Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zdjęcia z delfinem nie będzie - Lošinj i Korčula 2024

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 07.02.2025 18:28

wiola2012 napisał(a):Ten Marco Polo to miał szczęście. Mieszkał w pięknym mieście i podróżował w niesamowite miejsca.

Z pewnością miał ciekawe życie :D

wiola2012 napisał(a):Chętnie znów pospacerowałbym uliczkami Korculi :hearts: .

Jutro zapraszam na ostatni odcinek z miasta Korčula 8)
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5965
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 07.02.2025 22:28

wiola2012 napisał(a):Chętnie znów pospacerowałbym uliczkami Korculi :hearts: .

A ja tam jeszcze nie byłam i widzę, że trzeba będzie to nadrobić.
Piękne widoki rozpościerają się z dzwonnicy a zachodzące słońce robi niesamowity klimat.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 08.02.2025 15:08

megidh napisał(a):A ja tam jeszcze nie byłam i widzę, że trzeba będzie to nadrobić.

Koniecznie! Na pewno Ci się spodoba :D


Dzień 16. (14 lipca, niedziela): Miasto Korčula - część trzecia i ostatnia

Lokal, w którym gra zespół znany nam z 2021 roku, to bardzo dobrze oceniany Servantes. Wolnych stolików brak:

2024-07-14-20h25m54.JPG


Ale kawałek dalej koleżka (a może raczej - koleżanka) zaprasza nas do restauracji Radiona:

2024-07-14-20h31m57.JPG

(Średnia ocen na Google Maps to 4,6 :))

Budvar w zmrożonym kuflu :mg::

2024-07-14-20h40m56.jpg


Lany jest tylko Pan, a ja nie przepadam za tym piwem. Lokal bardzo sympatyczny, a obsługa miła.

2024-07-14-20h42m38.JPG


Restauracja mieści się blisko mariny (zdjęcie zrobione później):

2024-07-14-21h21m46.JPG


Zamawiamy Žrnovski makaruni, który niestety nie jest tak smaczny jak ten zjedzony w Velej Luce. Mięso ma tłuste kawałki, a tego oboje nie lubimy :? Nie smakuje nawet kotu 8O

2024-07-14-20h55m43.jpg

Pewnie jest przejedzony :mg:

Albo już nie je o tej porze, woli się umyć :mg::

2024-07-14-21h30m57.JPG


Jesteśmy średnio zadowoleni ze smaku "makaronów", natomiast atmosfera lokalu była świetna. Miło spędziliśmy czas. Pora wrócić na starówkę:

2024-07-14-21h31m37.JPG


Ponownie Servantes, teraz być może jakieś miejsce by się znalazło:

2024-07-14-21h34m23.JPG


Zespół nadal gra. Grają też Hiszpanie i Anglicy. Akurat dzisiaj wieczorem jest finałowy mecz Euro 2024, więc w kafićach pełno:

2024-07-14-21h38m03.JPG


Gdyby grali Chorwaci to by się działo! Wtedy i my z pewnością byśmy kibicowali, ale Hiszpanów i Anglików nie chciało nam się oglądać ;)

Wracamy do serca miasta:

2024-07-14-21h38m50.JPG

2024-07-14-21h40m07.JPG


Kilka wieczornych kadrów ze starówki, która po zmroku nabiera (jeszcze większego) uroku :chytry::

2024-07-14-21h40m11.JPG

2024-07-14-21h40m20.JPG

2024-07-14-21h41m14.JPG


Większość z nosem w telefonach, a mecz sobie leci...

2024-07-14-21h42m22.JPG


Katedra św. Marka:

2024-07-14-21h42m48.jpg


Tam byliśmy kilka godzin wcześniej:

2024-07-14-21h44m11.JPG


Wieczorem też można wejść na dzwonnicę, może kiedyś...

Chyba jestem zmęczona ;):

2024-07-14-21h43m09.jpg


Kościół św. Piotra i dom Marco Polo tym razem w innej odsłonie:

2024-07-14-21h44m44.JPG

2024-07-14-21h45m00.JPG


San Marco Steak & Pizza na placu przed katedrą:

2024-07-14-21h45m14.JPG


Brak wolnych stolików to w tym wypadku prawdopodobnie zasługa meczu. Lokal ma średnią ocen 3,8; zresztą zdecydowana większość ludzi tylko pije.

