając dzisiejszy wspaniały dzień. Potem idziemy na kolację... "dzisiaj" mix chorizo i serów i takie tam jeszcze:

20180531-191258.jpg


Kolacja schodzi nam dosyć długo, o 21ej zwijamy się do apartmanos, czyli cały dzień zajął nam wspólnie 12godz, a jutro będzie jeszcze więcej, dlatego szybko kładziemy się spać.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10889
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 13.07.2018 20:23

Wstaje kolejny dzień, w tym dniu i my wstajemy dużo, dużo wcześniej niż normalnie na urlopie. Przed nami wiele miejsc do zobaczenia i wiele km do przejechania. Przed śniadaniem pakujemy do samochodu prowiant i inne potrzebne dziś rzeczy, tak by po śniadaniu od razu ruszyć w trasę. Na śniadaniu jesteśmy jednymi z pierwszych, ale nie pierwsi. Turyści luksemburscy w słusznym już wieku właśnie rozkoszują się poranną kawą i croissantami, my raczej śniadanie "po angielsko-niemiecku", tak by wystarczyło co najmniej na podróż.

20180601-073911.jpg


A podróż TAM będzie przebiegała jak na mapce poglądowej:

Bez tytułu.jpg


Rankiem bardzo pusto na drogach, ale niech to nikogo nie zmyli. Wynajęliśmy samochód bez autostradowego transpondera Via Verde, więc musimy ominąć płatną elektronicznie autostradę A22, dlatego początkowo jedziemy krajówkami. Niedaleko zjazdu na autostradę jest długa prosta i właśnie tam ustawił się patrol policji - jak to dobrze, że Ktoś przede mną jechał :wink:
Potem wjeżdżamy już na początkowo zupełnie pustą A2. Sprawdzam Skodzinkę ile potrafi wycinąć, a jak na takie autko potrafi sporo, nie spodziewałem się tego, jednak prędkość staram się utrzymywać na poziomie 140-150km/h. Szybko dojeżdżam jakieś pierwsze samochody, które jadą tak dziwnie wolno, nikt mnie nie wyprzedza i co chwilę znak ograniczenia. Okazuje się, że dozwolone tam jest tylko 120km/h, czego nie sprawdzałem wcześniej, ale i tak staram się nadrobić czas co by było go więcej na zwiedzanie. Od razu można wychwycić, którzy to obcokrajowcy; nie tylko po naklejkach z logo firm wynajmujących, ale właśnie po prędkości wyższej od tych 120km/h.

Jak w Chorwacji i tutaj dobrze oznakowane są stacje oraz informacja o nich wraz z podanymi cenami paliw. Apropos cen paliw, te okazują się być jeszcze wyższe od tych na stacji w Carvoeiro, gdzie tankowałem. Musiałem to uwiecznić...

20180601-090808.jpg


Przy takiej prędkości Skodzinka pochłania km expresowo i niebawem po ilości samochodów, zauważamy, że coraz bliżej stolicy, którą najpierw przetniemy autostradami. Przed wyjazdem obliczałem koszt tej części trasy. Ogółemautostrady razem z mostem VdG wg wyliczeń na Portagem Estradas miało być ok.45E; dlatego byłem nieco zdziwiony - ale pozytywnie kiedy finalnie zapłaciłem ogółem 32E. Sam most VdG tylko 2,8E. Na tym odcinku można płacić gotówką, kartami (nie wszystkie są akceptowalne) lub systemem Via Verde, kartami zdrapkami itp.

Na ten most czekałem wiele lat i nawet nie myślałem, że kiedyś przyjdzie mi nim jechać, 17km cudo, ale niestety zdjęcia wyszły słabo. na powrocie lepiej. Most jest częścią autostrady więc te 17km dość szybko się połyka. W gęstwinie autostrad i dróg lizbońskich bardzo dobrze poradziła sobie navi Sygic Offline Maps, nie zaliczając żadnej wpadki.

20180601-101544.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Portugalia - Portugal



cron
ALGARVE, Portugalia, bardzo udana zdrada Cro - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone