ITALIA AMORE-Zona traffico non limitato-Apulia 2013+bonusy;)

100. Fotka gdzieś z granicy Państwa i Miasta



101. Palma (di Roma)



102. National Tours



103. Teren Circo Massimo + kupa samochodów, na górze Palatino



104. Lateran



105. Obelisk Laterański - najwyższy w Rzymie. Waga - bagatela 230 ton



106, 107 Inside Laterano

108. Wieczorem Bazylika też wygląda całkiem, całkiem



109. hmm. to chyba znowu del Poppolo, a niech tam ...



110. Chyba Tryton?



111. Pan zmarszczył brwi ...



112. Tu mieszka Prezydent ... ale krzywizny



113. Punciaki



114. Zwykła rzymska Via



115. To chyba Opera z tego co pomnę



Kurczę, rozrosło mi się to POKAZYWANIE Rzymu, bo relacja tego nie śmiem nazwać ...

tony montana napisał(a):

Bohater "Aniołów i demonów".

tony montana napisał(a):100. Fotka gdzieś z granicy Państwa i Miasta

Kojarzę ten widok z dzienników w TV - jak jest jakaś relacja z Rzymu to w tym miejscu stoją.

A jak samo poruszanie się po mieście?
Co polecacie?

Jacek S napisał(a):

tony montana napisał(a):100. Fotka gdzieś z granicy Państwa i Miasta

Kojarzę ten widok z dzienników w TV - jak jest jakaś relacja z Rzymu to w tym miejscu stoją.

A jak samo poruszanie się po mieście?
Co polecacie?

Zu FuB
Piechotą oraz Metropolitaną. Wszędzie blisko
Tylko tak dużo do zobaczenia...

Jacek S napisał(a):A jak samo poruszanie się po mieście?
Co polecacie?

Że się wtrącę - zdecydowanie, tylko i wyłącznie - metro (na większe odległości) i własne nogi (na mniejsze)

edit: Jednak Tony nie śpi

Jacek S napisał(a):

tony montana napisał(a):100. Fotka gdzieś z granicy Państwa i Miasta

Kojarzę ten widok z dzienników w TV - jak jest jakaś relacja z Rzymu to w tym miejscu stoją.

A jak samo poruszanie się po mieście?
Co polecacie?

To nie stąd...
Perspektywa tv jest przy twierdzy.

maslinka napisał(a):

Jacek S napisał(a):A jak samo poruszanie się po mieście?
Co polecacie?

Że się wtrącę - zdecydowanie, tylko i wyłącznie - metro (na większe odległości) i własne nogi (na mniejsze)

edit: Jednak Tony nie śpi

Zły Duch nie śpi

Większość legendarnych wzgórz Rzymu (jeśli nie liczyć Janikulum) leży w niedalekiej odległości od siebie po wschodniej stronie Tybru

FUX napisał(a):

Jacek S napisał(a):

tony montana napisał(a):100. Fotka gdzieś z granicy Państwa i Miasta

Kojarzę ten widok z dzienników w TV - jak jest jakaś relacja z Rzymu to w tym miejscu stoją.

A jak samo poruszanie się po mieście?
Co polecacie?

To nie stąd...
Perspektywa tv jest przy twierdzy.

Tu się zgodzę, że spod Twierdzy tez dają, ale stąd też nieraz nadawali

tony montana napisał(a):Zły Duch nie śpi

Zły Duchu , dzięki Tobie odgrzebałam stary album ze zdjęciami z Rzymu. Fajnie było powspominać Jeśli pozwolisz, to wrzucę kilka ujęć (takich, na których nie widać mojej kumpeli, z którą wtedy tam byłam - nie chcę już nikomu zasłaniać oczu, tak jak kiedyś w zagadkach )

Ooo.

maslinka napisał(a):

tony montana napisał(a):Zły Duch nie śpi

Zły Duchu , dzięki Tobie odgrzebałam stary album ze zdjęciami z Rzymu. Fajnie było powspominać Jeśli pozwolisz, to wrzucę kilka ujęć (takich, na których nie widać mojej kumpeli, z którą wtedy tam byłam - nie chcę już nikomu zasłaniać oczu, tak jak kiedyś w zagadkach )

Piacere è tutto mio

Może być też z Koleżanką Nie mam(y) nic przeciwko heh

tony montana napisał(a):Piacere è tutto mio

Widzę, że na poważnie przygotowujesz się do przyszłych wakacji

Dosłownie kilka zdjęć - po pierwsze: żeby za bardzo nie zaśmiecać, po drugie: nie mam zbyt wiele takich, na których Gośka i ja nie pozujemy przed jakimś zabytkiem (takie to były czasy analogowych aparatów - 2 filmy po 36 klatek na 2 tygodnie i zdjęcia z ludźmi w stylu "Tu byłem" ).

A więc (nie zaczyna się zdania od "a więc..." ) trochę mojego Rzymu - 10 lat temu Kawał czasu, może będzie widać jakieś różnice. Przepraszam za jakość - to zdjęcia zdjęć papierowych

Na początek Koloseum widziane z drogi prowadzącej do Forum Romanum:



Pamiętam, jak pierwszy raz w Rzymie wyszłam z metra i zobaczyłam TO... Wychodzisz spod ziemi i stajesz oko w oko z gigantycznym amfiteatrem - super wrażenie!

Castel Sant'Angelo:



Na Moście Św. Anioła zawsze rozkładali się czarnoskórzy sprzedawcy bransoletek

Miałam szczęście zobaczyć prawie puste Hiszpańskie Schody :



Odbywała się właśnie próba pokazu mody

Jeden z wielu pięknych parków w Rzymie - Villa Celimontana:



To miejsce upodobali sobie muzycy jazzowi, najczęściej można było posłuchać tam właśnie jazzu.

Dziedziniec bazyliki św. Pawła za Murami (bardzo podoba mi się ten kościół):



I to w zasadzie wszystko! Jest jeszcze kilka zdjęć z "kamulcami" z Forum Romanum, z różnymi bazylikami i z kilku placów, ale nie ma sensu, żebym się powtarzała

Pozdrawiam Cię, Tony i wszystkich miłośników Rzymu

tony montana napisał(a):Piacere è tutto mio

maslinka napisał(a):Widzę, że na poważnie przygotowujesz się do przyszłych wakacji

Oczywiście Rozmówki. Płyta z książka pewnej podróżniczki (nie podaję nazwiska, aby uniknąć reklamy )

maslinka napisał(a):

SPÓDNICA?

maslinka napisał(a):Dziedziniec bazyliki św. Pawła za Murami (bardzo podoba mi się ten kościół):

No i własnie ... ((((

Tam nie dotarłem

maslinka napisał(a):I to w zasadzie wszystko! Jest jeszcze kilka zdjęć z "kamulcami" z Forum Romanum, z różnymi bazylikami i z kilku placów, ale nie ma sensu, żebym się powtarzała

Pozdrawiam Cię, Tony i wszystkich miłośników Rzymu

O nie, nie, teraz tego tak nie możesz zostawić!

I want MORE

tony montana napisał(a):SPÓDNICA?

Jak patrzę na te zdjęcia, zawsze jest spódnica, ewentualnie spodnie. To jeszcze nie był etap sukienkowy

tony montana napisał(a):

maslinka napisał(a):Dziedziniec bazyliki św. Pawła za Murami (bardzo podoba mi się ten kościół):

No i własnie ... ((((

Tam nie dotarłem

Nie da się być wszędzie... Zobaczyłeś kawał Rzymu, prawie cały. Ja np. nie widziałam Term Karakali i dzielnicy EUR.

No i wstyd się przyznać, ale nie byłam w Muzeach Watykańskich Więc tak jakbym nie była w Rzymie Na swoje usprawiedliwienie mam fakt, że byłam wtedy biedną studentką i ledwo było mnie stać na spędzenie urlopu we Włoszech (nocleg u znajomego pod Rzymem), a co dopiero mówić o wstępach do muzeów.

Szaleństwem finansowym było zjedzenie pizzy w jednej z trattorii na Piazza Navona Ale takie wyjazdy studenckie miały swój urok i z sentymentem wspominam tamte wakacje

tony montana napisał(a):O nie, nie, teraz tego tak nie możesz zostawić!

I want MORE

To będzie trudne, bo ciężko znaleźć coś ciekawego i w miarę oryginalnego (nie chcę się powtarzać), ale może spróbuję... Especially for you A właściwie: appositamente per Voi