Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja + Korsyka+Cypr + Elba

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 28.05.2020 17:02

Kemping nocą prezentował się ładnie i nastrojowo.

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


Nasz namiotowy kącik :papa:

Obrazek


Gotujemy spagetti z owocami morza. Ze zdobyciem produktów nie ma problemu w sklepie. Krewetki, tuńczyk, sos pomidorowy i efekt końcowy wyszedł zadowalający :D

Zakupiliśmy przed wyjazdem indukcyjną kuchnię jednopalnikową - ESPERANZA 2000W. Po cenie 60 zł. nie spodziewałem się niczego szczególnego po niej. I tu wielkie zaskoczenie, kuchenka posiada regulację grzania i spisywała się przez cały wyjazd rewelacyjnie... Szczerze polecam produkt.

Obrazek



Obrazek



Obrazek


Efekt końcowy dania


Obrazek
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 28.05.2020 17:42

husband napisał(a):
piekara114 napisał(a):Wycieczka do grot i wraku to w sumie to 15 eur/os? Bo wszędzie ceny ok 50 eur
Z tego co wiem to regularna cena w sezonie u nich to 20 euro od osoby za całość.
Nasza cena 15 euro była od osoby za groty i zatokę razem. Pamiętaj, że to był wrzesień. 50 euro to kosztuje może jakiś prywatny rejs, bo cena według mnie nie do przyjęcia i powala z nóg... Za 100 euro to możesz wynająć motorówkę podejrzewam na cały dzień. Wcześniej pisałem o naciągaczach w Agios Nikolaos.
To zobacz na to. Pośrednik i zbiera z hotelu, ale jednak cena to przesada: https://zantemagictours.pl/dokumenty/CE ... -ZANTE.pdf A z tego co czytam na fb w zeszłym roku ceny w sezonie to było 50-60 eur... Stąd Twoja cena bardzo atrakcyjna, warto się samemu pofatygować.


Takie spaghetti to ja lubię :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 28.05.2020 18:25

husband napisał(a):Nasz namiotowy kącik :papa:

Macie taki sam zielony stolik z jakim wyjeżdżaliśmy dawniej przez ładnych parę lat :D
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 28.05.2020 19:10

kulka53 napisał(a):
husband napisał(a):Nasz namiotowy kącik :papa:

Macie taki sam zielony stolik z jakim wyjeżdżaliśmy dawniej przez ładnych parę lat :D



Sprawuje się dobrze, lekki, szybko rozkładany i nieprzemakalny. Wywierciłem tylko w nim otwór na parasol.

Pozdrawiam
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 29.05.2020 17:34

Odwiedzamy Assos, chyba najładniejsze miasteczko na wyspie.

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Wieczorem idziemy do Sami na kolację. Musakę jedliśmy już wiele razy, ale tym razem nietypowo, podaną z frytkami.


Obrazek


I poprawiliśmy owocami morza … jak szaleć to .... :D :papa:

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.05.2020 18:38

Assos ładne, ale pamiętam sprzed lat że nam równie podobało się w Fiskardo :)
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 29.05.2020 21:07

kulka53 napisał(a):Assos ładne, ale pamiętam sprzed lat że nam równie podobało się w Fiskardo :)


Zdecydowanie północna część Kefalonia jest ładniejsza i atrakcyjniejsza. Fiskardo też jest ładne. Odpływaliśmy z jego portu na Lefkade.
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 30.05.2020 11:37

Odwiedzamy też plażę Petani. Prezentuje się również atrakcyjnie. Przy plaży jest tawerna gdzie serwują bardzo dobre i smaczne dania. Jako smakosze makaronu ponownie zamawiamy Spagetti :D


Obrazek



Obrazek



Obrazek


Jeszcze kilka zdjęć z okolicy naszego kempingu

Obrazek



Obrazek




Obrazek



Obrazek



Po kilku dniach odpływamy z Kefalonii. Jedziemy do Fiskardo, skąd odpłyniemy w kierunku Lefkady do portu w Nidrii. Standardowo prom płynie do Vasilliki, ale tam ponoć był remont nabrzeża, więc promy płyną do Nidrii.

Jak zwykle do promu długa kolejka samochodów. Ale perfekcyjnie rozmieszczenie ich przez załogę załatwia sprawę i szczęśliwie wjeżdżamy na prom.