Muzeum w domu Marco Polo już zamknięte:

2024-07-14-21h46m05.JPG

2024-07-14-21h46m11.JPG


Gacie na zabytkach ;):

2024-07-14-21h47m11.JPG

Był kiedyś taki wątek na forum :mg:

W jednym ze sklepików przy wieży Zakerjan:

2024-07-14-21h49m31.JPG

kupuję pamiątkową koszulkę. Powoli idziemy w stronę portu.

2024-07-14-21h50m41.jpg


Te schody i fontanna z żabą zawsze mi się podobały :):

2024-07-14-21h51m51.JPG


Na pokładach jachtów pustki, wszyscy "wybyli" na kolację/wieczornego drinka do miasta:

2024-07-14-21h52m22.JPG

2024-07-14-21h53m04.JPG


Fajna jest promenada w stronę dominikańskiego klasztoru:

2024-07-14-21h53m49.JPG

Klimatyczna i o tej porze niemal bezludna, ale już tam nie pójdziemy. Dochodzi 22:00, pora się zbierać. Mamy jeszcze prawie godzinę jazdy do "domu".

Pomnik obrońców Korčuli, którzy walczyli tu w roku 1943, zajmuje dużą część nabrzeża:

2024-07-14-21h55m11.JPG

W środku dzieci grają w piłkę. Jeden z chłopców na chwilę gasi podświetlenie; nie wiem, czy specjalnie ;)

Dookoła pomnika takie płaskorzeźby:

2024-07-14-21h54m19.JPG


Meleksy czekają, ale nie skorzystamy:

2024-07-14-21h54m50.JPG


Wolimy się przejść schodami i popatrzeć jeszcze na miasto:

2024-07-14-21h59m32.JPG

2024-07-14-22h00m10.JPG


Korčula zawsze robi na nas duże wrażenie. Nie inaczej było i tym razem. Bardzo się cieszymy, że nie zrezygnowaliśmy z tej wycieczki i po raz kolejny mogliśmy pospacerować uroczymi uliczkami "małego Dubrownika" :D :D :D
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 08.02.2025 16:08

Koleżanka calico ma taki z lekka zawzięty, męski wyraz pyszczka :D
Fontanna z żabą fajna ale zawsze bardziej mi się podobała rzeźba po prawej od schodów, w oleandrach 8)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 08.02.2025 16:27

Marlowe1994 napisał(a):Koleżanka calico ma taki z lekka zawzięty, męski wyraz pyszczka :D

Ale to ona jest? Skoro calico/tricolor, to raczej tak :D Grymasami mnie trochę zdenerwowała ;) Szczupła była; nie wiem, czy przeżarta, może po prostu wybredna albo koneserka :mg:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 08.02.2025 20:23

Nie ma się co dziwić - "szlachcianka" , na dodatek naoglądała się reklam i teraz bez whiskas saszetki nie podchodź :mg:


Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.02.2025 12:24

piotrf napisał(a):Nie ma się co dziwić - "szlachcianka" , na dodatek naoglądała się reklam i teraz bez whiskas saszetki nie podchodź :mg:

Spotkaliśmy się na tamtych wakacjach w Chorwacji z kilkoma wybrednymi kotami ;) Ale najbardziej ciśnienie podniósł nam restauracyjny kot w Budvie (ostatnio, w styczniu), który nie chciał jeść čevabów, a przecież były takie pyszne :lol:
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 638
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 09.02.2025 12:59

Miasto Korčula to póki co jedyne miejsce, które odwiedziłam na tej wyspie. Zrobiło na mnie duże wrażenie i chętnie jeszcze kiedyś tam zawitam. Nie miałam okazji pochodzić uliczkami nocą, a widzę, że jest bardzo klimatycznie.
Bardzo ładnie Ci w tej sukience!
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.02.2025 13:35

Epepa napisał(a):Miasto Korčula to póki co jedyne miejsce, które odwiedziłam na tej wyspie. Zrobiło na mnie duże wrażenie i chętnie jeszcze kiedyś tam zawitam. Nie miałam okazji pochodzić uliczkami nocą, a widzę, że jest bardzo klimatycznie.

Zdecydowanie! My z kolei zawsze jesteśmy tam wieczorami ;) Zaczynamy od spacerów o "złotej godzinie", a potem podziwiamy Korčulę po zmroku :D

Epepa napisał(a):Bardzo ładnie Ci w tej sukience!

