Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z centralnej Polski do Dalmacji (Tucepi)!

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kazow
Croentuzjasta
Posty: 173
Dołączył(a): 21.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kazow » 23.03.2015 16:29

@Patryk - niech i ja dorzuce kilka groszy

jechalismy kilka razy z Wawy, trenowalem trase CZ-A-S z objazdem i bez w Sloweni jak i tez przez Wegry

moje wnioski sa takie:

1. Trasa spokojnie do zrobienia na raz, przy obecnym stanie S8/A1 nawet nie wiesz kiedy wjezdzasz do Czech

2. Osobisice na pierwszy raz pojechalbym traska najkrotsza i najprostsza, czyli Czechy-Austra-Slowenia, malo tego pojechalbym autostrada. Tak teraz posypia sie na mnie gromy, ale szczerze powiem doplata 120 zl przy koszcie calego wyjazdu to grosze. Do tego masz zaoszczedzona 1h. Pomysl ile przjedziesz autostrada w tym czasie i czy rzeczywiscie warto tluc sie po nocy po lokalnych dziurawych drogach?

3. Tunel Ilia odpusc albo wez w drodze powrotnej, rzeczysiscie zjazd sestanowac a potem na D1 jest piekny i po calej nocy na autostradzie widok wbija w fotel.


Pozdrow Tucepi od nas! spedzilismy tam bardzo fajny czas

Nie przekonuje nikogo do tej trasy, to moja subiektywan opinia poparta kilkoma wyjazdami. I nie rozpoczynam klotni o objazd czy tez bez objazdu.
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 23.03.2015 16:33

Patryk Pe napisał(a):Czy można w takim razie założyć, że na całą podróż muszę przygotować około 1500 zł (paliwo+opłaty)? Jak wynika z Waszych doświadczeń?

Tak, wychodzi coś koło tego. :oczko_usmiech: :mrgreen:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 23.03.2015 16:51

My z Kielc do Tucepi jadąc w zeszłym roku Audi A6, 3,0 diesel zapłaciliśmy około 1200, więc skoro masz trochę dalej to wyjdzie około takiej sumki jak podajesz. Fakt, od tej godziny 12 możesz stracic kilka cennych urlopowych godzin, ale i tak po całonocnej jeździe będziesz zmęczony i więc i tak tych kilku godzin jakoś nadzwyczajnie nie wykorzystasz.
A tak jak pisałeś, bierzesz odpowiedzialnośc za dziewczynę, więc skoro nie czujesz się pewnie i to jest pierwsza Twoja taka długa podróż to ja również wybrałabym najkrótszy wariant trasy i w ciągu dnia. Według mnie będziesz się czuł bezpieczniej i przy tym dziewczyna będzie spokojniejsza i nie będzie musiała sprawdzac co chwilę, czy przypadkiem nie usypiasz za kółkiem.
Zastanów się, rozważ kilka za i przeciw. Wiadomo, że ile ludzi na forum, tyle opinii. Podczas następnych wyjazdów już będziesz wiedział co i jak.
Zachęcam Cię po powrocie do napisania relacji i wrażeń z pobytu. Z chęcią pooglądam Tucepi jeszcze raz :D
Obojętnie jaką opcję wybierzesz trzymam kciuki za udaną podróż jak i cały urlop.
Pozdrawiam :D
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 23.03.2015 16:53

kazow napisał(a):2. Osobisice na pierwszy raz pojechalbym traska najkrotsza i najprostsza, czyli Czechy-Austra-Slowenia, malo tego pojechalbym autostrada. Tak teraz posypia sie na mnie gromy, ale szczerze powiem doplata 120 zl przy koszcie calego wyjazdu to grosze. Do tego masz zaoszczedzona 1h. Pomysl ile przjedziesz autostrada w tym czasie i czy rzeczywiscie warto tluc sie po nocy po lokalnych dziurawych drogach?



Mam sporo bliżej niż wy, więc nad objazdem Słoweńskiej autostrady się nie zastanawiam (czy jadę 12 godz czy 12 i pół dla mnie żadna różnica :wink: ). Gdybym jechał z centralnej Polski to może bym i autostradą pojechał.
Te 120zł przy całkowitych kosztach wyjazdu to "pikuś", ale biorąc koszty samego dojazdu to już daje jakieś 8-10% :wink: No i nie tracisz godziny, bo objazd od zjazdu z A9 do wjazdu za Ptuj trwa ok godziny, no może godzina i 10 minut :wink: . Przejechanie od zjazdu 226 do Ptuj autostradą (50km) też co najmniej pół godziny zajmuje :oczko_usmiech: :mrgreen:
http://goo.gl/maps/yrNYs
http://goo.gl/maps/yvyGU
No ale każdy jedzie jak chce, ja w Austrii z autostrady zjeżdżam już w Ilz, a większość Chorwacji przejeżdżam "stara drogą". Tak mi po prostu pasuje :wink:
Patryk Pe
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 163
Dołączył(a): 23.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Patryk Pe » 23.03.2015 18:32

Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc! :)
kazow - oczywiście pozdrowię Tucepi ;)
O relacji pomyślę, bo to z pewnością świetny sposób na podsumowanie wyjazdu i na rozpoczęcie planowania kolejnego :mrgreen:
Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję i pozdrawiam! :)
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1209
Dołączył(a): 16.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 23.03.2015 18:33

Trochę ja też dodam.
Wyjechać w piątek popołudniu (15-16)i ciągnąć przez Cz+A+Slo (objazdem lub nie) za Zagrzeb, gdzie na pierwszej stacji za bramkami robimy przerwę na małe spanko. Rano już spokojnie jedziemy dalej.
Nie doczytałem w jaki terminie jedziecie?
Patryk Pe
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 163
Dołączył(a): 23.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Patryk Pe » 23.03.2015 18:47

Wyjeżdżamy własnie w piątek (akurat trafiłeś :P) 21.08.2015, bo 22.08.2015 od godziny 12:00 mamy pokój i na tą godzinę chcielibyśmy być żeby nie stracić dnia.
yooshky
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1012
Dołączył(a): 24.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) yooshky » 23.03.2015 19:55

Patryk Pe napisał(a):Tunel Sv Ilija raczej sobie daruję, ponieważ słyszałem, że droga po zjeździe z autostrady w Sestanovac jest całkiem ładna i warta zobaczenia.


Dobrze słyszałeś :) Czasu, jadąc tunelem, wiele nie zyskasz, raptem kilka minut.

kazow napisał(a):Osobisice na pierwszy raz pojechalbym traska najkrotsza i najprostsza, czyli Czechy-Austra-Slowenia, malo tego pojechalbym autostrada. Tak teraz posypia sie na mnie gromy, ale szczerze powiem doplata 120 zl przy koszcie calego wyjazdu to grosze.


Czemu mają się posypać gromy? Każdy robi jak uważa i jak mu wygodnie. Minięcie Słowenii "bokami" ma też swoje inne zalety nie tylko oszczędnościowe. Droga Ilz-Mureck-Lenart-Ptuj jest świetną odskocznią od autostrad. Trasa dość ładna widokowo szczególnie jeszcze po austriackiej stronie. W normalnych warunkach tracisz nie godzinę a około 20-30 minut oszczędzając ~20 km drogi.
Dżejan
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 749
Dołączył(a): 24.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dżejan » 26.03.2015 13:19

1500 zł Ci spokojnie wystarczy,
ja z Krakowa jeżdżę przez Chyżne, Sahy, Budapeszt,
jeśli chcesz byś na 12 w Tucepi zaplanuj nocleg po drodze (ja nocuję nad Balatonem) i wyjedź wcześnie rano z hotelu - będziesz w samo południe na miejscu...
Patryk Pe
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 163
Dołączył(a): 23.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Patryk Pe » 26.03.2015 14:25

Ile trwa w takim razie podróż przez samą Chorwację mniej więcej? Powiedzmy od Zagrzebia do Tucepi? Przypominam, że będę jechał w sobotę.
Dżejan - O której wyjeżdżasz z Karkowa żeby nocować nad Balatonem?
Zastanawiam się o której wyjechać z domu żeby spać po drodze i być na 12 na miejscu. Jadąc trasą przez CZ-A-S spać gdzieś koło Zagrzebia lub Lućko po wjeździe na autostradę. Jadąc przez Węgry spać gdzieś właśnie za Balatonem. Tylko o której wyjechać z domu?
Dżejan
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 749
Dołączył(a): 24.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dżejan » 27.03.2015 07:17