Obrazek



Obrazek



Żegnamy Fiskardo i Kefalonie. To był super odpoczynek. Wyspa jest piękna :hut:

Obrazek



Obrazek



Obrazek


Na Lefkadzie nie planujemy tym razem postoju. Jedziemy bezpośrednio do Albanii
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 01.06.2020 11:46

Abania - czyli największa porażka tej wyprawy.

Nie, nie i jeszcze raz nie dla Albanii. Ograniczę się tylko do miejscowości Ksamil i Saranda oraz mijanych miasteczek wzdłuż całej Albanii w kierunku Czarnogóry. Nie wiem dlaczego, ale nie przypadł nam do gustu ten kraj. Czegoś brzydszego nie widziałem, tego luksusu przeplatającego się z brudem i ogólną biedą. Żebrakami przy drogach i naciągaczami na plażach. Luksusowe hotele niczym z Monte Carlo w pierwszej linii brzegowej, a dalej walące się rudery i betonowe szkielety budowli znajdujące się wszędzie.

Ktoś powie, że piękne plaże są … ale w Grecji są takie same. Z tą różnicą, że na albańskich jest tyle nawpychanych parasoli, że nie wiem czy słońce się przez nie przebija. Jak jestem greckiej tawernie i słyszę w tle regionalną grecką muzykę to czuje sie rewelacyjnie, odpoczywam i czuje, że jestem na swoim miejscu. W Albanii przy kolacji leci "chamerykańska" muzyka … Bon Jovi… on chyba nie był Albańczykiem :D

Na ulicach w pewnym sensie "mała Polska", dużo naszych rodaków. Ale po kolei ...

Wysiadamy w porcie w Nidrii na Lefkadzie. Zjadamy w knajpce pitę gyros i jedziemy w dalszą drogę do Albanii. Nasz cel to Ksamil. Do granicy Gr/Al dojeżdżamy spokojnie, kontrola zielonej karty i dokumentów i jesteśmy po albańskiej stronie. Jak nie mamy zielonej karty, to przy granicy stoją budki gdzie można takową kupić.

Droga od granicy do Ksamil to wielka loteria. Są odcinki z nową nawierzchnią i są takie, gdzie jedziemy na pierwszym biegu, żeby nie zostawić podwozia na dziurach. Jeszcze jedno spostrzeżenie. Albańczycy mają "kręćka" na Mercedesy. Punktem ich honoru jest chyba mieć mercedesa, zależnie od statusu społecznego - od luksusowych do starych złomów. Bieda w domu, chałupa się wali ale w garażu Merol, to jest coś … Europejczyk, a nie jakiś koł .. WOW !!! 8O



A teraz trochę pozytywnych wiadomości. Nasz kemping ... to było dla nas ciekawe doświadczenie :D

Zatrzymujemy się na kempingu:

https://sites.google.com/site/ksamilcaravancamping

W progu wita nas miła, uśmiechnięta pani, kilka polskich zdań z jej strony wystarczy, żeby nawiązać miłą rozmowę. Sam kemping z zewnątrz jest mały, nie wyróżnia się czymś specjalnym. Właścicielka nadrabia uprzejmością i miłym podejściem do klienta. Pytamy czy ma miejsce na namiot. Wstępnie planowaliśmy pozostać około trzech dni. Jak sie okazuje miejsce jest … na dachu domu :D

Obrazek



Obrazek



Obrazek

Idziemy więc zaciekawieni po schodach do góry i co widzimy ? Zagospodarowane piętro, na ziemi sztuczna tarnina, a na ścianach słomianki. Banan na twarzy … w takich warunkach jeszcze nie byliśmy. Zostajemy, szybko rozkładamy naszą szybka dwójkę, o której pisałem wcześniej. Oprócz nas dwa inne namioty, czyli nie jest żle.

Obrazek



Obrazek


Po usadowieniu się i rozpakowaniu idziemy na rekonesans Ksamil. Schodzimy na plażę. Pierwsze wrażenie to duża ilość parasoli, plażą nie da się iść bo każdy lokal ma swoją i jest zagrodzone przejście. Ponieważ jest już wieczór, więc główny ruch przeniósł się do restauracji i kawiarni. My również idziemy, zamawiamy pizzę i sałatkę grecką i piwo. Sałatka tylko z nazwy była grecka.

Obrazek



Obrazek


Podczas kolacji nagle w całej miejscowości gaśnie światło. żeby widzieć co jemy zapalamy lampki w telefonie. Pytamy kelnerkę co sie stało i kiedy włączą światło. Ona na to, że linie energetyczne są obciążone i że już do rana tak będzie ciemno. 8O Wyobraźcie sobie ogólną ciemnie, gdzie tylko niektóre luksusowe hotele były rozświetlone jak choinka na swoich agregatach prądotwórczych, a wszędzie ciemno. Wystarczy tych emocji na dziś...wracamy na kemping. Szybka kąpiel (o sanitariatach potem), i zasypiamy zmęczeni.

W czasie nocy słyszymy jakiś szum i ruch. Ale byliśmy tak zmęczeni, że dospaliśmy do rana. Ale rankiem słychać głosy...po polsku, co się dzieje ? Odsuwam zamek w namiocie i co widzę ? Całe piętro namiotów. Polska wycieczka przyjechała dwoma busami. A wyglądało to tak:

Obrazek

Niektórzy spali na materacach, inni w namiotach... i do tego jakiś pies przed naszym namiotem :D

Obrazek


c.d.n.
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1956
Dołączył(a): 21.01.2012
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 01.06.2020 18:28

ciekawe co zobaczyliście w tej Albanii...
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 01.06.2020 19:41

Sol-Wagon napisał(a):ciekawe co zobaczyliście w tej Albanii...



Podejrzewam co masz na myśli … Zdaje sobie sprawę, że Albania to nie tylko kurorty morskie. Ale powiedzmy sobie prawdę, pierwsze wrażenie najważniejsze. Nie czuliśmy sie tam dobrze. Na drugi dzień podjęliśmy decyzje o wyjeździe.

Pozdrawiam
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1956
Dołączył(a): 21.01.2012
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 01.06.2020 20:14

szkoda, że zaczęliście od "najgorszego"...
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 02.06.2020 07:27

Sol-Wagon napisał(a):szkoda, że zaczęliście od "najgorszego"...


Być może tak było. Bez emocji oddaje ją innym do poznania. Ja zapominam o niej na dłuższy czas. Jest jeszcze wiele sympatyczniejszych miejsc.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.06.2020 08:58

Mój Pan M. był zniesmaczony ruchem cały Ksamilem....
husband
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 813
Dołączył(a): 24.06.2011
Re: Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja ...

Nieprzeczytany postnapisał(a) husband » 03.06.2020 12:45

Kończąc wątek kempingu. Właścicielka niedostatki komfortu nadrabia naprawdę domową atmosferą. Jeśli ktoś szuka kempingu to szczerze polecam. Pomimo małego domu, jest wszystko co potrzebne do podstawowych potrzeb, wszystko zlokalizowane wokół domu. Dwie kabiny z prysznicami utrzymane w czystości, sanitariaty również czyste. Na podwórku stoły, ekspres do kawy, lodówka, tostery, pralka. Pełen wybór kawy do samoobsługi, itp. …

Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


Wcześnie rano poszliśmy na obchód miasteczka, co wiązało się z dalszą decyzją o pozostaniu. Zobaczyliśmy to:

Obrazek


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


To wystarczyło. Wyjeżdżamy w stronę Czarnogóry. Od właścicielki dostaliśmy duży słoik dżemu na drogę. Po drodze wjeżdżamy jeszcze do Sarandy … tu jeszcze gorzej, betonu nie żałowali. Potem ciekawa droga prze górskie wąwozy z licznymi serpentynami. Po pewnym czasie zjeżdżamy do głównej drogi. Niby autostrada albo droga szybkiego ruchu, ale non stop ograniczenia prędkości do 70 km. I tak rozpoczęła się najgorsza droga w naszym wyjeździe. Oj dłużyło nam się okropnie, cały dzień w trasie. Monotonne pustkowia, żar lał się z nieba. Po drodze liczne kontrole prędkości przez milicje. Po dojechaniu do granicy Al./Czg dwie godziny czekania. Do szyb dobijają się żebracy i proszą o pieniądze. Dokładne kontrole samochodów przez celników, i psy pograniczników obwąchujące pojazdy.

Po wjechaniu do Czarnogóry jedziemy krętymi drogami, potem zjeżdżamy w okolicy Nowego Baru na główna drogę. To już znamy, zwiedzaliśmy ten rejon rok temu. Można powiedzieć - czujemy się jak w domu :D

Co z Albanią ? .. byłem, zobaczyłem, zapomniałem :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Sarajewo + Bałkańska pigułka + Grecja + Korsyka+Cypr + Elba - strona 1...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone