Winietki - kilka pytań ?

kaszpir
Globtroter
A gdzie ty zdobyłeś ten tytuł "Globtroter" skoro zadajesz takie dziecinnie proste pytania??? Wystarczy tylko trochę poczytać na forum. Pozdro

A moje pytanie brzmi czy na tej słoweńskiej winietce wpisuje się nr rejestracyjny samochodu? no i czy tez na słowackiej na tym odcinku kontrolnym?

Witam wszystkich. Mam pytanie dot. zakupu czeskiej winietki. Czy jadąc z Cieszyna do Ziliny mam obowiązek zakupu czeskiej winiety. (Inaczej czy obowiązuje na drogach ekspresowych czy na wszystkich drogach?)

CZYŻYK napisał(a):Witam wszystkich. Mam pytanie dot. zakupu czeskiej winietki. Czy jadąc z Cieszyna do Ziliny mam obowiązek zakupu czeskiej winiety. (Inaczej czy obowiązuje na drogach ekspresowych czy na wszystkich drogach?)

Masz na myśli E75 bodajże wiec tam nie.
Tu jest adres i mapka, które są płatne.
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=249563#249563
A tu dokładnie to samo pytanie
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=241 ... ht=cieszyn
Zgadnij czemu w koszu...

Właśnie o tę drogę mi chodzi. Co do mapki to przez 2 lata mogło się pozmieniać bardzo wiele. Dziękuję za szybką odpowiedź.

A moglibyście przypomnieć ile trzeba szykować kasy na winietki na tej trasie w obie strony?

Czechy 220 koron na tygodniowa, austria 7,7 euro 10 dniowa - dodatkowo jadąc przez alpy tunele ok. 12 euro, słowenia 15 euro 10 dniowa (można ominąć autostwady jadąc na zagrzeb), chorwacja bez winiet płaci się na bramkach. Przykładowo na trasie zagrzeb - Zadar wychodzi 105 kun (kuna=0,61 zł).
Jadąc na 2 tygodnie w/w ceny trzeba pomnożyć x 2.


pozdrawiam

mam dość nietypowe pytanie i nie linczujcie mnie od razu

dostałem nieprzyklejaną półroczna winietę na Słowenię kupioną w czerwcu

zrobiłem doświadczenie: odciąłem od niej kod kreskowy i nie odrywając folii przykleiłem do szyby na lakier do włosów (wella moc 3) trzymała idealnie przez parę dni, po czym delikatnie odciągając róg i psikając płynem do czyszczenia szyb odkleiłem ją bez problemu

czy odklejając folię chroniącą klej na winiecie zmienia się jej wygląd? bo jeśli tak to z mojego doświadczenia nici, będzie od razu widać że nie jest dobrze przyklejona

mam następnego chętnego na nią, jakbym nie musiał ją przyklejać oryginalnie

arkadiusz napisał(a):mam dość nietypowe pytanie i nie linczujcie mnie od razu

dostałem nieprzyklejaną półroczna winietę na Słowenię kupioną w czerwcu

zrobiłem doświadczenie: odciąłem od niej kod kreskowy i nie odrywając folii przykleiłem do szyby na lakier do włosów (wella moc 3) trzymała idealnie przez parę dni, po czym delikatnie odciągając róg i psikając płynem do czyszczenia szyb odkleiłem ją bez problemu

czy odklejając folię chroniącą klej na winiecie zmienia się jej wygląd? bo jeśli tak to z mojego doświadczenia nici, będzie od razu widać że nie jest dobrze przyklejona

mam następnego chętnego na nią, jakbym nie musiał ją przyklejać oryginalnie

A dlaczego nie od razu? Zastanowiłeś się choć chwilę nad tym co będzie jak Cię złapią z winietą przyklejoną na lakier? O ile jazda bez winiety jest tylko wykroczeniem to przyklejanie winiety lakierem mogą uznać za próbę oszustwa, a oszustwo jest przestępstwem zagrożonym nawet karą więzienia.

A nawet jak zakwalifikują to jako wykroczenia to zawsze mogą zastosować górną granicę z widełek 300-800 euro. Naprawdę opłaca Ci się ryzykować dla kilkunastu euro?

Pomijam aspekt moralny, bo nie jest moją rolą wychowywanie dorosłych ludzi.