Dziękuję! :cmok:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.02.2025 13:39

Dzień 17. (15 lipca, poniedziałek): Mala Trstena - mali raj? ;)

Dzisiaj żółwie po drugiej stronie naszego budynku dostały wypasione śniadanie :mg::

2024-07-15-10h19m13.JPG


Dosłownie rzuciły się na sałatę i inne smakołyki:

2024-07-15-10h19m28.JPG


Słodziak! :hearts::

2024-07-15-10h19m21.JPG


Zdecydowanie za długo bawiliśmy się w obserwowanie żółwi i późno wyjechaliśmy na kajakowanie. Tym bardziej, że flauty dziś na pewno nie będzie. Kiedy dojeżdżamy do uvali Poplat, w której zwodujemy Osiołka, Jadran jest już solidnie zmarszczony. Trudno się dziwić, wybiło południe :oops: Chcieliśmy odespać wczorajszy wieczór w Korčuli...

Zawsze dawaliśmy sobie radę z wiatrem i z falami, więc i tym razem damy 8) Zatoczka, z której ruszamy:

2024-07-15-12h02m48.JPG


Plaża Poplat nie jest zła. 10 lat temu plażowaliśmy dokładnie w tym miejscu:

2024-07-15-12h02m54.JPG


Dzisiaj mamy jednak ochotę na więcej :mg:

Wypływamy z głęboko wciętej zatoki, w której właściwie nie wiało:

2024-07-15-12h14m40.JPG


Teraz dopiero będzie się działo 8O:

2024-07-15-12h28m25.JPG


Prom, a w tle - Vis:

2024-07-15-12h35m14.JPG


Mistral daje popalić. Z tego powodu trzymamy się blisko brzegu:

2024-07-15-12h35m17.JPG


Po 40 minutach jesteśmy już bardzo zmęczeni, oboje ostro wiosłujemy. Zrezygnowani (bo wcale nie pokonaliśmy dużego dystansu) wpływamy do zatoki Tvrda:

2024-07-15-12h40m19.JPG


Niestety, plaża jest bardzo zaśmiecona:

2024-07-15-12h41m13.JPG


Moglibyśmy leżeć na betonie, ale nie podoba nam się tu.

2024-07-15-12h42m29.JPG


Małż wywraca Osiołka, wylewa z niego wodę i decydujemy, że płyniemy dalej.

Łatwo nie jest:

2024-07-15-12h51m35.JPG


Żaglówki przed nami; dla nich takie warunki to raj:

2024-07-15-12h51m40.JPG


My dzisiaj też znajdziemy swój raj :chytry: Ale jeszcze nie tutaj:

2024-07-15-13h03m54.JPG


Kolejna zatoczka (Vela Trstena) i następna wtopa - śmieci na plaży i piana przy brzegu :roll::

2024-07-15-13h05m06.JPG


Mistral coraz silniejszy, tworzą się nawet małe bałwany:

2024-07-15-13h19m25.JPG


Jeśli uda nam się dopłynąć do fajnej plaży, chyba zostaniemy tam do wieczora :lol:

Widok na Vis:

2024-07-15-13h19m33.JPG


Malownicze (ale niedostępne) wybrzeże:

2024-07-15-13h19m38.JPG


Nie sądziliśmy, że popłyniemy tak daleko. Nie w tych warunkach :? A jednak cały czas wiosłujemy:

2024-07-15-13h24m43.JPG


Może trochę za dużo zdjęć fal ;), ale wyszły chyba nie najgorzej, biorąc pod uwagę możliwości "podwodnego aparatu", więc wrzucam jeszcze ostatnie:

2024-07-15-13h25m39.JPG


Po prawie półtorej godziny 8O :idea: wiosłowania nasza cierpliwość i wytrwałość zostają wynagrodzone. Ta-dam! :hearts::

2024-07-15-13h28m36.JPG


Oto plaża w uvali Mala Trstena. Cała dla nas :mg::

2024-07-15-13h30m07.JPG

Co ciekawe, na Google Maps nazwana jest Vela plaža ;) Mapy cz. są bardziej wiarygodne :)

Tylko co to pływa przy brzegu :?: 8O:

2024-07-15-13h31m15.JPG


Murena, najwyraźniej martwa:

2024-07-15-13h31m24.JPG


Nie przeszkodzi nam w plażowaniu. Wyrzucamy manele z kajaka na brzeg i zajmujemy się rybą. Małż, przy pomocy dwóch kijów, wyciąga ją z wody. Okazuje się, że murena miała pecha, pysk ma owinięty żyłką wędkarską:

2024-07-15-13h39m10.JPG


Jest napuchnięta, więc chwilę musiało minąć od wypadku, ale jeszcze nie wydaje żadnych przykrych aromatów ;) Małż wrzuca ją w krzaczory, żeby się nie rozkładała na plaży.

