Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye 2013

Największym miastem Turcji jest Stambuł - miasto o dużej wadze historycznej (niegdyś znany był pod innymi nazwami: Bizancjum i Konstantynopol). Ciekawostką jest, że w Stambule zmarł Adam Mickiewicz – wybitny polski poeta epoki romantyzmu. W jego niegdysiejszym domu mieści się dziś Muzeum Adama Mieckiewicza, gdzie znajduje się ekspozycja poświęcona pamięci artysty. Turcja jest jednym z niewielu państw na świecie, które są całkowicie samowystarczalne pod względem produkowanej żywności.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 15.05.2013 12:08

Wypożyczenie auta vol 1 ;) :)

UWAGA - tylko TEKST, szokujący tekst, zero zdjęć...!!!!

Jako, że nie jesteśmy fanami leżenia przy hotelowym basenie, czy też za długo na plaży (morze, owszem, kocham, ale ponad 3,4 godziny na słońcu jednym ciągiem źle na mnie działają, od razu wiedzieliśmy, że będziemy, jak zwykle zresztą, przy wycieczce samolotowej, wypożyczać auto

Dziś już wiem, że popełniłem "terybul mistejk" nie zamawiając auta przez net będąc jeszcze w Polszy. Niby tam szukałem "Car rental Bodrum", ale jakoś tak bez przekonania i nieśmiało.
A wystarczyło szukać "car rental Yalikavak" i trochę pogrzebać :) - znajdujemy auta z wypożyczalni Bumerang, z której OSTATECZNIE PO DŁUGICH BOJACH wzięliśmy fur(y)! :)

Dodam, że oczywiście bezproblemowe wypożyczenie auta dla jeno 4osobowej rodziny, w przyzwoitej cenie, nie byłoby żadnym problemem, nas natomiast było osób 6, z czego poza mną nikt nie kwapił się do jazdy. Teść nie chciał prowadzić mając wyobrażenie o tym, jak wygląda jazda w Turcji, żona zawsze zdaje się na mnie (choć finalnie zobaczycie czym się skończyło) :oczko_usmiech: 8O

Juz od poniedziałku wieczór rozmawialiśmy z recepcją hotelową, czy z kimś współpracują. Okazało się, że tak, negocjacje po turecku prowadził jednak recepcjonista, jakoś nie przyszło mi do głowy zapytać, czy tamten z wypożyczalni nie zna przypadkiem angielskiego ;)
MISTEJK!

Wyraźnie artykułowaliśmy, że auto for 6 persons (7), ale nie żaden Vito na 9 osób z automatem, bo do takiego się jakoś nie poczuwałem... na wąskich, dziurawych i ruchliwych dróżkach Półwyspu Bodrum (za to drogi krajowe mają BOSKIE jak się okazało!)

"Of course, of course jutro na 8.30 będzie Fiat Albea". Trochę się znam na autach, ale poszedłem złapać wyżej wi-fi i moje obawy się potwierdziły - Albea jest na 5 osób 8O 8O 8O

KUNA - miało być na sześć, SIX, SECHS, SEI PERZONEN!!!

Powrót do recepcji, kolejny telefon... kolejna propozycja!!!... Peugeot 301... kuźwa - czy to nie przypadkiem ten mały Peugeot z dużą dupą?!!? (ten nowy sedanik)

Też przecież jest tylko na 5 osób!!! Ale KOMU to z wypożyczalni przeszkadza?!?! :) ktoś tu mnie w BAMBUKO chce zrobić? ;) Czy to zwykły ot, turecki luz, jakoś to będzie....

OFKORS - juz mnie szlag zaczął trafiać - "in Turkey - NO PROBLEM" tak, kurza morda, dla Was no problem, ale w registration proof jest na 5 osób, jak policja mnie zatrzyma i przy... mandat 1000 lira i jeszcze do aresztu ze zwyrolami wsadzi to się na pewno wszystkiego wyprzecie....

