Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

napisał(a) **paulr** » 29.04.2015 07:37

Jest jak objechac lucko. Sam dodalem filmik. Bardzo szybko. Pierwszy wjaz na autostrade za lucko w sobote rano w lipcu bylem za 2. Na parkigu gdzies dalej dowiedzialem sie ze w tym samym czasie do bramek stali prawie 2 godziny. A przejazd przez miasto wedlu googla jest kilka minut dluzszy niz autostrada :-)

jako ze nie stalem w korku wiec zyskalem prawie 2 godziny:-)

napisał(a) **kojacek** » 29.04.2015 09:40

te kiero napisał(a):...
niedziela na powrót może być, choć z weekendu będą wracać i może być ciaśniej;
najlepiej poobserwować bramki tydzień wcześniej i jak będzie ciasno też wyjechać kilka godz wcześniej

I ustawiać się do płacenia (i płacić) kartą za przejazd w Chorwacji.
W 2013 wracaliśmy w niedzielę i nie było tragedii, ale pod Zgrzebiem płaciłem kartą-korek do bramek gotówkowych miał grubo ponad 1km, a do płacenia kartą podjechałem jako chyba jako 3. czy 4. pod bramkę.

napisał(a) **yooshky** » 29.04.2015 10:04

Wracałem w drugiej części lipca w niedzielę rano. Korki były tylko przy wyjeździe z riwiery (właściwie tylko w samej Makarskiej tak na 15-30 minut). Dalej do Brna czyściutko, nigdzie nie stałem, pod samym Brnem małe zatwardzenie związane z dość poważnym wypadkiem, dalej pusto. Chyba większość woli wracać w sobotę żeby mieć dzień odpoczynku przed pracą. Tym razem też planuję powrót z Breli na niedzielę.

napisał(a) **te kiero** » 30.04.2015 11:50

kojacek napisał(a):
te kiero napisał(a):...
niedziela na powrót może być, choć z weekendu będą wracać i może być ciaśniej;
najlepiej poobserwować bramki tydzień wcześniej i jak będzie ciasno też wyjechać kilka godz wcześniej

I ustawiać się do płacenia (i płacić) kartą za przejazd w Chorwacji.
W 2013 wracaliśmy w niedzielę i nie było tragedii, ale pod Zgrzebiem płaciłem kartą-korek do bramek gotówkowych miał grubo ponad 1km, a do płacenia kartą podjechałem jako chyba jako 3. czy 4. pod bramkę.

oczywista że na Demerje, więc nie pisałem :wink:

napisał(a) **pacsirta** » 01.05.2015 12:13

Paulr - czyli jak się objeżdża Lucko? Przez miasto?

napisał(a) **dids76** » 01.05.2015 12:41

pacsirta napisał(a):Paulr - czyli jak się objeżdża Lucko? Przez miasto?

Można tak: https://goo.gl/maps/MqiBc

napisał(a) **pacsirta** » 01.05.2015 12:59

Ciekawe, jak to faktycznie wygląda w lipcową sobotę?... Może niektórzy też objeżdżają i jest jeszcze gorzej... Ale z drugiej strony, skoro tak dużo osób stoi w kolejce do bramek, żeby zapłacić gotówką mimo, że dużo szybciej można kartą... może jakiś instynkt stadny spowalnia myślenie... hmmm.... tak jak u mnie spowolnił, i zarezerwowałam od soboty :-)

)

napisał(a) **dids76** » 01.05.2015 13:04

pacsirta napisał(a):Ciekawe, jak to faktycznie wygląda w lipcową sobotę?... Może niektórzy też objeżdżają i jest jeszcze gorzej... Ale z drugiej strony, skoro tak dużo osób stoi w kolejce do bramek, żeby zapłacić gotówką mimo, że dużo szybciej można kartą... może jakiś instynkt stadny spowalnia myślenie... hmmm.... tak jak u mnie spowolnił, i zarezerwowałam od soboty )

Raczej całkiem pusto nie będzie, ale powinno iść szybciej niż na autostradzie. To samo z przejściem granicznym w Macelj które też można ominąć przez Rogatec :wink:

napisał(a) **paulr** » 01.05.2015 14:33

dids76 napisał(a):
pacsirta napisał(a):Paulr - czyli jak się objeżdża Lucko? Przez miasto?

