Krótki desant na La Gomerę - luty 2018

napisał(a) **wojan** » 22.03.2018 21:49

Witojcie

Zgodnie z obietnicą "J 23 znowu nadaje" ...

Bazę desantową zakładamy na Teneryfie w miejscowości Puerto de Santiago

Tutaj w ciężkich polowych warunkach, dniami i nocami

pod okiem wymagających dowódców

nie stroniąc od różnorakich wspomagaczy

trenujemy ciężko przed wyprawą na wyspę, która majaczy na horyzoncie ...

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 22.03.2018 21:52

J 23 nadaje. :lol:

napisał(a) **krakusowa** » 22.03.2018 21:53

wojan napisał(a):Witojcie Zgodnie z obietnicą "J 23 znowu nadaje" ...

Melduję się w bazie

napisał(a) **piekara114** » 22.03.2018 21:57

Dobrze, że Wam trochę siły zostało po mieszkaniu w tych niewygodach, męczarniach w basenie i przymusowmy piciu kolorowych wód.... ciężki to był pobyt na tej wyspie :oczko_usmiech:

napisał(a) **Franz** » 22.03.2018 23:30

Nasz pobyt na Gomerze obfitował we wspaniałe wrażenia. Ciekaw jestem Twoich wrażeń.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **21monika** » 23.03.2018 08:40

Jak i to jest ciężki żywot człowieka ciekawego świata :mrgreen:

Siadam i czekam na dalsze męczarnie, jojczenie, narzekanie i wybredne stękanie co to z baru wychodzi.

napisał(a) **KarKoz** » 23.03.2018 10:58

Haczyk połknięty... będę śledził.

napisał(a) **CROberto** » 23.03.2018 18:13

Nie...
No nie nooo...
Normalnie męczennikami zostaliście :lol:

Andrzej,powiedz z czyjego rozkazu można dostać się na takie zesłanie

napisał(a) **Buber** » 23.03.2018 19:28

Widzę prawdziwy survival we wstępnym raporcie.
Wiem, że dalej będzie tylko po górkę i dość ciężko, ale wrócisz zadowolony .. choć pewnie nieco zmęczony :mrgreen:

.
Nadawaj, nadawaj ...widoki bardzo zachęcające.

napisał(a) **wojan** » 23.03.2018 20:19

Janusz Bajcer napisał(a):J 23 nadaje.

krakusowa napisał(a):
Melduję się w bazie

Spocznij, można siadać ...

piekara114 napisał(a):Dobrze, że Wam trochę siły zostało po mieszkaniu w tych niewygodach, męczarniach w basenie i przymusowmy piciu kolorowych wód.... ciężki to był pobyt na tej wyspie

Noooo, lekko nie było ...

Franz napisał(a):Nasz pobyt na Gomerze obfitował we wspaniałe wrażenia. Ciekaw jestem Twoich wrażeń.

Pozdrawiam,
Wojtek

Uprzedzająć trochę fakty, powiem Wojtku, że się nie zawiodłem

21monika napisał(a):Jak i to jest ciężki żywot człowieka ciekawego świata
Siadam i czekam na dalsze męczarnie, jojczenie, narzekanie i wybredne stękanie co to z baru wychodzi.

Nooo ... jeszcze trochę postękam i pojojczę zanim skończę ...

KarKoz napisał(a):Haczyk połknięty... będę śledził.

Znaczy się przynęta zadziałała ...

CROberto napisał(a):
Andrzej,powiedz z czyjego rozkazu można dostać się na takie zesłanie

Obecnie mam tylko jednego dowódcę - moją żonę

Buber napisał(a):
Wiem, że dalej będzie tylko po górkę i dość ciężko, ale wrócisz zadowolony .. choć pewnie nieco zmęczony .

Buberku - Ty to chyba jakiś prorok jesteś...

napisał(a) **piekara114** » 23.03.2018 20:37

wojan napisał(a):
CROberto napisał(a):Andrzej,powiedz z czyjego rozkazu można dostać się na takie zesłanie
Obecnie mam tylko jednego dowódcę - moją żonę

Mądry dowódca to podstawa każdego urlopu :mrgreen:

napisał(a) **wojan** » 23.03.2018 20:40

piekara114 napisał(a):
wojan napisał(a):
CROberto napisał(a):Andrzej,powiedz z czyjego rozkazu można dostać się na takie zesłanie
Obecnie mam tylko jednego dowódcę - moją żonę

Mądry dowódca to podstawa każdego urlopu

A zadowolona kobieta, to 90% sukcesu ...

napisał(a) **piekara114** » 23.03.2018 20:55

I tego równania należy się trzymać.

napisał(a) **renatalato** » 24.03.2018 00:39

Jestem z Wami, mogę się męczyć i sapać :wink:

tam mnie jeszcze nie było :lol:

, zgadzam się nawet na te wspomagacze :wink:

, ale wolę te drugie mniej kolorowe :oczko_usmiech:

napisał(a) **olkas** » 24.03.2018 09:18

Też jestem.