Olałem zatem wypożyczalnię, z którą współpracował Hotel Crystal. Stwierdziłem, że skoro jutro (czyli wtorek, jedziemy do Bodrum - ten dzień właśnie prawie skończyłem Wam opisywać) to TAM NA PEWNO znajdę mnóstwo wypożyczalni z 7 osobowymi wersjami Dacii Loganów, czy Toyoty Corolle Verso tudzież Peugeot 8008 ;)

Już zakupy koszulki Angry Birds i innych goodiesów u naszych nowych frendów (obsługiwało w małym sklepiku aż czterech! Muszą mieć utarg, żeby na siebie zarobić no nie?!), gdzie wymienialiśmy uwagi
o trójce z Dortmundu "Lewandowsky is the best man!", ponieważ główną część asortymentu sklepu chłopaków stanowiły ORYDŻINALNE zestawy "Messi", "Ronaldo" etc. uspokoiły mnie...., może za BARDZO ...

Chłopaki, bowiem, podali miejsca, w których jest kilka wypożyczalni, właśnie niedaleko dworca dolmuszy...

Tam się zaczęło... Jeden pokazuje Vito na 9 osób (NO WAY!) i mówi, że 250 lirów (ok. 500 PLN za dzień), drugi namawia na dwa mniejsze auta, trzeci prowadzi do 6 WG NIEGO osobowego Renault Fluence....

Standardowe pytanie "how many persons are in the registration proof?" "no, FAJF...ale to NO PROBLEM IN TURKIYE !! MAJ FREND!!"

Koniec końców, jako, że teść nie chciał drugiego auta, mimo namów żony, że ona poprowadzi to drugie auto, wróciliśmy dolmuszem do hotelu.

Tzn WRÓĆ... my już prawie braliśmy auto dla siebie (Hyundai I20), a oni mieli wrócić dolmuszem pod sam hotel, upewniliśmy się jeszcze u naszych frendów (kierowcy i szefa od biletów - aha pamiętajcie, że biletu w dolmuszu nie dostajecie w sumie, tylko się płaci i tyle) :) czy na pewno podrzucą teściów pod sam Hotel Crystal: "no problem my frend"... i poszliśmy wynająć obok auto... okazało się jednak, że koleś nie ma tzw boostera (siedzonka podwyższającego) bez którego ja nie jeżdżę z sześciolatkiem i musiałbym odstawić auto do Bodrum, bo dopłata do zostawienia w hotelu Crystal to coś kolo 25 Euro z tego co pamiętam) więc POBIEGLIŚMY znowu na dolmusz ...

Dolmusz, mimo tego, że miał przed 5 minutami odjeżdżać "in ŁAN MINET" spokojnie stał a panowie przyjmowali od kolesia roznoszącego na tacy kolejną filiżankę czaju i zapalali kolejnego peta :)

CDN!!!!

:mrgreen: :smo:
Ostatnio edytowano 16.05.2013 11:41 przez tony montana, łącznie edytowano 1 raz
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 15.05.2013 12:18

Bo Turkey to inny poziom świadomości jest, o!



Ja ich uwielbiam.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 15.05.2013 12:43

No popatrz a niby wszystko jest takie proste. Polecieć samolotem i wypożyczyć na miejscu auto. A ile dzięki temu opowieści trzymającej w napięciu.
Na samochodach się nie znam ale cieszę się, że nie musimy się skazywać na cudze auta bo mój kierowca lubi jeździć autkiem.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107679
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.05.2013 12:59

Franz napisał(a):Zawsze przyjemnie zajrzeć znów do Turcji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Idę w Twoje ślady :wink: i też ponownie zajrzę :lol:
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2495
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 15.05.2013 13:34

tony montana napisał(a):Wypożyczenie auta vol 1 ;) :)

UWAGA - tylko TEKST, szokujący tekst, zero zdjęć...!!!!

To i ludzików nie będzie !?

Czyżby skończyło się na wypożyczeniu jednego auta ?
Chyba brak nam trochę ichniego luzu :D . Pewnie nikt by się nie przyczepił do jednej nadmiarowej osoby ... Tyle czy byłoby Wam w miarę wygodnie :roll: :mrgreen: .

A w następnym odcinku będą zdjęcia ? 8)
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 15.05.2013 14:15

FUX napisał(a):Bo Turkey to inny poziom świadomości jest, o!

Ja ich uwielbiam.