Można tak: https://goo.gl/maps/MqiBc

https://www.youtube.com/watch?v=ElDoLDpjMpk

Od zjazdu z autostrady do wjazdu ponownie 18 minut w sobotni poranek w środku lipca (godzina i data na filmie się zgadza) Różnica według googla to 4 minuty na niekorzyść trasy przez miasto. Jako że na jednym z kolejnych parkingów usłyszałem jak to ludzie stali 2 godziny do bramek na Lucko więc strata 2 minut nawet jak by nie było korka jest niczym:) Jest jeszcze opcja jechać dalej i wjechać na autostradę dopiero np w Karlovac, albo całkiem dalej jechać 1 do Plitwickich itp

napisał(a) **piotrekbeti** » 07.05.2015 19:50

A jak to widzicie jeśli planowo o 22giej będę w sobotę 11 lipca na granicy w Gorzyczkach A1 -kierunek Sibenik przez CZ-A-Słowenia? Z przeciwnego kierunku piekielnego sobotniego ruchu powrotnego? W Lucko mam nadzieję być ok.5tej rano. W Wiedniu ok.2giej. Liczę na to że jednak sobotnie korki rozładują się do niedzielnego poranka.A może wyjechać np. 2 godziny wcześniej lub póżniej?

napisał(a) **Michalm2012** » 07.05.2015 21:39

Według mnie to już korków dawno nie będzie. Pamiętaj że wszyscy jadą tak żeby być w sobotę na miejscu a nie w niedzielę.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.05.2015 21:40

Za 3 godziny chcesz dojechać z Wiednia do Zagrzebia :?:

Mandaty mogą być słone :wink:

Za 3 godziny to dojedziesz do granicy w Macelj

https://www.google.pl/maps/dir/48.36801 ... 46.2629335

Teoretycznie za 3 godziny dojedziesz ze stacji Shell w Boguminie do Wiednia
Nie piszę Gorzyczki, bo coś takiego jak Gorzyczki nie istnieje realnie jako punkt orientacyjny, to tylko linia na mapie, tam nie wolno się nawet zatrzymać na autostradzie :wink:

Nie powinno być korków, ale pamiętaj, że i w nocy musisz robić przerwy, i może dopaść cię zmęczenie :roll:

napisał(a) **paulr** » 08.05.2015 01:31

Lednice napisał(a):Za 3 godziny chcesz dojechać z Wiednia do Zagrzebia
Mandaty mogą być słone

Za 3 godziny to dojedziesz do granicy w Macelj
https://www.google.pl/maps/dir/48.36801 ... 46.2629335

Teoretycznie za 3 godziny dojedziesz ze stacji Shell w Boguminie do Wiednia
Nie piszę Gorzyczki, bo coś takiego jak Gorzyczki nie istnieje realnie jako punkt orientacyjny, to tylko linia na mapie, tam nie wolno się nawet zatrzymać na autostradzie

Nie powinno być korków, ale pamiętaj, że i w nocy musisz robić przerwy, i może dopaść cię zmęczenie

Do Wiednia z granicy dojedziesz nawet szybciej niż 3 godziny. Bo tyle ja jadę z domu a mam z 50 km do granicy. Ale już w Lucko byłem dopiero po 10 godzinach i to mimo iż anijednego korka po drodze i specjalnie dla mnie otwierali bramki:-) https://m.youtube.com/watch?v=Xf9naP3gmj0

napisał(a) **paw_el** » 08.05.2015 07:50

witam wszystkich
wyjeżdżam z Warszawy do Chorwacji na wyspę Rab w sobotę 27 czerwca i myślałem żeby obrać taką trasę: Cieszyn, Żylina, Bratysława, Budapeszt, Zagrzeb.
Co Wy na to?
Czy jechać tradycyjnie Czechy, Austria, Słowenia, Chorwacja?

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 08.05.2015 07:55

paw_el napisał(a):witam wszystkich
wyjeżdżam z Warszawy do Chorwacji na wyspę Rab w sobotę 27 czerwca i myślałem żeby obrać taką trasę: Cieszyn, Żylina, Bratysława, Budapeszt, Zagrzeb.
Co Wy na to?
Czy jechać tradycyjnie Czechy, Austria, Słowenia, Chorwacja?

Witam.
A dlaczego z Bratysławy do Budapesztu :?:

Chyba że chodzi o zwiedzanie stolicy Węgier.