Tak ciekawie zaczęliśmy plażowanie w uvali Mala Trstena ;) Teraz już będą nudy :lol: Rozkładamy się początkowo w pełnym słońcu:

2024-07-15-13h41m10.JPG


Różowy Koleżka oczywiście jest z nami :mg::

2024-07-15-14h12m49.JPG


Tutaj też go trochę widać - na skraju zdjęcia:

2024-07-15-13h52m48.jpg


Obok, za widocznym na fotce płotem, jest teren wojskowy.

2024-07-15-13h52m22.jpg


Ale w niczym nam to nie przeszkadza :D Do plaży dochodzi szeroka szutrowa droga, ale (jak sprawdziliśmy w necie) wcześniej jest zamknięta brama, więc gości nadchodzących od strony lądu się nie spodziewamy. Gorzej z tymi, którzy mogą przypłynąć, ale na razie cieszymy się prywatnością w naszym małym raju :hearts::

2024-07-15-17h29m11.jpg

2024-07-15-17h29m37.jpg


Woda jest świetna, a otoczaki bardzo wygodne :D To na pewno najlepsze plażowanie na Korčuli, a może i na całym wyjeździe 8)

Po jakimś czasie przenosimy się do cienia, bo upał, jak zwykle, powala:

2024-07-15-14h59m37.JPG


Obserwujemy też przepływające za wysepką (a właściwie za hridem) Čančir promy:

2024-07-15-14h10m21.JPG


oraz jachty:

2024-07-15-15h16m40.JPG


Pod wodą dużo zielonych, "fosforyzujących" rybek:

2024-07-15-15h06m26.JPG


Niestety, po kilku godzinach mamy towarzystwo:

2024-07-15-15h45m18.JPG


Trudno się dziwić - to duża i bardzo atrakcyjna plaża. Jestem w wyjątkowo dobrym nastroju i stwierdzam, że jakoś się pomieścimy :lol:

I tak rozsądnie będzie poczekać, aż mistral się uspokoi. Czekamy i czekamy, a jest już prawie 18:00... 8O O tym, co wydarzyło się później, napiszę w następnym odcinku :mg: :mg: :mg:

Na koniec tego - tradycyjna mapka:

Mal Trstena.png
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 09.02.2025 18:52

Plaża z tych 8O

Widziałaś wcześniej w Chorwacji murenę? Ja pierwszy raz widzę ją na twoich zdjęciach.
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2493
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 09.02.2025 19:01

Ja coś podobnego (na 99% była to Murena) widziałem na Korculi ale w Lumbardzie. Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęcia.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.02.2025 19:32

ziemniak napisał(a):Plaża z tych 8O

To prawda - jedna z piękniejszych, jakie widzieliśmy 8)

ziemniak napisał(a):Widziałaś wcześniej w Chorwacji murenę?

Tak, żywą :mg: Przy plaży na wyspie Veli Budikovac. Płynęliśmy wtedy kajakiem z Rukavca na Visie. Kiedy snurkowałam, wypłynęła nagle spod kamienia, jak strzała. Wystraszyłam się i nie zdążyłam zrobić zdjęcia.

I jeszcze raz, w miejscowości Ivan Dolac na Hvarze, widzieliśmy, jak rybak przyniósł ją na nabrzeże w klatce i zabijał, wlewając jej ocet do pyska :? Rzucała się bardzo.

empire13 napisał(a):Ja coś podobnego (na 99% była to Murena) widziałem na Korculi ale w Lumbardzie. Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęcia.

W takim razie jeszcze jedna fotka ;) (z drugiej strony):

2024-07-15-13h39m00.JPG

Małż mówi, że to niesmaczne wrzucać kilka zdjęć tamtej mureny, ale ja nie jestem taka wrażliwa :lol: (Mam nadzieję, że Wy też nie.) W końcu to tylko zdechła ryba. Przynajmniej będzie wiadomo, jak wygląda murena :)
Ostatnio edytowano 09.02.2025 19:48 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.02.2025 19:47

Murenę spotkałam tylko w Grecji, była zdecydowanie większa. Nie wiedziałam, że w Cro także można je spotkać.
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2298
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 09.02.2025 19:55

Bardzo smaczna rybka :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Zdjęcia z delfinem nie będzie - Lošinj i Korčula 2024 - strona 34
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone