Portugalia 2022

Algarve jak zawsze, widokowo przecudne . Takie spełnienie podróżniczych marzeń.

marze_na napisał(a):Algarve, w sumie fajnie było, ale raz wystarczy.
Niewątpliwie jest pięknie i fotogenicznie, jednak były fragmenty wybrzeża, gdzie tłum naprawdę męczył.
Poza sezonem odbiór byłby pewnie inny...

My byliśmy w pierwszym roku covidowym, więc warunki mieliśmy idealne, zarówno jeśli chodzi o ilość turystów jak i ceny. Wyobrażam sobie co się tam dzieje w normalnym sezonie .
Napisałam na początku, że cudne widokowo, ale jeśli chodzi o kąpiel, to nie zawsze. Np. Balanca, piękna, wyjątkowa, ale śliskie kamienie są na brzegu i wodorosty. Dla mnie kąpiel była niemożliwa. Na Plaja de Marinha było lepiej, ale z racji na popularność i łatwy dostęp - tłumy.
Dlatego myślę podobnie jak Marzenka, że raz wystarczy

Bardzo chętnie, nawet w tłumie , zobaczyłabym Algarve na własne oczy, ale na razie nie ma co o tym myśleć. Wszelkie dalsze wypady póki co odwołane , do kiedy - nie wiadomo. Z przyczyn rodzinno-zdrowotnych zmuszeni byliśmy zrezygnować z zaplanowanych greckich wakacji, Iraklia musi poczekać... Algarve więc też, ale oglądam chętnie, całą Waszą Portugalię również

wiola2012 napisał(a):Algarve jak zawsze, widokowo przecudne . Takie spełnienie podróżniczych marzeń.
Napisałam na początku, że cudne widokowo, ale jeśli chodzi o kąpiel, to nie zawsze. Np. Balanca, piękna, wyjątkowa, ale śliskie kamienie są na brzegu i wodorosty. Dla mnie kąpiel była niemożliwa. Na Plaja de Marinha było lepiej, ale z racji na popularność i łatwy dostęp - tłumy.
Dlatego myślę podobnie jak Marzenka, że raz wystarczy

Byliśmy w Algarve zbyt krótko , żeby zobaczyć ponad 200 km ( od Przylądka Świętego Wincentego na zachodzie do granicy z Hiszpanią na rzece Gwadianie ) zróżnicowanej linii brzegowej i to , co mieści się nieco dalej od brzegu . Kąpiel w morzu , czy oceanie nie jest dla nas priorytetem , ale chętnie zobaczyłbym lagunę i jej piaszczyste plaże z SUPa . . .


Pozdrawiam
Piotr

dangol napisał(a): Z przyczyn rodzinno-zdrowotnych zmuszeni byliśmy zrezygnować z zaplanowanych greckich wakacji, Iraklia musi poczekać... Algarve więc też, ale oglądam chętnie, całą Waszą Portugalię również

Danusiu , to bardzo przykre , bardzo Wam współczuję . Los czasem bije na oślep i nikt z nas nie może z tym nic zrobić . Trzeba mieć nadzieję , że wszystko wkrótce wróci do normy i uda się zrealizować wszystkie plany wyjazdowe
Co do Portugalii - przez kilka dni pobytu i tak udało nam się zobaczyć sporo , ale to kropla z tego co ten ciekawy kraj ma do zaoferowania .


Pozdrawiam
Piotr

Ufff, przeczytałam.
Piotrze - żólte tramwaje w Lizbonie absolutnie rozbiły bank

Klify - to wiadomo - klasa i urok sam w sobie. A plaża z piaskiem u ich podnóża - idealna na kąpiel, temperatura myślę też była odpowiednia

Kapitańska Baba napisał(a):Ufff, przeczytałam.
Piotrze - żólte tramwaje w Lizbonie absolutnie rozbiły bank

Klify - to wiadomo - klasa i urok sam w sobie. A plaża z piaskiem u ich podnóża - idealna na kąpiel, temperatura myślę też była odpowiednia

Temperatura wody - dla mnie bardzo rześka , ale wiem jakie są Twoje preferencje
Wtedy zbyt wielu chętnych na kąpiel nie było . . .


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):Ufff, przeczytałam.
Piotrze - żólte tramwaje w Lizbonie absolutnie rozbiły bank

Klify - to wiadomo - klasa i urok sam w sobie. A plaża z piaskiem u ich podnóża - idealna na kąpiel, temperatura myślę też była odpowiednia

Temperatura wody - dla mnie bardzo rześka , ale wiem jakie są Twoje preferencje
Wtedy zbyt wielu chętnych na kąpiel nie było . . .


Pozdrawiam
Piotr

Nie wiecie co tracicie

Wieczorny spacer po Lagos był na tyle przyjemny , że do naszej kwatery wróciliśmy po pierwszej w nocy . Nic więc dziwnego w tym , że nie wstaliśmy równo ze świtem . Za to spacerem doszliśmy do portu i zakupiliśmy bilety na rejs . Przed rejsem zdążyliśmy jeszcze w porcie wypić kawę i uzupełnić nadwyrężony wieczorem poziom magnezu . . .








CDN

Punktualnie o godzinie 12:30 opuściliśmy marinę . Nasza załoga składała się ze sternika , pani przewodnik i siedmiu załogantów

















CDN

Płyniemy!!!! Huuurrrraaaaa!!!!

Kapitańska Baba napisał(a):Płyniemy!!!! Huuurrrraaaaa!!!!

Taka karma


















CDN

CDN

Płyniemy dalej podziwiając piękne poszarpane klify , jaskinie ( do kilku wpłynęliśmy ) , słupy skalne i piękne , zakamuflowane maleńkie plaże . Początkowo spokojny , lekko falujący ocean , w połowie naszego rejsu zaczął się nieco burzyć , na tyle mocno , że syreną wzywali do powrotu pływających na kajakach , kilka osób po opuszczeniu kajaków przy pomocy obsługi oddało cześć Neptunowi . Nasz sternik zdecydował się na zmianę kursu , bo wpłynięcie do jaskini przy jeszcze większej fali byłoby niebezpieczne , o czym poinformowała nas pani przewodnik . . .

















CDN

majkik75 napisał(a):No ... z wody to jednak też inne widoki Super wycieczka

Dziękuję , rzeczywiście byliśmy zachwyceni tą wycieczką


Pozdrawiam
Piotr