Albania i Czarnogóra - pytania, porady

mkbojarczuk napisał(a):

Sol-Wagon napisał(a):pewnie dlatego że dużo zakrętów, góra, dół...czasami troszke bardziej wąsko w jakiejś miejscowości, dłuższe zjazdy czy podjazdy...
jak dla mnie bardziej uciążliwa jest droga SH99 Mesopotam-Jorgucat...zakręty są częściej...:p

z mojej strony to była zwykła prowokacja.Przeglądam to forum i widzę totalny śmietnik jaki wprowadzaja wypowiedzi niektórych .Rozumiem,że się ekscytują wyjazdem ale większośc postów nic kompletnie nie wnosi .Ktoś kto szuka sensownej informacji spotyka posty odliczające czas do wyjazdu.Autor postu do którego pije ,jak wszedłem na ostatnio poruszane musi w kazdym gdzie pojawia się czarnogóra musi coś napisać.I mamy jeden kiedyś tam pisze 31 dni do wyjazdu,drugi po kilu dniach odpowiada już mniej.
Wolałbym poczytać informacje praktyczne a tak mamy konwersacje ktora powinna mieć miejsce na gadu-gadu.Tymczasem mamy 94 strony a konkretów 30% i jeszcze trzeba je wyłuskać z tych dialogów

Taki mamy klimat

mkbojarczuk napisał(a):

Sol-Wagon napisał(a):pewnie dlatego że dużo zakrętów, góra, dół...czasami troszke bardziej wąsko w jakiejś miejscowości, dłuższe zjazdy czy podjazdy...
jak dla mnie bardziej uciążliwa jest droga SH99 Mesopotam-Jorgucat...zakręty są częściej...:p

z mojej strony to była zwykła prowokacja.Przeglądam to forum i widzę totalny śmietnik jaki wprowadzaja wypowiedzi niektórych .Rozumiem,że się ekscytują wyjazdem ale większośc postów nic kompletnie nie wnosi .Ktoś kto szuka sensownej informacji spotyka posty odliczające czas do wyjazdu.Autor postu do którego pije ,jak wszedłem na ostatnio poruszane musi w kazdym gdzie pojawia się czarnogóra musi coś napisać.I mamy jeden kiedyś tam pisze 31 dni do wyjazdu,drugi po kilu dniach odpowiada już mniej.
Wolałbym poczytać informacje praktyczne a tak mamy konwersacje ktora powinna mieć miejsce na gadu-gadu.Tymczasem mamy 94 strony a konkretów 30% i jeszcze trzeba je wyłuskać z tych dialogów

To jest forum, a nie oficjalny serwis chorwacki. Łuskaj te informacje jak umiesz. Przesiewaj ziarno od plew.

Ja też lubię sobie pogadać
Kto chce to wyłuska informacje ,więcej luzu

Własnie luzu, luzu, luzu.

mkbojarczuk napisał(a):Przeglądam to forum i widzę totalny śmietnik jaki wprowadzaja wypowiedzi niektórych .Rozumiem,że się ekscytują wyjazdem ale większośc postów nic kompletnie nie wnosi .Ktoś kto szuka sensownej informacji spotyka posty odliczające czas do wyjazdu.Autor postu do którego pije ,jak wszedłem na ostatnio poruszane musi w kazdym gdzie pojawia się czarnogóra musi coś napisać.I mamy jeden kiedyś tam pisze 31 dni do wyjazdu,drugi po kilu dniach odpowiada już mniej.

Odliczanie ma to do siebie, że po kilku dniach do wyjazdu, zostaje mniej.

mkbojarczuk napisał(a):Wolałbym poczytać informacje praktyczne a tak mamy konwersacje ktora powinna mieć miejsce na gadu-gadu.Tymczasem mamy 94 strony a konkretów 30% i jeszcze trzeba je wyłuskać z tych dialogów

Rozumiem Twoje poirytowanie. Dajmy dojechać tym, którzy odliczają, a na pewno napiszą coś więcej.

obiecuję, nie będę już odliczał, bo jeszcze z tryzuba między oczy dostanę...

slavko.v napisał(a):obiecuję, nie będę już odliczał, bo jeszcze z tryzuba między oczy dostanę...

The final countdown tutaj, nie powinno nikogo drażnić

ok... będę pamiętał! Dzięki Ural! Przyrzekaj, bo mkBojarCZUK się wkurza!

02 lipca, czwartek; 2015r.;
znajomy jedzie do Bułgarii i na granicy Węgiersko-Serbskiej będzie ok. godziny 12-14;
powinien wybrać przejście autostradowe czy może Tompa?

Sol-Wagon napisał(a):02 lipca, czwartek; 2015r.;
znajomy jedzie do Bułgarii i na granicy Węgiersko-Serbskiej będzie ok. godziny 12-14;
powinien wybrać przejście autostradowe czy może Tompa?

w zeszłym roku na przejściu autostradowym byłem w sierpniu w piątek ok. godziny 15.
w pół godzinki ogarnęliśmy temat i ruszyliśmy dalej

Sol-Wagon napisał(a):02 lipca, czwartek; 2015r.;
znajomy jedzie do Bułgarii i na granicy Węgiersko-Serbskiej będzie ok. godziny 12-14;
powinien wybrać przejście autostradowe czy może Tompa?

tego to chyba nie ogadnie .Podobnie jak przedmówca 20 sierpnia przejechałem w 15 minut ale powrót to 3 godziny.To boczne przejscie to jak gdzies przeczytałem na forum też jest coraz bardziej oblegane.Trzeba też zjechać kawałek.Bliżej masz
http://www.maps7.com/list/%C3%81sotthal ... W83Bc_tmko

Tylko czynne między 7 a 19

Taka ciekawostka Wyspa Sazan k. Vlory http://podroze.onet.pl/ciekawe/wyspa-sa ... cje/1l55zx
Może ktoś w wakacje odwiedzi i podzieli się informacjami z realu....

slavko.v napisał(a):ok... będę pamiętał! Dzięki Ural! Przyrzekaj, bo mkBojarCZUK się wkurza!

Proszę nie manipulować nickiem użytkownika, bo tak jak to zrobiłeś odbieram jako złośliwość

Hej
Mamy już zarezerwowane pare dni na Hvar i mamy zamiar wybrać się do Albanii badź Czarnogóry.Co polecacie?Nam jakoś spodobał się Ksamil w Albanii.Co zwiedzać po drodze?Na pewno trzeba zaliczyć Dubrovnik.
Jak wygląda tranzyt z Hvar?Jakieś winietki,polecana droga?

Pozdro z Albanii - drugi raz
W porównaniu do 6 lat temu jest duuuzo więcej CPN-ow na których można placic karta, choć dalej nie sa w większości i mowie glownie o okolicach Tirany i Durres - poki co.
Droga przez HR i MNE - droga do granicy MNE-AL asfaltowa, ale waska tak, ze jak jedzie wycieczka do autobus (najwięcej tych polskich!!) spycha do rowu, co fajne nie było.
Prom przez Kotorską 4,5 EUR auto. Albo mi się wydaje albo podrozalo.
Nieoznakowana Policja na autostradach HR jeździ srebrnym Audi RS chyba to było A4. Generalnie do 155 km/h nie lapia w ogole (prawdziwe, a nie licznikowe), potem już trzeba z nimi stanac.
Autostrada przez HR ponad 150 zl w jedna strone.
Hotel w Albanii ze sniadaniem 30 EUR za 5 os. rodzine.
Pozdro