Z Krakowa wyjeżdżam ok. 8 i nad Balatonem jestem ok 16
w sam raz żeby jeszcze się potaplać w Balatonie...

potem do Tucepi to jakieś 7 godzin
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 27.03.2015 18:26

A ja coś Ci zaproponuję z mojego doświadczenia.
Rok temu wyjazd ok 14 (z południa PL, przez Zwardoń), po 3 h byliśmy w Bratysławie i tu króciutkie zwiedzanie - 2 h i jazda dalej. Ok. północy byliśmy na granicy A/SLO i tam na stacji spanie i potem z Lucko (deszcz strasznie dawał się we znaki). W Podgorze (obok Tucepi) byliśmy przed 9 rano (drzemaliśmy jeszcze po Sv.Ilią bo tak lało że nie dało się jechać). Też 1 kierowca

Proponuję Ci coś takiego:
- wybierz trasę
- wyjedź ok 14/15 w pt
- postój na krótkie zwiedzanie gdzieś po drodze około 20/21 - to będzie dobre rozruszanie się i potem się jedzie z nowymi siłami, jakbyś dopiero co ruszył - przynajmniej takie odczucie miał mój małżonek
- spanie ok 0/2 w nocy ze 2 godz.
- potem podstój tu - śniadanie/kawka i poczujesz się jak już na wakacjach
- ok. 12 będziesz na spokojnie w Tucepi :D

Część trasy będziesz miał w dzień, część nocą. Dość optymalne rozwiązanie. Możesz szybciej, ale wg mnie to jest realne, zwłaszcza że nie chcesz jechać 140km/h (choć ta prędkość na chorwackich autostradach w większych sam. jest nieodczuwalna, wg mnie większość z mniej więcej taką prędkością jedzie). I nie powinieneś odczuć mega zmęczenia.
Dżejan
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 749
Dołączył(a): 24.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dżejan » 28.03.2015 17:27

Ja raz wybrałem się nocą, żeby być na rano w Tucepi i powiedziałem sobie że nigdy więcej!
Dla mnie to jakaś masakra była, stawałem ze trzy razy żeby się przespać w samochodzie i nie usnąłem ani na minutę.
Nigdy nie pojadę już nocą, nie przyzwyczajony jestem do takich jazd a do spania w samochodzie to już w ogóle.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 28.03.2015 19:15

Dżejan napisał(a):Ja raz wybrałem się nocą, żeby być na rano w Tucepi i powiedziałem sobie że nigdy więcej!
Dla mnie to jakaś masakra była, stawałem ze trzy razy żeby się przespać w samochodzie i nie usnąłem ani na minutę.
Nigdy nie pojadę już nocą, nie przyzwyczajony jestem do takich jazd a do spania w samochodzie to już w ogóle.


A my tylko nocą, bo wygodnie i żal tych kilku godzin, co się straci wieczornym przyjazdem.
A w samochodzie świetnie się potrafimy wyspać, zwłaszcza jak zdecydujemy się rozkładać bagażnik w kombi (jadąc do Mlini spaliśmy bite 7 godz. i byliśmy w tróję super wyspani-syn 9 lat).

A przedzielenie jazdy spacerem jest ekstra i w tym roku planuję to samo, tylko inny kierunek
yzedef
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2975
Dołączył(a): 09.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) yzedef » 29.03.2015 10:12

Dokładnie tak jest, jeden lubi blondynki, drugi brunetki a trzeci rude :). Każdy ma inną tolerancję długiej jazdy więc od nas samych musi zależeć czy damy radę i jak. Również wolę jechać w dzień dlatego że po prostu jest fajniej, można podziwiać krajobrazy itp. ale jedziemy do Cro a nie na zwiedzanie dróg tak więc w tym roku znów startujemy trochę po południu w piątek aby być w Orebic-u z samego rana i mieć cały dzień extra. Niestety najgorszy dla mnie odcinek czyli autostrada Austriacka będzie nocą ale co zrobić :). Na szczęście nie mam problemów z jeżdżeniem na 1 raz, mi np. bardzo pomaga rozmowa, aktywność i jakieś przekąski jak sen zaczyna atakować.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Z centralnej Polski do Dalmacji (Tucepi)! - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone