Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Molunat czyli Chorwacja po raz pierwszy.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 27.09.2013 11:02

Jadąc do Molunatu, byliśmy nastawieni na wypady do Dubrownika, nie myśleliśmy o Czarnogórze, do czasu rozmowy z sympatyczną rodzinką z Polski, która zachwalała bardzo Kotor, nawet przedkładając go ponad Dubrovnik. Po takie rekomendacji, postanowiliśmy zrobić jednodniowy wypad do Kotoru. Granica była bardzo blisko, Kotor niedaleko niecałe 70 km, rodacy zapewniali,że w Czarnogórze jest bezpiecznie i wszyscy tam jeżdżą na zakupy chociażby, jest taniej.
Załączniki:
Bez nazwy 1 kopia.jpg
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 27.09.2013 11:13

Kotor położony jest na zboczu stromej i wysokiej góry. Droga do niego jest malownicza. Jedzie się z jednej strony mając wysokie góry,z drugiej wodę.
Załączniki:
kotor uksztaltoanie terenu.jpg
Ukształtowanie terenu okolic Kotoru
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 27.09.2013 14:50

Na dzień wycieczki wybraliśmy Sobotę była to i trafiona i nietrafione decyzja. Nietrafiona ze względu na korek do granicy, jakby się wszyscy umówili i naraz do Czarnogóry ciągnęli :twisted: Staliśmy 2 godziny, upał niemiłosierny, do tego pod górkę. Co jakiś czas widziało się na poboczu samochód, który odmówił posłuszeństwa...My się nie męczyliśmy bardzo, klima działa, jedynie trochę nas irytowało tracenie czasu.
Kiedy dotarliśmy do granicy, okazało się,że musimy kupić Zieloną Kartę. My do celnika ,że mamy ubezpieczenie na wszystko i od wszystkiego. Nie pomogło, celnik wyglądem przypominający poprzednią epokę był niewzruszony, jak niepyszni poszliśmy wykupić Zieloną Kartę. Zielona Karta, zamierzchłe czasy się przypominają ;) Jasne,że powinniśmy wiedzieć o wymaganiu ZK w Czarnogórze, ale tak szczerze nie mieliśmy pojęcia, że jeszcze się jej używa gdziekolwiek :mrgreen:
Faktycznie jest coś z przekraczania granicy innej epoki, razem z przekraczaniem granicy Czarnogóry skojarzenie z PRL-em nieprzypadkowe. ;)
Ostatnio edytowano 27.09.2013 21:45 przez Fanka, łącznie edytowano 1 raz
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 27.09.2013 21:30

Fanka napisał(a): nie mieliśmy pojęcie, że jeszcze się jej używa gdziekolwiek


...trochę się dziwię tobie ,bo w wielu krajach jeszcze obowiązuje ZK np. w BiH
..którą również przekraczaliście :wink:
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 27.09.2013 21:54

mervik napisał(a):
Fanka napisał(a): nie mieliśmy pojęcie, że jeszcze się jej używa gdziekolwiek


...trochę się dziwię tobie :wink:


Sama się sobie dziwię...zupełnie zapomniałam,że coś takiego jak ZK istnieje
Na granicy z BIH-em nie sprawdzali ZK, dopiero Ty mi uświadomiłeś, że tam jest wymagana. :mrgreen:

Nic wielkiego się nie stało zresztą, raczej było śmiesznie, z mężem drapaliśmy się po głowach , że co , oni tu ZK mają...dziwne, no dziwne :D

:papa:
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 27.09.2013 23:15

Zostawmy już ZK i skupmy się na Kotorze.
Jest niesamowicie piękny, dorównuje urodą Dubrownikowi, a nawet może bardziej klimatyczny. Z pewnością mniej komercyjny.
My mieliśmy szczęście trafić zupełnie przypadkowo na pierwszy dzień Karnawału i to jest właśnie dobra strona wyboru Soboty na wypad. Kiedy jak nie w Sobotę można otworzyć Karnawał :)
Karnawał prawie jak w Rio De Janeiro zapoczątkowała parada z tańcami, przebierańcami, głośną muzyką i tłumem gapiów, w który się wtopiliśmy...
Załączniki:
F1010016.jpg
banankochan
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 510
Dołączył(a): 14.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) banankochan » 28.09.2013 07:22

jak pierwszy raz to obecność obowiązkowa
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10829
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 28.09.2013 08:24

Rero napisał(a):I "Kuk" na Fanki apartman


całkiem, całkiem tam przyjemnie, chciałoby się dać nura :lol:
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 28.09.2013 09:31

te kiero napisał(a):
Rero napisał(a):I "Kuk" na Fanki apartman


Poniżej jeszcze dwa kuki na moją molunacką kwaterkę :)
Załączniki:
20120806199.jpg
Nasz jest narożny na 1-szym piętrze.
20120806193.jpg
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 28.09.2013 12:25

No tak,ale przecież byłam w Kotorze...Podróż do Kotoru przez korki na granicy wydłużyła się, po drodze można było sobie skrócić drogę promem, nie skorzystaliśmy i całą Zatokę Kotorską objechaliśmy, (promem wracaliśmy). Przyjechaliśmy do Kotoru dosyć późno i głodni jak wilki, zwiedzanie musiało poczekać...Nie wiem czemu bardzo często nad Adriatykiem zamawiam mule...tym razem w Kotorze były to mule w zupie...Jedzonko smaczne, a ceny niższe od chorwackich. Za wypasioną obiadokolację z deserami, piwem i innymi napojami, dla 3 osób, w niezłej restauracji zapłaciliśmy w przeliczeniu 200 zł, w Czarnogórze walutą obowiązującą jest Euro. Nie są w Eurolandzie, a mają Euro jako walutę, ciekawe.
Załączniki:
20120804188.jpg
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 28.09.2013 22:13

Najedzeni i zregenerowani ruszyliśmy na wspomniany już karnawał, właściwie to był pierwszy mój egzotyczny karnawał w życiu, nie mam go z czym porównać. Z pewnością było to zaskakujące i fascynujące. Szkoda,że nie mogę załączyć filmiku z telefonu, zdjęcia muszą wystarczyć, niewiele na nich widać, już było ciemno ,ale pewną orientacje dają.
Załączniki:
F1010010.jpg
w korowodzie szły reprezentacje regionów
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 28.09.2013 22:25

Cd. fotek z karnawału w Kotorze.
Załączniki:
F1010008.jpg
F1010031.jpg
F1010003.jpg
F1010007.jpg
F1010027.jpg
F1010002.jpg
F1010018.jpg
F1010017.jpg
krzysiek1956
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 28.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek1956 » 30.09.2013 07:02

''Jest niesamowicie piękny, dorównuje urodą Dubrownikowi, a nawet może bardziej klimatyczny. Z pewnością mniej komercyjny.'' -napisała Fanka :D

Całkowicie się z Tobą zgadzam .Kotor jest ciekawszy niż Dubrownik :D

Pozdrawiam K. :D :D
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 30.09.2013 17:45

krzysiek1956 napisał(a):''

Całkowicie się z Tobą zgadzam .Kotor jest ciekawszy niż Dubrownik :D

Pozdrawiam K. :D :D


Ja raczej napiszę,że są równie ciekawe, każdy na swój sposób. Dubrownik ma piękną architekturę, jest zadbany ale całkowicie zdominowany przez przemysł turystyczny, każdy metr jest tam wykorzystany.
Kotor równie piękny, chyba przewyższa Dubrownik położeniem. Pięknie wkomponowany w strome zbocze, nasuwa skojarzenia z klasztorami w Himalajach, albo fantastycznymi miastami z Władcy Pierścieni.

Pozdrawiam.
Załączniki:
F1010032.jpg
Przystań jachtowa w okolicy której jedliśmy kolacje.
F1010020.jpg
Wdrapaliśmy się po ciemku na mury otaczające Kotor. Jest to jednak atrakcja dla ludzi o mocnych nerwach. Droga była bardzo słabo oświetlona czasami szło się zupełnie po ciemku...;)
emi13214
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 409
Dołączył(a): 16.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) emi13214 » 01.10.2013 17:00

Też byłam zachwycona Kotorem.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Molunat czyli Chorwacja po raz pierwszy. - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone