TATRY - Przygoda w plecaku...z małolatem na szlaku...

napisał(a) **bluesman** » 29.10.2014 11:00

ArliJ napisał(a):cudnie...ja tak żałuję bo mieliśmy ochotę na Tatry w ten weekend ale nie mogliśmy:(...zresztą byliśmy 2 tyg temu a tydzień temu w Gorcach...dzieci zaprotestowały troszkę że znowu góry
Dzieciaki dzielne, rosną w siłę i zapał do gór...byle nie każdy weekend z rzędu:)

Może jeszcze uda się wyskoczyć przed pełną zimą i nartami:)

Pozazdrościć tak wczesnych początków, nasze dzieci nie miały takich możliwości niestety .. :papa:

napisał(a) **bluesman** » 29.10.2014 11:44

Miłosz_S napisał(a):Szedłeś już tamtędy zimą?
Bo to trasa turystyczna ale trzeba mieć raki i czekan.

Pokonywaliśmy tą trasę i latem i zimą

czekan niekoniecznie raki na pewno są przydatne

Kilka zdjęć z zeszłego roku.

napisał(a) **bluesman** » 29.10.2014 11:59

Tak wyglądało to kilka lat temu zimą

zabawne jest zdjęcie tego stwora na końcu to chyba łasica

napisał(a) **bluesman** » 29.10.2014 16:15

Z końcem września w jeden dzień była ulewa w drugi słońce......

napisał(a) **Miłosz_S** » 30.10.2014 08:47

Też byłem pod koniec września więc może nawet gdzieś tam się mijaliśmy.
Cały ten sezon był bardzo deszczowy w Tatrach.
Widziałem na wcześniejszych zdjęciach Twoje ujęcia z okolic Łomnicy.
Robiliście tam jakieś ciekaw przejścia?
Ja byłem tam z dziećmi więc dotarliśmy tylko na Lomnickie Sedlo, oczywiście kolejką.
Taka ciekawostka, pierwszy raz w Tatrach widziałem tam świstaki.

napisał(a) **ArliJ** » 30.10.2014 10:20

bluesman napisał(a):Pozazdrościć tak wczesnych początków, nasze dzieci nie miały takich możliwości niestety ..

Nie jest lekko z dziećmi się wybrać bo nas ciągnie stale w wysokie partie a tu trzeba się inaczej układać po dzieci...ale już coraz bliżej do opcji że będą same chodzić, za 2-3 lata myślę że będą bardzo aktywnie już obie o własnych siłach tam biegać. Starasz już daje radę ale mała jeszcze wymaga nosidła.

Zimowych wypraw zazdroszczę, my tak czasem o tym myślimy ale jednak stres, brak sprzętu, brak ekipy i doświadczenia zawsze nas zniechęca i kończy się na podziwianiu gór z nart:)

Miłosz_S napisał(a):ArliJ
Dzielna ta Twoja rodzinka.
Piękne zdjęcia.
Może weźmiesz udział w konkursie "Tatrzańska Jesień 2014"
http://tatry.pl/?strona,doc,pol,glowna, ... 7,ant.html

dzięki za zaproszenie do konkursu, może jeszcze zdążę:)

napisał(a) **ArliJ** » 30.10.2014 10:22

Miłosz_S napisał(a):Taka ciekawostka, pierwszy raz w Tatrach widziałem tam świstaki.

Widzieliśmy rok temu świstaki w drodze na Przełącz pod Kopą Kondracką i parę lat temu jak szliśmy z Kasprowego do doliny Gąsienicowej przez Mały Kościelec..i tyle...kilka razy kozice ale słabo ze zwierzątkami na trasie u nas;(...