Ja, jak pomyślę o tym teraz .... to TEŻ :)
Ale wtedy POTRZEBNE mi było auto dla większej ilości osób, a oni zlewali moje rzeczywiste potrzeby ;)


Lidia K napisał(a):No popatrz a niby wszystko jest takie proste. Polecieć samolotem i wypożyczyć na miejscu auto. A ile dzięki temu opowieści trzymającej w napięciu.
Na samochodach się nie znam ale cieszę się, że nie musimy się skazywać na cudze auta bo mój kierowca lubi jeździć autkiem.


Zawsze do tej pory było proste, bo zawsze byliśmy 2+2 :)
Ja też jako kierowca bardzo lubię prowadzić, ale mieliśmy tydzień wolnego a do Turcji trochę daleko z Trójmiasta :)


Janusz Bajcer napisał(a):
Franz napisał(a):Zawsze przyjemnie zajrzeć znów do Turcji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Idę w Twoje ślady :wink: i też ponownie zajrzę :lol:


Witaj Januszu (po długiej nieobecności w moich relacjach)
Postaram się nie zawieść oczekiwań

8) :oczko_usmiech: :hut:


Potter napisał(a):
Czyżby skończyło się na wypożyczeniu jednego auta ?
Chyba brak nam trochę ichniego luzu :D . Pewnie nikt by się nie przyczepił do jednej nadmiarowej osoby ... Tyle czy byłoby Wam w miarę wygodnie :roll: :mrgreen: .

A w następnym odcinku będą zdjęcia ? 8)


Andzia, nie wyprzedzaj, nie wyprzedzaj ...

Powiem tak, może by się nie przyczepił, może tak, ja tam jestem legalistą....
BTW miałem coś na kształt kontroli - wyglądało mi to na jakąś łapankę, bo po zajrzeniu do auta kazali jechać dalej...
Ale gdyby, GDYBY zobaczyli dziecko n akolanach to zakładam, że robilibyście ściepę na cro.pl na kaucję...

MYLĘ SIĘ? Kto pociągnąłby jakby co temat ŚCIEPY? (chciałbym wiedzieć na przyszłość jakby co) :)

Może będą Niecierpliwa Potter, może nie :)

:boss:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 15.05.2013 14:22

tony montana napisał(a):
Powiem tak, może by się nie przyczepił, może tak, ja tam jestem legalistą....
BTW miałem coś na kształt kontroli - wyglądało mi to na jakąś łapankę, bo po zajrzeniu do auta kazali jechać dalej...
Ale gdyby, GDYBY zobaczyli dziecko n akolanach to zakładam, że robilibyście ściepę na cro.pl na kaucję...

MYLĘ SIĘ? Kto pociągnąłby jakby co temat ŚCIEPY? (chciałbym wiedzieć na przyszłość jakby co) :)

Może będą Niecierpliwa Potter, może nie :)

:boss:


Ja mogłabym wystawić kapelusz, jakby co :oczko_usmiech: .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 15.05.2013 14:24

mysza73 napisał(a):
tony montana napisał(a):
Powiem tak, może by się nie przyczepił, może tak, ja tam jestem legalistą....
BTW miałem coś na kształt kontroli - wyglądało mi to na jakąś łapankę, bo po zajrzeniu do auta kazali jechać dalej...
Ale gdyby, GDYBY zobaczyli dziecko n akolanach to zakładam, że robilibyście ściepę na cro.pl na kaucję...

MYLĘ SIĘ? Kto pociągnąłby jakby co temat ŚCIEPY? (chciałbym wiedzieć na przyszłość jakby co) :)

Może będą Niecierpliwa Potter, może nie :)

:boss:


Ja mogłabym wystawić kapelusz, jakby co :oczko_usmiech: .


Ale do samej organizacji, rozumiesz, jako LEADER ŚCIEPY się nie poczuwasz widzę ....

no ładnie, ładnie ... tyle wspólnych lat ;)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 15.05.2013 14:31

tony montana napisał(a):
mysza73 napisał(a):
tony montana napisał(a):
Powiem tak, może by się nie przyczepił, może tak, ja tam jestem legalistą....
BTW miałem coś na kształt kontroli - wyglądało mi to na jakąś łapankę, bo po zajrzeniu do auta kazali jechać dalej...
Ale gdyby, GDYBY zobaczyli dziecko n akolanach to zakładam, że robilibyście ściepę na cro.pl na kaucję...

