Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło? Krk

morela napisał(a):oczywiście, dlatego wyraźnie napisałam, że w czasie bury. A tej się chyba przewidzieć nie da...

Oczywiście, że się da. Normalnie serwisy pogodowe podają wcześniej, że będzie wiała. Na hak.hr też są informacje dla podróżnych gdzie uprzedza się o utrudnieniach występujących w związku z burą. Jasne, że nie podają dzień przed, że most będzie wyłączony z ruchu czy prom nie będzie kursował bo to się pojawia na bieżąco już w trakcie wiatru w zależności od jego siły. Może być most zamknięty przez 2h a może i kilkanaście godzin, tak samo z promem. Gdy wieje mocno najczęściej też utrudnienia występują na pewnych odcinkach autostrady.
Przed naszym wyjazdem z Krku most na wyspę dopuszczał ruch osobówek ale np. most na Pagu już nie bo tam wiało o wiele mocniej. Ludzie nie mogli ani wjechać ani wyjechać, wiem, że poniektórzy gospodarze w tej sytuacji pozwolili swoim gościom zostać w apartamentach do czasu udrożnienia ruchu, mając świadomość, że na ich miejsce i tak nikt nie przyjedzie no bo jak? Trwało to jakąś dobę o ile pamiętam.

Mimo wszystko, nie warto rezygnować z wysp z powodu jakiejś tam bury
Zawsze trzeba wziąć sobie zapas na powrót bo różne rzeczy mogą się wydarzyć, choćby awaria auta która też może nas uziemić w podróży - tfu, tfu . Ewentualnie, uciekać z wyspy dzień wcześniej jeśli zapowiadają silną burę na dzień naszego wyjazdu.

Dwa lata temu, bura nas prawie zamknęła na Krku. Prawie - bo od HAK dostałem alert, że w związku z silnym wiatrem przewidywane jest zamknięcie mostu i należy obserwować komunikaty. Na szczęście, most zamknęli tylko dla pojazdów powyżej 3.5 tony. Zresztą, na Krku jakby co jest gdzie zaparkować w czasie bury

Pääkäyttäjä napisał(a):Dwa lata temu, bura nas prawie zamknęła na Krku. Prawie - bo od HAK dostałem alert, że w związku z silnym wiatrem przewidywane jest zamknięcie mostu i należy obserwować komunikaty. Na szczęście, most zamknęli tylko dla pojazdów powyżej 3.5 tony. Zresztą, na Krku jakby co jest gdzie zaparkować w czasie bury

Właśnie o tym pisałam, że przewidzieć burę się da i ostrzeżenia są podawane

A to czasem właśnie nie wtedy było 15.07.2016 piątek zdaje się ?
Tego dnia przez most na Krk puszczali tylko osobówki. My akurat mieliśmy plan wyjazdu dopiero za 2-3 dni ale ostatecznie wyjechaliśmy następnego dnia, ruch był już normalny choc dalej trochę wiało, było pochmurno i padał deszcz. Powrót pogody miał nastąpić dopiero w poniedziałek więc nie było sensu dalej siedzieć. Jak się wyjeżdża w czasie deszczu to aż tak nie boli jak przy pięknej pogodzie

gusia-s napisał(a):

morela napisał(a): a nie ma kar za parkowanie na takiej drodze? Widzę ciągłą linię, zbocze wąskie, pewnie smaochody wystają na jezdnię...

Widoczna na zdjęciu ciągła jest na zakręcie ale dalej jest normalnie przerywana.
Żadnych kar nie ma, bo to jest zgodnie z przepisami, na tym odcinku gdzie auta parkują nie ma zakazu ani linii ciągłej na poboczu

kaeres napisał(a):Tam jest rzeźnia. Szkoda, że nie zrobiłem zdjęć ale bałem się bo cały pas przy skałkach zajęty i trzeba było uważać.
Cała droga, samochód za samochodem zaparkowane wbrew przepisom.
Ale policja raczej nie karze turystów w takich miejscach bo tą kasę wydadzą tak czy siak.

E tam, nie przesadzaj ... Parkowanie tam nie odbywa się wbrew przepisom bo jak wyżej pisałam zakazu nie ma a wygląda tak .

DSCN6571.JPG

Jeszcze kilka fotek jest w relacji w tym wątku

U ichniejszych służb nie ma pomiłuj, czy turysta czy miejscowy. Jeśli coś jest wbrew przepisom kara na pewno nie ominie nikogo.
Wielokrotnie byłam świadkiem jak zwijali na lawetę auta zaparkowane w niewłaściwym miejscu.
W tej relacji też jest fotka jak przy mnie strażnik gminny w Starej Basce (przecież to już kompletne zadupie) wlepił mandat za parkowanie w miejscu niedozwolonym. W tym roku również przy mnie wlepili mandat turystom z Austrii pod marketem za złe parkowanie.
Nad Oprną parkowanie na poboczu jest dozwolone. Z mijaniem się osobówek też nie ma problemu, wielokrotnie pokonywaliśmy ten podjazd. Martwiłam się tylko wyjazdem z przyczepą, bo ona była szersza od samochodu i tu już by był problem by zmieścić się w razie mijanki. Na szczęście wyjazd w dniu załamania pogody, to i ochotników na Oprnę nie było więc szeroko jak na lotnisku

Nie ma ciągłej na poboczu ale jest ciągła przez os jezdni i jej przekraczac nie można
Wiec i parkować tak żeby inni ja przekraczać musieli, tez nie można ale 16.08 samochody stały na długości 1,7 km na prostych i na zakrętach
Mnóstwo pieszych wężykiem jak na promenadzie jakiejś

morela napisał(a): Nie ma ciągłej na poboczu ale jest ciągła przez os jezdni i jej przekraczac nie można
Wiec i parkować tak żeby inni ja przekraczać musieli, tez nie można ale 16.08 samochody stały na długości 1,7 km na prostych i na zakrętach
Mnóstwo pieszych wężykiem jak na promenadzie jakiejś

Oczywiście, że można przekraczać oś jezdni ponieważ dalej na środku jest linia przerywana co już pokazywałam.

Na tym fragmencie tak
Ale auta ciągną sie na prawie 2 km również w miejscach w których jest ciągła, w tym na zakrętach
Ale oczywiście rozumiem potrzebę bo nijak inaczej sie tam nie stanie, sama jednak nie zdecydowałam sie w tym uczestniczyć

morela napisał(a):Na tym fragmencie tak
Ale auta ciągną sie na prawie 2 km również w miejscach w których jest ciągła, w tym na zakrętach
Ale oczywiście rozumiem potrzebę bo nijak inaczej się tam nie stanie, sama jednak nie zdecydowałam się w tym uczestniczyć

Tam jest wiecznie taka ilość aut, mieliśmy okazję obserwować to codziennie z pobliskiego kempingu, na którym mieszkaliśmy. Dużo aut zjeżdżało właśnie pod sam kemping, po czym zawracało tam i ustawiało się już na przeciwnym pasie przodem do powrotnego kierunkiem jazdy

Pamiętacie to maleństwo

gusia-s napisał(a):cd. Dzień 13 - 14.07.2016 czwartek ...

... Wracając na kemping, wstępujemy jeszcze do centrum ogrodniczego gdzie nabywam cudne bungeville ...
...

...

Oto ona dziś

Drażnisz, Koleżanko, i to bardzo

Na razie nie pokażę mojej

Gusia!!!!!! Jak Ty to zrobiłaś??????

beatabm napisał(a):Gusia!!!!!! Jak Ty to zrobiłaś??????

Podlewała , dbała , otoczyła miłością . . .


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):

beatabm napisał(a):Gusia!!!!!! Jak Ty to zrobiłaś??????

Podlewała , dbała , otoczyła miłością . . .


Pozdrawiam
Piotr

Ja swoją też kochałam, mówiłam do niej, podlewałam, trzymałam na słoneczku i padła

Katerina napisał(a): Na razie nie pokażę mojej

Ja mojej też nie

beatabm napisał(a):

piotrf napisał(a):

beatabm napisał(a):Gusia!!!!!! Jak Ty to zrobiłaś??????

Podlewała , dbała , otoczyła miłością . . .
Pozdrawiam
Piotr

Ja swoją też kochałam, mówiłam do niej, podlewałam, trzymałam na słoneczku i padła

Muszę się przyznać ... to jedna z trzech wtedy zakupionych. Tą podlewa, dba i otacza miłością zięciunio

Moja, podobnie jak Kateriny nie zachwyca. Oczywiście żyje, jest zielona i coś puszcza nowego ale jej przyrost jest bardzo mały. W zeszłym roku kwitła w tym raczej też będzie, na to się już zanosi, mimo to ze smutkiem przyznaje ... nie dorasta do pięt swojej siostrze .
Moja w okresie zimowania stoi cały czas na zachodnim oknie, ich na południowym i tu tkwi chyba przyczyna

Podmieniłam fotki w poprzednim poście bo wczoraj z tel. jakiś kolaż malutki wstawiłam na szybko

Toż to skarb, taki Zięciunio

Może niepotrzebnie przycinamy nasze Chyba trzeba pozwolić pędom hulać
Moja zawsze na wiosnę niedomaga, ale już w czerwcu bywa taka...

gusia-s napisał(a):
Cd. Dzień 1 - 2.07.2016 sobota
2 Cellos – Koncert!!! ...

... prawdopodobnie niedługo powinno pojawić się oficjalne video z tego koncertu. Patrząc na techniczną otoczkę wydarzenia raczej tak będzie. Oni rejestrują wszystkie większe koncerty, a ten był jubileuszowy więc nie to tamto
Kamer było milion pincet, jeździły nad głowami na linach, latały nad nami drony, na scenie i pod nią kręciło się mnóstwo operatorów . Nie robili by tego do szuflady. Taką mam nadzieję. Koncert w Veronie odbył się 11 maja 2016 a dopiero od listopada zaczęli wypuszczać kolejne kawałki, ostatni wyszedł tydzień temu więc pewnie trzeba na Zagrzeb poczekać ...

Całkiem długo kazali czekać ale wreszcie jest! mam nadzieję, że będą następne 50 tyś. ludzi i żadnego incydentu! Tak się bawią w Zagrzebiu Oko kamery nas nie wyłapało tym razem