Najpierw zejście z Kuźnic do samego dołu Krupówek (to już kawałek) na busa i start z Kir o 7:54. Planowana trasa to Kiry-Chuda Przełęcz-Ciemniak- Małołączniak- Kopa Kondracka- Schronisko na Hali Kondratowej-Kuźnice. Na Kopie byliśmy przed ok. 11:40 więc sprawdzenie zapasów żywności, płynów i decyzja idziemy dalej na Kasprowy Wierch, z którego zeszliśmy do Murowańca i przez Skupniów Upłaz do Kuźnic. Pogoda była fantastyczna
Dzisiaj był dzień rowerowy jako że wzięliśmy lekkie rowery z szosowymi cienkimi oponami (mój nawet przedniego amora nie miał) plan był powłóczyć się delikatnie po szosie gdyż wczorajszy dzień trochę nas nadwyrężył
Owszem jak zwykle plan sobie my sobie....... skoro byliśmy już u wejścia do Chochołowskiej czemu nie pojechać dalej ? np do końca asfaltu ?? Oczywiście wylądowaliśmy koniec końców w schronisku
Na Gubałówkę wjechaliśmy spokojnie ale już upał był duży, a tam tłumy ludzi

.png)
.png)
.png)
.png)