napisał(a) **bluesman** » 12.11.2014 23:58

W długi weekend znów te nudne Tatry

Sobota-pogoda niespecjalna, pochmurno trasa z Zazadni na Rusinową Polanę, dalej Gęsia Szyja, Hala Gąsienicowa, Kuźnice. Wg nowego nabytku Garmina Oregon 600 około 18 km. Trasa sama w sobie oprócz początku i odrobiny końca mało widokowa, a jeszcze te przewalające się nisko chmury.
Drugi dzień, wstaliśmy przed 6 w planie Krzyżne niestety pada. Czekamy do 8:30 bez zmian więc decyzja włóczymy się po Zakopanem do Kościeliska i na Gubałówkę

Jeden plecak, odrobina jedzenia i picia. Idziemy z Kuźnic do Drogi pod Reglami zaliczamy Dolinę Ku Dziurze z samą jaskinią i nagle pokazuje się coraz odważniej słońce. Jako, że przed nami Dolina Strążyska zapada decyzja idziemy nią na przełęcz Kondracką i schodzimy do Doliny Kondratowej i dalej do Kuźnic trasa około 16 km. Warto było, widoki piękne ale po wyjściu na przełęcz pogoda się pogorszyła.
Dzień trzeci rano chłodno ale coraz ładniej, a więc Krzyżne przez Murowaniec. Wszystko ok. ale potężny wiatr, mamy tylko cienkie polary i potówki na razie wystarczają tuż przed samą przełęczą zakładamy kurtki. Przez wiatr trzeba szczególnie uważać bo porywy mogą przewrócić, a jest dość stromo. Na samej przełęczy trudno ustać na nogach. Mamy przed sobą fantastyczny widok, jest pomysł by zejść do piątki to tylko 1,5 g drogi ale studzi nas dziewczyna mówiąc, że schronisko zamknięte. Trudno innym razem, wracamy więc tą samą trasą. Całkowita jej długość to prawie 25 km.
Zdjęcia jutro

pierwszy dzień :

drugi dzień

napisał(a) **bluesman** » 18.11.2014 15:22

Ostatni dzień

napisał(a) **bluesman** » 03.12.2014 19:40

ostatni weekend

napisał(a) **bluesman** » 03.12.2014 19:42

Ciekawostka jest tęcza na ostatnim zdjęciu

napisał(a) **kaz32420** » 16.02.2015 20:06

Tatry Ice Master 2015 na Hrebienku w Starym Smokowcu
Hrebienok, ulubione miejsce zimowych wypadów turystycznych do wodospadów Vodopády studeného potoka oraz wysokogórskich schronisk, stał się popularny dzięki imprezie Tatry Ice Master – rzeźby w lodzie. Również tej zimy ponownie powstała tu lodowa bazylika – Tatrzańska Katedra. Na Hrebienok ze Starego Smokovca kursuje kolejka naziemna.

napisał(a) **ASIULA HK** » 16.02.2015 20:53

kaz32420 napisał(a):Tatry Ice Master 2015 na Hrebienku w Starym Smokowcu
Hrebienok, ulubione miejsce zimowych wypadów turystycznych do wodospadów Vodopády studeného potoka oraz wysokogórskich schronisk, stał się popularny dzięki imprezie Tatry Ice Master – rzeźby w lodzie. Również tej zimy ponownie powstała tu lodowa bazylika – Tatrzańska Katedra. Na Hrebienok ze Starego Smokovca kursuje kolejka naziemna.

Pięknie

Nigdy tam nie byłam zimą :roll:

napisał(a) **kaz32420** » 17.02.2015 11:09

ja byłem w tym roku pierwszy raz zimą i było pięknie ,

napisał(a) **bluesman** » 08.12.2015 12:43

Dawno tu nie byliśmy jakkolwiek wielokrotnie w międzyczasie byliśmy w Tatrach

zdjęcia z ostatniego weekendu

Nocleg Chochołowska (przejście w piątek z pełnymi plecakami do schroniska w 1g22min ) Na drugi dzien w lajtowym tempie Grzes, Rakoń, Wołowiec

Niezła niespodzianka, zapomnieliśmy aparatu i zdjęcia są robione kamerą sportową Sony HDR AS 30 co ciekawe niesamowita panorama dzięki szerokokątnemu obiektywowi