MYLĘ SIĘ? Kto pociągnąłby jakby co temat ŚCIEPY? (chciałbym wiedzieć na przyszłość jakby co) :)

Może będą Niecierpliwa Potter, może nie :)

:boss:


Ja mogłabym wystawić kapelusz, jakby co :oczko_usmiech: .


Ale do samej organizacji, rozumiesz, jako LEADER ŚCIEPY się nie poczuwasz widzę ....

no ładnie, ładnie ... tyle wspólnych lat ;)


No jak nie, jak tak 8O ,
zaraz wsiadłabym do mojego Jeepiszcza i w kilka dni byłabym na miejscu :oczko_usmiech: .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 15.05.2013 14:34

mysza73 napisał(a):Ja mogłabym wystawić kapelusz, jakby co :oczko_usmiech: .


tony montana napisał(a):Ale do samej organizacji, rozumiesz, jako LEADER ŚCIEPY się nie poczuwasz widzę ....

no ładnie, ładnie ... tyle wspólnych lat ;)


mysza73 napisał(a):No jak nie, jak tak 8O ,
zaraz wsiadłabym do mojego Jeepiszcza i w kilka dni byłabym na miejscu :oczko_usmiech: .


Hmm, na miejscu? ale po co? :)

Ja myślałem, że Ty sprzedasz Dżipa aby mnie uwolnić ;)
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2495
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 15.05.2013 14:43

A tak na marginesie: jakby Ci kazali jedną osobę z tej szóstki wysadzić to na kogo byś się zdecydował ? :wink:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 15.05.2013 14:53

Potter napisał(a):A tak na marginesie: jakby Ci kazali jedną osobę z tej szóstki wysadzić to na kogo byś się zdecydował ? :wink:


Jestem cierpiętnikiem, więc siebie :)

:oczko_usmiech: :twisted:

Na szczęście nie musiałem łamać przepisów :boss:
:papa:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 15.05.2013 21:30

tony montana napisał(a):
Potter napisał(a):A tak na marginesie: jakby Ci kazali jedną osobę z tej szóstki wysadzić to na kogo byś się zdecydował ? :wink:


Jestem cierpiętnikiem, więc siebie :)

:oczko_usmiech: :twisted:

Na szczęście nie musiałem łamać przepisów :boss:
:papa:


Dobrze, że nie teściową! :D 8O
Ja moją uwielbiam, więc też pewnie wysadziłabym siebie!!!
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 15.05.2013 23:23

tony montana napisał(a):Ludzie Andzia.... ;)

Obrazek


Mój brat ma powagę dawnych wojowników i kamienne rysy twarzy. :) :D
Tylko orlich piór nie widzę! :roll: :mrgreen: :wink:
Dziwne są zaiste stroje dzisiejszych mężów. :wink:


Dziś już wiem, że popełniłem "terybul mistejk" nie zamawiając auta przez net będąc jeszcze w Polszy. Niby tam szukałem "Car rental Bodrum", ale jakoś tak bez przekonania i nieśmiało.
A wystarczyło szukać "car rental Yalikavak" i trochę pogrzebać :)

8O 8O 8O :o
UFFF UFFF!!!!
Ale teraz brother to dostaniesz zdrowy opierdziel!
No bo jakże to? Taki doświadczony tropiciel jak Ty w dziale zagadek, taki podpatrywacz i obserwator innych wytrawnych tropicieli, którzy szukają aż znajdą i co???
I tak odpuściłeś?! Tak nie postępują doświadczeni łowcy i wojownicy! Chyba jakaś słabość ogarnęła Twój umysł bracie. :) (oby nie woda ognista!)

Łeeee...
mam nadzieję, że się zrehabilitowałeś i w końcu przyniosłeś jakiś skalp czy inne trofeum! :) :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 16.05.2013 08:25

No to co ? ... będzie to auto ? ... pojedziemy dalej ? :wink:


pozdrawiam. 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Turcja - Türkiye



cron
Trochę lata wiosną, "How are you, my friend?" - Turkiye 2013...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone